Jak codzień obudziłam się wstałam i spojrzałam za okno. Do tego dnia szykowałam się prawie całe dwa lata to moja wmarzona podróż. Tak się cieszyłam z tego względu. Miałam razem z moja najlepszą przyjaciółką pojechać nad morze potem w góry a na koniec wrócić do domu. Wziełam wszystkie potrezbne mi rzeczy w wybiegłam szybko z domu. Prosto poszłam do koleżanki, a potem na nasz autokar. Gdy bylismy już na miejscu zobaczyłam po raz pierwszy morze to było naprawdę wspniałe uczucie odrazu ściagnełam wszystkie rzeczy i poszłam popływać. Tego dnia niedy nie zapomnę. Zrobiło sie już troche pózno więc poszlismy do swoich pokojów, zjedlismy cos i poszliśmy spać.
Drigi dzień 23 pażdziernik 2012r.
Wstałam , po wczorajszym dniu bolały mnie trochę ręce od pływania. Ale ten dzień dopiero miał się zacząć więć ubrałam się i poszłam do mojej przyjaciółki. Potem poszliśmy popływać na morzy świetnie się bawilismy gralismy w piłkę plazową, i wiele róznych zabaw. Nadeszedł czas kiedy trzeba było sie zbierać bo czekała nas jeszcze wyprawa w góry. Czekając na autokar, poznalismy taka dziewczyne okazało się, że jedzie tam gdzie my. Zapoznalismy się swietnie. W górach było równiez fajnie wszyscy świetnie isę bawili jeżdzilismy na nartach na sankach. Tych dnie napewno nie zapomne do końca zycia .
Pierwszy dzień 22 pażdziernik 2012r.
Jak codzień obudziłam się wstałam i spojrzałam za okno. Do tego dnia szykowałam się prawie całe dwa lata to moja wmarzona podróż. Tak się cieszyłam z tego względu. Miałam razem z moja najlepszą przyjaciółką pojechać nad morze potem w góry a na koniec wrócić do domu. Wziełam wszystkie potrezbne mi rzeczy w wybiegłam szybko z domu. Prosto poszłam do koleżanki, a potem na nasz autokar. Gdy bylismy już na miejscu zobaczyłam po raz pierwszy morze to było naprawdę wspniałe uczucie odrazu ściagnełam wszystkie rzeczy i poszłam popływać. Tego dnia niedy nie zapomnę. Zrobiło sie już troche pózno więc poszlismy do swoich pokojów, zjedlismy cos i poszliśmy spać.
Drigi dzień 23 pażdziernik 2012r.
Wstałam , po wczorajszym dniu bolały mnie trochę ręce od pływania. Ale ten dzień dopiero miał się zacząć więć ubrałam się i poszłam do mojej przyjaciółki. Potem poszliśmy popływać na morzy świetnie się bawilismy gralismy w piłkę plazową, i wiele róznych zabaw. Nadeszedł czas kiedy trzeba było sie zbierać bo czekała nas jeszcze wyprawa w góry. Czekając na autokar, poznalismy taka dziewczyne okazało się, że jedzie tam gdzie my. Zapoznalismy się swietnie. W górach było równiez fajnie wszyscy świetnie isę bawili jeżdzilismy na nartach na sankach. Tych dnie napewno nie zapomne do końca zycia .
POZDRAWIAM ;D