Wykonaj zadania do tekstu:Pchła Szachrajka myśli sobie:
Tu nic więcej nie przeskrobię,
Tutaj każdy mnie obmawia,
Trudno. Jadę do Wrocławia.
Pomyślała i po cichu
Zdjęła kufry swe ze strychu,
Spakowała wszystkie stroje,
Ulubione szmatki swoje,
Rękawiczki purpurowe
I trzewiczki atłasowe.
A nazajutrz bardzo wcześnie,
Gdy dom tonął jeszcze we śnie,
Po cichutku się ubrała
I na dworzec pojechała.
Pchła Szachrajka była mała,
Między ludzi się wmieszała,
Przepychała się wytrwale,
Aż znalazła się w przedziale,
Na kuferku w kącie siadła
I kanapkę z serem zjadła.
Popychano ją bez przerwy,
A że Pchła ma słabe nerwy,
Więc zgnieciona i ściśnięta
Ocierała z łez oczęta.
Wreszcie przyszedł maszynista,
Puścił parę i zaświstał,
Z klegami porozmawiał,
Po czym ruszył do Wrocławia.
Jedzie pociąg, jedzie, jedzie,
Ludzie tłoczą się jak śledzie,
Z parowozu para bucha,
A dokoła ciemność głucha.
Choć jest duszno i gorąco,
Śpią podróżni na stojąco,
Chrapią, sapią jak najęci,
Tylko Pchłę ta jazda smęci,
Tylko Pchła jest nie w humorze,
Bo bez jaśka spać nie może.
Pociąg stanął. Co to? Kalisz!
A Pchła myśli już: Azaliż
Mam się gnieść wśród tylu osób?
Wiem, co zrobię! Mam już sposób!
I choć duża nie urosła,
Naraz wielki krzyk podniosła
Naśladując konduktora:
Wro-cław! Wro-cław! Komu pora,
Proszę państwa, kto wysiada,
Niech wysiada i nie gada!
Mamy postój bardzo krótki,
Postój krótki - trzy minutki!
Ludzie ze snu przebudzeni
Wyskakują jak szaleni,
Skaczą drzwiami i oknami
Z dziećmi, z psami, z kanarkami...
A po chwili pociąg ruszył.
Pchła się cieszy z całej duszy.
Sama jedna pozostała.
Przedział duży, a Pchła mała,
Więc wygodnie się rozsiadła
I babeczkę z kremem zjadła.
Wkrótce z dumną miną pawia
Zajechała do Wrocławia.
Tu nic więcej nie przeskrobię,
Tutaj każdy mnie obmawia,
Trudno. Jadę do Wrocławia.
Pomyślała i po cichu
Zdjęła kufry swe ze strychu,
Spakowała wszystkie stroje,
Ulubione szmatki swoje,
Rękawiczki purpurowe
I trzewiczki atłasowe.
A nazajutrz bardzo wcześnie,
Gdy dom tonął jeszcze we śnie,
Po cichutku się ubrała
I na dworzec pojechała.
Pchła Szachrajka była mała,
Między ludzi się wmieszała,
Przepychała się wytrwale,
Aż znalazła się w przedziale,
Na kuferku w kącie siadła
I kanapkę z serem zjadła.
Popychano ją bez przerwy,
A że Pchła ma słabe nerwy,
Więc zgnieciona i ściśnięta
Ocierała z łez oczęta.
Wreszcie przyszedł maszynista,
Puścił parę i zaświstał,
Z klegami porozmawiał,
Po czym ruszył do Wrocławia.
Jedzie pociąg, jedzie, jedzie,
Ludzie tłoczą się jak śledzie,
Z parowozu para bucha,
A dokoła ciemność głucha.
Choć jest duszno i gorąco,
Śpią podróżni na stojąco,
Chrapią, sapią jak najęci,
Tylko Pchłę ta jazda smęci,
Tylko Pchła jest nie w humorze,
Bo bez jaśka spać nie może.
Pociąg stanął. Co to? Kalisz!
A Pchła myśli już: Azaliż
Mam się gnieść wśród tylu osób?
Wiem, co zrobię! Mam już sposób!
I choć duża nie urosła,
Naraz wielki krzyk podniosła
Naśladując konduktora:
Wro-cław! Wro-cław! Komu pora,
Proszę państwa, kto wysiada,
Niech wysiada i nie gada!
Mamy postój bardzo krótki,
Postój krótki - trzy minutki!
Ludzie ze snu przebudzeni
Wyskakują jak szaleni,
Skaczą drzwiami i oknami
Z dziećmi, z psami, z kanarkami...
A po chwili pociąg ruszył.
Pchła się cieszy z całej duszy.
Sama jedna pozostała.
Przedział duży, a Pchła mała,
Więc wygodnie się rozsiadła
I babeczkę z kremem zjadła.
Wkrótce z dumną miną pawia
Zajechała do Wrocławia.
1. Podkreś w tekście wyliczenia i zastąp je sformułowaniami ogólnymi.
2.Przeczytaj hasła słownikowe, a następnie wykonaj polecenia. Te hasła to : Cynik , epikurejczyk, stoik.
a) We fragmencie utworu podkreśl słowa wskazujące na to, że Pchle można przepisać niektóre cechy spikurejczyka, stoika i cynika.
b)Którą postawę prezentuje - według ciebie - Pchła? Uzasadni swoją zdanie, wykorzystując odpowieznie cytaty oraz informacje zawarte w haśle słownikowym.
More Questions From This User See All
Tu nic więcej nie przeskrobię
Tutaj każdy mnie obmawia,Trudno. Jadę do Wrocławia.
Pomyślała i po cichuZdjęła kufry swe ze strychu,Spakowała wszystkie stroje,Ulubione szmatki swoje,Rękawiczki purpuroweI trzewiczki atłasowe. -wszystkie ubrania
A nazajutrz bardzo wcześnie,Gdy dom tonął jeszcze we śnie,Po cichutku się ubrałaI na dworzec pojechała.Pchła Szachrajka była mała,Między ludzi się wmieszała,Przepychała się wytrwale,Aż znalazła się w przedziale,Na kuferku w kącie siadłaI kanapkę z serem zjadła.
Popychano ją bez przerwy,A że Pchła ma słabe nerwy,Więc zgnieciona i ściśniętaOcierała z łez oczęta.
Wreszcie przyszedł maszynista,Puścił parę i zaświstał,Z klegami porozmawiał,Po czym ruszył do Wrocławia.
Jedzie pociąg, jedzie, jedzie,Ludzie tłoczą się jak śledzie,Z parowozu para bucha,A dokoła ciemność głucha.
Choć jest duszno i gorąco,Śpią podróżni na stojąco,Chrapią, sapią - wydają nieprzyjemne odgłosy...
jak najęci,Tylko Pchłę ta jazda smęci,Tylko Pchła jest nie w humorze,Bo bez jaśka spać nie może.
Pociąg stanął. Co to? Kalisz!A Pchła myśli już: AzaliżMam się gnieść wśród tylu osób?Wiem, co zrobię! Mam już sposób!I choć duża nie urosła,Naraz wielki krzyk podniosłaNaśladując konduktora:Wro-cław! Wro-cław! Komu pora,Proszę państwa, kto wysiada,Niech wysiada i nie gada!Mamy postój bardzo krótki,Postój krótki - trzy minutki!
Ludzie ze snu przebudzeniWyskakują jak szaleni,Skaczą drzwiami i oknami - wyjściami Z dziećmi, z psami, z kanarkami - z osobami, zwierzęciami towarzyszącymi...A po chwili pociąg ruszył.
Pchła się cieszy z całej duszy.Sama jedna pozostała.Przedział duży, a Pchła mała,Więc wygodnie się rozsiadłaI babeczkę z kremem zjadła.Wkrótce z dumną miną pawiaZajechała do Wrocławia.
Zad.2
cynik - Wiem, co zrobię! Mam już sposób!I choć duża nie urosła,Naraz wielki krzyk podniosłaNaśladując konduktora:Wro-cław! Wro-cław! Komu pora,Proszę państwa, kto wysiada,Niech wysiada i nie gada!Mamy postój bardzo krótki,Postój krótki - trzy minutki!
epikurejczyk - Pchła się cieszy z całej duszy.Sama jedna pozostała.Przedział duży, a Pchła mała,Więc wygodnie się rozsiadłaI babeczkę z kremem zjadła.Wkrótce z dumną miną pawiaZajechała do Wrocławia.
Stoik - Tu nic więcej nie przeskrobię,Tutaj każdy mnie obmawia,Trudno. Jadę do Wrocławia.
b)
Moim zdanie pchła prezentuje postawę cynika. Postąpiła bardzo lekceważąco do wszystkich pasażrów pociągu. Cynik - "Człowiek nieetyczny, kpiący z przyjętych obyczajów"