a. Kropienie kropidłem - księciu nadaje ruch miotle, którą potem nagle zatrzymuje - a jak głosi 2ZDN, ciało pragnie zachować swój pierwotny stan ruchu - czyli przy rozpędzaniu kropidła trochę wody zostaje i spada na księcia ramię, reszta zaczepione o kropidło rozpędza się - nastepnie kropidło zostaje zatrzymane gwałtownym ruchem a rozpędzone krople zachowują swój stan pierwotny, czyli rozpędzone lecą wprost na nową, jasno czerwoną koszulę ochlapując przy tym całą twarz b. trzepanie dywanu - działa na podobnej zasadzie - mocym ruchem trzepaczki nadajemy dywanowi gwałtowny, ale krótki ruch do tyłu - wystarcza to żeby kurz i reszta codziennych składników sporzywanych w pokoju została w miejscu a poprostu dywan im spieprzył - to tak jak ktoś szybko ruszy motorem a pasażer siedzący z tyłu leci na plecy
c. nabijanie młotka na trzonek - lekko nadziewa się obuch na trzon, następnie rozpędzia się ów młotek do jak największej prędkości a potem gwałtownie zatrzymuje się trzonek w tym przypadku o beton - chodzi o jego momentalne zatrzymanie - rozpędzony obuch wciska się coraz bardziej na trzonek .
We wszytskich 3 przypadkach działa 2 Zasada Dynamiki Neewtoan mówiąca o tym że ciało chce zachować swój stan pierwotny - w tym przypadku chodzi tu o pęd
a. Kropienie kropidłem - księciu nadaje ruch miotle, którą potem nagle zatrzymuje - a jak głosi 2ZDN, ciało pragnie zachować swój pierwotny stan ruchu - czyli przy rozpędzaniu kropidła trochę wody zostaje i spada na księcia ramię, reszta zaczepione o kropidło rozpędza się - nastepnie kropidło zostaje zatrzymane gwałtownym ruchem a rozpędzone krople zachowują swój stan pierwotny, czyli rozpędzone lecą wprost na nową, jasno czerwoną koszulę ochlapując przy tym całą twarz
b. trzepanie dywanu - działa na podobnej zasadzie - mocym ruchem trzepaczki nadajemy dywanowi gwałtowny, ale krótki ruch do tyłu - wystarcza to żeby kurz i reszta codziennych składników sporzywanych w pokoju została w miejscu a poprostu dywan im spieprzył - to tak jak ktoś szybko ruszy motorem a pasażer siedzący z tyłu leci na plecy
c. nabijanie młotka na trzonek - lekko nadziewa się obuch na trzon, następnie rozpędzia się ów młotek do jak największej prędkości a potem gwałtownie zatrzymuje się trzonek w tym przypadku o beton - chodzi o jego momentalne zatrzymanie - rozpędzony obuch wciska się coraz bardziej na trzonek .
We wszytskich 3 przypadkach działa 2 Zasada Dynamiki Neewtoan mówiąca o tym że ciało chce zachować swój stan pierwotny - w tym przypadku chodzi tu o pęd
Mam nadzieję że pomogłem i liczę na "naj" :)