Motyw świata teatru był i jest, bardzo popularny w literaturze. Motyw ten prezentuje człowieka jako teatralnego aktora, który ma odegrać jakąś określoną rolę. Nie ma wpływu ani na to, jaką rolę wykona, ani tym bardziej na scenariusz. Według toposu ''theatrum mundi'' na życie człowieka miały wpływ siły wyższe i kapitanowały nimi jak marionetki. Teoria ta nie napawa optymizmem, albowiem życie człowieka było nędzne i krótkie oraz kończyło się nieuniknioną śmiercią. I tutaj także pojawiał się motyw tańca śmierci, ale to już co innego :)
Motyw świata teatru był i jest, bardzo popularny w literaturze. Motyw ten prezentuje człowieka jako teatralnego aktora, który ma odegrać jakąś określoną rolę. Nie ma wpływu ani na to, jaką rolę wykona, ani tym bardziej na scenariusz. Według toposu ''theatrum mundi'' na życie człowieka miały wpływ siły wyższe i kapitanowały nimi jak marionetki. Teoria ta nie napawa optymizmem, albowiem życie człowieka było nędzne i krótkie oraz kończyło się nieuniknioną śmiercią. I tutaj także pojawiał się motyw tańca śmierci, ale to już co innego :)
Pozdrawiam