Pewnego dnia żył sobie malutki,słodziutki kotek o imieniu Figielek. Miał on 5 miesięcy. Był szary w białe łatki. Mieszkał on u wspaniałej pani Jadzi. Pani Jadzia miała wnuki Olę i Kasię. Wnuczki mieszkały bardzo daleko od swojej ukochanej babuszki. Mieszkały, aż 190 km. od domku ukochanej babci. Przyjerzdżały one na Święta, wakacje, ferie...
29 czerwca skończyła się szkoła i dziewczynki natychmiast przyjechały do babci. Figielek bardzo sę ucieszył na ich widok i odrazu zaczął się koło nich łasić. Następnego ranka dziewczynki obudziły się i zobaczyły , że nie ma ukochanego kotka. Powiedziały natychmiast o tym babci, lecz babcia się przestraszyła poieważ przyzwyczaiła się do Figla. Dziewczynki bardzo się o niego martwiły więc natychmiast gdy zjadły śniadanie , udały się na poszukiwania. Po 2 godzinach Kasia powiedziała do Oli:
-Olu my już go nie znajdziemy , on przepadł
-Nie Kasiu nie możesz być przesądna nie możesz wieżyć że go nie znajdziemy!
Zachwile Kasia patrzy i mówi patrz Olu tanm jest Figielek! A Ola na to:
-Tak to on,mówiłam,że się znajdzie
Po poszukiwaniach dziewczynk9i zadowolone bawiły się z kotkiem.
Kwiat niezgody , ksiązka , osamotniony kot itp
Kot:
Pewnego dnia żył sobie malutki,słodziutki kotek o imieniu Figielek. Miał on 5 miesięcy. Był szary w białe łatki. Mieszkał on u wspaniałej pani Jadzi. Pani Jadzia miała wnuki Olę i Kasię. Wnuczki mieszkały bardzo daleko od swojej ukochanej babuszki. Mieszkały, aż 190 km. od domku ukochanej babci. Przyjerzdżały one na Święta, wakacje, ferie...
29 czerwca skończyła się szkoła i dziewczynki natychmiast przyjechały do babci. Figielek bardzo sę ucieszył na ich widok i odrazu zaczął się koło nich łasić. Następnego ranka dziewczynki obudziły się i zobaczyły , że nie ma ukochanego kotka. Powiedziały natychmiast o tym babci, lecz babcia się przestraszyła poieważ przyzwyczaiła się do Figla. Dziewczynki bardzo się o niego martwiły więc natychmiast gdy zjadły śniadanie , udały się na poszukiwania. Po 2 godzinach Kasia powiedziała do Oli:
-Olu my już go nie znajdziemy , on przepadł
-Nie Kasiu nie możesz być przesądna nie możesz wieżyć że go nie znajdziemy!
Zachwile Kasia patrzy i mówi patrz Olu tanm jest Figielek! A Ola na to:
-Tak to on,mówiłam,że się znajdzie
Po poszukiwaniach dziewczynk9i zadowolone bawiły się z kotkiem.
Trochę się napracowałam liczę na najj^^^.