Kiedy byłem w Krakowie znalazłem niespotykane miejsce. Było tam zupełnie jak w bajce. Był to ogród pełen róż. Wszystkie były posadzone w określonej kompozycji. Kiedy się tam znalazłem nie mogłem uwierzyć że takie miejsca istnieją. Ogód był po prostu piękny! Następnym razem zabrałem tam swoją dziewczynę. Było tak romantycznie, że nie chciało się z tamtąd wychodzić.Na niej również wywarł ogromne wrażenie. Wszystkie kwiaty były śliczne. Róże miały różne kolory: czerwony, żółty, herbaciany itp. Najwięcej jednak było czerwonych. To własnie one sprawiały, że miejsce stało się romantyczne. W kazdą rocznicę naszego związku zabieram tam swoją ukochaną.
Moim ulubionym romantycznym miejscem jest łąka pełna pięknie pachnących kwiatów. Lubie siedziec na niej zwłaszcza latem , gdy jest cieplo siedze na niej do późna , obserwuję gwiazdy , razem z moimi znajomymi zawsze gramy w jakieś ciekawe gry które często nas wymęczą i w tedy siadamy na trawie i tak poprostu siedzimy , rozmawiamy , śmiejemy sie. Również bardzo fajnie spędza sie tam czas samemu lub ze swoim chłopakiem/dziweczyną. Gdy sie tak siedzi z kimś na łące wszystko wydaje sie magiczne..
Kiedy byłem w Krakowie znalazłem niespotykane miejsce. Było tam zupełnie jak w bajce. Był to ogród pełen róż. Wszystkie były posadzone w określonej kompozycji. Kiedy się tam znalazłem nie mogłem uwierzyć że takie miejsca istnieją. Ogód był po prostu piękny! Następnym razem zabrałem tam swoją dziewczynę. Było tak romantycznie, że nie chciało się z tamtąd wychodzić.Na niej również wywarł ogromne wrażenie. Wszystkie kwiaty były śliczne. Róże miały różne kolory: czerwony, żółty, herbaciany itp. Najwięcej jednak było czerwonych. To własnie one sprawiały, że miejsce stało się romantyczne. W kazdą rocznicę naszego związku zabieram tam swoją ukochaną.
Moim ulubionym romantycznym miejscem jest łąka pełna pięknie pachnących kwiatów. Lubie siedziec na niej zwłaszcza latem , gdy jest cieplo siedze na niej do późna , obserwuję gwiazdy , razem z moimi znajomymi zawsze gramy w jakieś ciekawe gry które często nas wymęczą i w tedy siadamy na trawie i tak poprostu siedzimy , rozmawiamy , śmiejemy sie. Również bardzo fajnie spędza sie tam czas samemu lub ze swoim chłopakiem/dziweczyną. Gdy sie tak siedzi z kimś na łące wszystko wydaje sie magiczne..