Wstaw przecinki, popraw błędy (jeśli są), usuń powtórzenia i popraw gramatycznie i stylistycznie jeśli trzeba. Możesz też pozmieniać kolejność zdań.: 13.08 rozpoczęłam naukę w Holy Rood RC High Scholl. Strasznie się stęskinłam więc postanowiłam napisać. Ta szkoła całkowicie różni się od naszej. Nie ma tu oficjalnego rozpoczęcia roku. Pierwszego dnia zaczeły się normalnie lekcje. Mogłam wybrać sobie sama jakie chce przedmioty. Każdy przedmiot ma podział na trzy poziomy. Po testach które napisałam zakwalifikowali mnie na na najwyższy poziom z każdego przedmiotu. Testy z matematyki piszę na dziewiędziesiąt lub sto procent.Każdą lekcję mam z inną klasą, powatarzają się tylko pojedyńcze osoby. Dostałam od szkoły za darmo książki i zeszyty. Ze sobą noszę tylko zeszyty w których robimy notatki podczas lekcji. Podręczniki zostają w szafkach w szkole. Dostałam też iPada z którego mogę korzystać podczas zajęć jak i w domu. Czasami przesyłane są na niego od nuczycieli prace domowe i materiały do nauki. Poznałam tu wielu nowych przyjaciół którzy chętnie mi pomagają a nauczyciele są mili i wyrozumiali. Placówka liczy około pięciu tysięcy uczniów więc jest naprawdę ogromna. Łatwo się w niej zgubić, chodzę z planem szkoły ale mimo to jest ciężko się w niej odnaleźć. Codziennie lekcje rozpoczynają się o 8;40. W poniedziałki i w środy zajęcia są do godziny 15:55, we wtorki i czwartki do 15:25 a w piątki do 12:25. W ciągu dnia mam tylko dwie przerwy. Jedną pietnasto-minutową, a drugą czterdziesto-pięcio- minutową na lunch (z wyjątkiem piątku). Muszę nosić mundurek tzn. białą koszulę, czarne spodnie albo spódnicę lub sukienkę. Do tego czarne buty, marynarkę albo sweterek i fioetowy krawat z logiem szkoły. Nikt nie mówił że będzie łatwo ale nie żałuję że wyjechałam, mimo tego bardzo tęsknie. Pozdrawiam, xyz PS. Mam nadzieję że po przeczytaiu tego listu Pani Ławnińska nie powstydzi się za moją formę pisemną. ;)
Crispi13 sierpnia rozpoczęłam naukę w Holy Rood RC High Scholl. Strasznie się stęskniłam, więc postanowiłam napisać. Ta szkoła całkowicie różni się od naszej. Nie ma tu oficjalnego rozpoczęcia roku. Pierwszego dnia zaczęły się normalne lekcje. Mogłam wybrać sobie sama jakie chce przedmioty. Każdy inna lekcja ma podział na trzy poziomy. Po testach które napisałam zakwalifikowali mnie na najwyższy poziom z każdych zajęć. Sprawdziany z matematyki piszę na dziewięćdziesiąt lub sto procent.Każdy kurs mam z inną klasą, powatarzają się tylko pojedyńcze osoby. Dostałam od szkoły za darmo książki i zeszyty. Ze sobą noszę tylko zeszyty w których robimy notatki podczas danego przedmiotu. Podręczniki zostają w szafkach w szkole. Dostałam też iPada, z którego mogę korzystać podczas edukacji jak i w domu. Czasami przesyłane są na niego od nauczycieli prace domowe i materiały do nauki. Poznałam tu wielu nowych przyjaciół którzy chętnie mi pomagają. Nauczyciele są mili i wyrozumiali. Placówka liczy około pięciu tysięcy uczniów. Jest naprawdę ogromna. Łatwo się w niej zgubić, chodzę z planem szkoły, ale mimo to jest ciężko się w niej odnaleźć. Codziennie nauka rozpoczyna się o 8;40. W poniedziałki i w środy kończą się o godzinie 15:55, we wtorki i czwartki o 15:25, a w piątki są do godziny 12:25. W ciągu dnia mam tylko dwie przerwy. Jedną pietnasto-minutową, a drugą czterdziesto-pięcio minutową na lunch (z wyjątkiem piątku). Muszę nosić mundurek tzn. białą koszulę, czarne spodnie albo spódnicę lub sukienkę. Do tego czarne buty, marynarkę albo sweterek i fioletowy krawat z logiem szkoły. Nikt nie mówił że będzie łatwo ale nie żałuję że wyjechałam, mimo tego bardzo tęsknie. Jak mam być szczera to poprawek było mało ;) Bardzo ładnie napisane, mam nadzieję że pomogłam choć troszkę :D
2 votes Thanks 1
lenamitka
Musisz zwrócić na literkę "ę" w 1 osobie l . pojedyńczej, np tęsknię , nie tęsknie. Po "że" w ostatnim zdaniu wpisz przecinek. i rozpocznij znanie od 13 sierpnia (nie 13.08 - jeśli polonistka się doczepi uzna Ci to za błąd). I jeszcze akapity w wstępie , rozwinięciu i zakończeniu.
Ta szkoła całkowicie różni się od naszej. Nie ma tu oficjalnego rozpoczęcia roku. Pierwszego dnia zaczęły się normalne lekcje. Mogłam wybrać sobie sama jakie chce przedmioty. Każdy inna lekcja ma podział na trzy poziomy. Po testach które napisałam zakwalifikowali mnie na najwyższy poziom z każdych zajęć. Sprawdziany z matematyki piszę na dziewięćdziesiąt lub sto procent.Każdy kurs mam z inną klasą, powatarzają się tylko pojedyńcze osoby. Dostałam od szkoły za darmo książki i zeszyty. Ze sobą noszę tylko zeszyty w których robimy notatki podczas danego przedmiotu. Podręczniki zostają w szafkach w szkole. Dostałam też iPada, z którego mogę korzystać podczas edukacji jak i w domu. Czasami przesyłane są na niego od nauczycieli prace domowe i materiały do nauki. Poznałam tu wielu nowych przyjaciół którzy chętnie mi pomagają. Nauczyciele są mili i wyrozumiali. Placówka liczy około pięciu tysięcy uczniów. Jest naprawdę ogromna. Łatwo się w niej zgubić, chodzę z planem szkoły, ale mimo to jest ciężko się w niej odnaleźć. Codziennie nauka rozpoczyna się o 8;40. W poniedziałki i w środy kończą się o godzinie 15:55, we wtorki i czwartki o 15:25, a w piątki są do godziny 12:25. W ciągu dnia mam tylko dwie przerwy. Jedną pietnasto-minutową, a drugą czterdziesto-pięcio minutową na lunch (z wyjątkiem piątku). Muszę nosić mundurek tzn. białą koszulę, czarne spodnie albo spódnicę lub sukienkę. Do tego czarne buty, marynarkę albo sweterek i fioletowy krawat z logiem szkoły.
Nikt nie mówił że będzie łatwo ale nie żałuję że wyjechałam, mimo tego bardzo tęsknie.
Jak mam być szczera to poprawek było mało ;) Bardzo ładnie napisane, mam nadzieję że pomogłam choć troszkę :D
Po "że" w ostatnim zdaniu wpisz przecinek. i rozpocznij znanie od 13 sierpnia (nie 13.08 - jeśli polonistka się doczepi uzna Ci to za błąd). I jeszcze akapity w wstępie , rozwinięciu i zakończeniu.