LloOczeKx33
Jak niedobór wody odbija się na ludziach ? Po pierwsze, szkodzi zdrowiu. Nie chodzi o to, że umrą oni z pragnienia, lecz o to, że niska jakość wody używanej do gotowania i picia jest przyczyną chorób. Około 80 procent chorób i przeszło jedna trzecia zgonów w krajach rozwijających się to skutki korzystania ze skażonej wody. W półpustynnych krajach Trzeciego Świata zbiorniki wodne są często zanieczyszczone ludzkimi bądź zwierzęcymi odchodami, pestycydami, nawozami lub chemikaliami przemysłowymi. Uboga rodzina może nie mieć innego wyjścia, jak tylko wykorzystywać taką zanieczyszczoną wodę. Według WHO na choroby spowodowane piciem zanieczyszczonej wody co osiem sekund umiera jedno dziecko! Według czasopismo World Watch w krajach rozwijających się picie brudnej wody jest przyczyną 80 procent wszystkich chorób. Zabójcze choroby szerzące się przez wodę, między innymi biegunka, cholera i tyfus, zbierają największe żniwo w tropikach. Jednakże nie występują tylko w krajach rozwijających się. W miarę wzrostu zapotrzebowania na wodę takie konflikty będą się wzmagać. Może trudno nam uwierzyć, że na naszej planecie zasoby wodne są na wyczerpaniu, jeśli z każdego kranu tryska woda, i mamy higieniczną ubikację obficie spłukającą wszelkie nieczystości. Ale musimy pamiętać, iż zaledwie 20 procent mieszkańców ziemi żyje w takim luksusie. W Afryce wielu kobietom zdobywanie wody, często skażonej, zabiera nawet sześć godzin dziennie. Czy technika rozwiąże ten problem ?. Czy można oszczędniej gospodarować wodą? Gdzie się ona podziała?
0 votes Thanks 0
Innax33
Jeśli pijemy wodę mineralną mamy pewność, że ona jest dobrze oczyszczona . Jest zdrowa dla naszego organizmu . Natomiast jeśli pijemy wodę z kranu znajdują się różne bakterie . Dopiero po przegotowaniu jej jest dobra .
Według czasopismo World Watch w krajach rozwijających się picie brudnej wody jest przyczyną 80 procent wszystkich chorób. Zabójcze choroby szerzące się przez wodę, między innymi biegunka, cholera i tyfus, zbierają największe żniwo w tropikach. Jednakże nie występują tylko w krajach rozwijających się. W miarę wzrostu zapotrzebowania na wodę takie konflikty będą się wzmagać.
Może trudno nam uwierzyć, że na naszej planecie zasoby wodne są na wyczerpaniu, jeśli z każdego kranu tryska woda, i mamy higieniczną ubikację obficie spłukającą wszelkie nieczystości. Ale musimy pamiętać, iż zaledwie 20 procent mieszkańców ziemi żyje w takim luksusie. W Afryce wielu kobietom zdobywanie wody, często skażonej, zabiera nawet sześć godzin dziennie. Czy technika rozwiąże ten problem ?. Czy można oszczędniej gospodarować wodą? Gdzie się ona podziała?