Witam. Proszę Was bardzo o wierszyki o matematyce. W środę w szkole bedzie dzień z matematyka. Poproszę o kilka wierszyków. Z góry dzięki! :d
milencia1996
Za siedmioma górami Za siedmioma rzekami Mieszkają dziwne stworki Zwą się prostokątami
Mieszkają tam od wieków Ciesząc się całym światem Tylko jeden był smutny On chciał zostać kwadratem
Nic nie jadł i nic nie pił Każdą wolną chwileczkę Poświęcał rzeczy jednej By pomarzyć troszeczkę
Zachwycała go bowiem Uroda kwadratowa W każdej kieszeni zdjęcie Swego idola chował
Nad łóżkiem powiesił sobie Kwadrat namalowany Prostokąt swego wzroku Nie odrywał od ściany
Mój kwadracie wspaniały Pragnę być twoim bratem Mieć wszystkie boki równe Boże! Chcę być kwadratem
Lecz niestety marzenie Spełnione nie może zostać się Bo raz się każdy rodzi I jedną tylko ma postać
Cieszyła go myśl jedna I śmiał się do niej pod kątem Nie będę nigdy kwadratem Lecz kwadrat jest prostokątem
Matematyka ? królowa, nauka Jest postrachem każdego nieuka. Straszy człowieka sinus, cosinus, Męczy w równaniach każdziutki minus.
Na klasówkach przed oczami gwiazdki? Nie, to tylko koszmarne pierwiastki. Kiedy bawisz się w funkcje Boisz się, że głowie grożą punkcje.
Szósty raz rozwiązujesz równanie I czujesz jak twe ciało ogarnia drganie. A geometria i logika To dopiero jest gimnastyka.
Lecz kiedy wreszcie pojmiesz zasady Matematyczne triki i rady, Każde zadanie staje się proste, Wszystko układa się w trele miłosne.
I wtedy rozumiesz, staje się jasne - twoje myślenie nie jest już ciasne, Widzisz to wyraźnie jak na neonie MATEMATYKA siedzi na tronie!!!
Zapamiętaj sobie - babcia mi mówiła, Zero - to potężna i przewrotna siła: Niby takie skromne - moduł dodawania Ale bardzo wpływa na inne działania! Zero jako czynnik: pomnóż ile chcesz- Wynik będzie zerem. Chyba o tym wiesz? Jeśli go podzielisz przez dowolne "a" (Ale nie przez zero!) znowu zero masz. Dzielić zaś przez zero - babcia zakazała Nie ma ilorazu! Taka już zakała. I dzielenie wcale nie jest określone Gdy przez zero zero będzie podzielone. (Uzasadnić łatwo, trzeba tylko chcieć- W ilorazie możesz każdą liczbę mieć). Zero do zerowej nie podnoś potęgi. Nic z tego nie będzie - tak nas uczą księgi. - Gdy do potęgi inną liczbę masz Jednością jest wynik. Definicję znasz? Zer silnia! Przedziwne i wprost nie do wiary- -Znowu jest jedynka. Zapamiętaj stary! A logarytm zera wcale nie istnieje. (Chyba wiesz dlaczego, cichą mam nadzieję). Potęgując zero - masz zero w wyniku, Pierwiastkując - również. Bez łez i bez krzyku! A więc wniosek łatwo już wyciągnąć stąd: Bądź ostrożny z zerem - możesz zrobić błąd!
Uczyć się, albo nie uczyć ? to wielkie pytanie, Jest li w istocie szlachetniejszą rzeczą Znosić ciężary matematyki, Czy też stawiwszy czoło swej niewiedzy. Przez opór wybrnąć z niej? Nie nauczyć się - nie zdać. I na tym koniec. Gdybyśmy wiedzieli, Że raz po raz powtórzywszy, spamiętamy na zawsze Definicje, twierdzenia, wzory Właściwe matematycznej naturze. Piątka ze sprawdzianu byłaby celem na tej Ziemi Najpożądańszym. Zakuć, zdać, zapamiętać Więc uczyć się ? tym sęk cały, jakie Tajemnice kryją się w Pitagorasa czy Talesa twierdzeniu. Kiedy zrzucimy z siebie opory i niechęci, Wtedy matematyki zawiłości nagle proste staną się W szkolnym życiu, bo któż by Ścierpiał pogardę i zniewagi matematyka Usilnie usiłującego nauczyć nas czegoś. Czyż nie lepiej wzmóc się w sobie I przyswoić ciągów i szeregów twierdzenia, Funkcje trygonometryczne, definicji znaczenia, Wzory, pochodne funkcji i limesy. Aby uwolnić się od ciężaru niewiedzy; Zaskoczyć wszystkich, a także siebie, I powiedzieć "Matematyko kocham Ciebie!"
2 votes Thanks 3
natalia1333 Nawet głąb zna kwadratu pole Bok do kwadratu i szóstka w szkole! albo Jak to ładnie, pięknie brzmi: obwód koła "dwa er pi" pole zaś "er kwadrat pi" niech w pamięci zawsze tkwi
3 votes Thanks 3
Ayumi111
Jeśli umiesz mnożyć, dzielić możesz się weselić, bo na pewno od pani nie dostaniesz z matmy "bani".
Kto pierwsze działania w nawiasach wykonuje, ten szóstki i laury kolekcjonuje.
Chcesz być inżynierem, architektem, informatykiem- musisz być dobrym matematykiem.
Za siedmioma rzekami
Mieszkają dziwne stworki
Zwą się prostokątami
Mieszkają tam od wieków
Ciesząc się całym światem
Tylko jeden był smutny
On chciał zostać kwadratem
Nic nie jadł i nic nie pił
Każdą wolną chwileczkę
Poświęcał rzeczy jednej
By pomarzyć troszeczkę
Zachwycała go bowiem
Uroda kwadratowa
W każdej kieszeni zdjęcie
Swego idola chował
Nad łóżkiem powiesił sobie
Kwadrat namalowany
Prostokąt swego wzroku
Nie odrywał od ściany
Mój kwadracie wspaniały
Pragnę być twoim bratem
Mieć wszystkie boki równe
Boże! Chcę być kwadratem
Lecz niestety marzenie
Spełnione nie może zostać się
Bo raz się każdy rodzi
I jedną tylko ma postać
Cieszyła go myśl jedna
I śmiał się do niej pod kątem
Nie będę nigdy kwadratem
Lecz kwadrat jest prostokątem
Matematyka ? królowa, nauka
Jest postrachem każdego nieuka.
Straszy człowieka sinus, cosinus,
Męczy w równaniach każdziutki minus.
Na klasówkach przed oczami gwiazdki?
Nie, to tylko koszmarne pierwiastki.
Kiedy bawisz się w funkcje
Boisz się, że głowie grożą punkcje.
Szósty raz rozwiązujesz równanie
I czujesz jak twe ciało ogarnia drganie.
A geometria i logika
To dopiero jest gimnastyka.
Lecz kiedy wreszcie pojmiesz zasady
Matematyczne triki i rady,
Każde zadanie staje się proste,
Wszystko układa się w trele miłosne.
I wtedy rozumiesz, staje się jasne
- twoje myślenie nie jest już ciasne,
Widzisz to wyraźnie jak na neonie
MATEMATYKA siedzi na tronie!!!
Zapamiętaj sobie - babcia mi mówiła,
Zero - to potężna i przewrotna siła:
Niby takie skromne - moduł dodawania
Ale bardzo wpływa na inne działania!
Zero jako czynnik: pomnóż ile chcesz-
Wynik będzie zerem. Chyba o tym wiesz?
Jeśli go podzielisz przez dowolne "a"
(Ale nie przez zero!) znowu zero masz.
Dzielić zaś przez zero - babcia zakazała
Nie ma ilorazu! Taka już zakała.
I dzielenie wcale nie jest określone
Gdy przez zero zero będzie podzielone.
(Uzasadnić łatwo, trzeba tylko chcieć-
W ilorazie możesz każdą liczbę mieć).
Zero do zerowej nie podnoś potęgi.
Nic z tego nie będzie - tak nas uczą księgi.
- Gdy do potęgi inną liczbę masz
Jednością jest wynik. Definicję znasz?
Zer silnia! Przedziwne i wprost nie do wiary-
-Znowu jest jedynka. Zapamiętaj stary!
A logarytm zera wcale nie istnieje.
(Chyba wiesz dlaczego, cichą mam nadzieję).
Potęgując zero - masz zero w wyniku,
Pierwiastkując - również. Bez łez i bez krzyku!
A więc wniosek łatwo już wyciągnąć stąd:
Bądź ostrożny z zerem - możesz
zrobić błąd!
Uczyć się, albo nie uczyć ? to wielkie pytanie,
Jest li w istocie szlachetniejszą rzeczą
Znosić ciężary matematyki,
Czy też stawiwszy czoło swej niewiedzy.
Przez opór wybrnąć z niej? Nie nauczyć się - nie zdać.
I na tym koniec. Gdybyśmy wiedzieli,
Że raz po raz powtórzywszy, spamiętamy na zawsze
Definicje, twierdzenia, wzory
Właściwe matematycznej naturze.
Piątka ze sprawdzianu byłaby celem na tej Ziemi
Najpożądańszym. Zakuć, zdać, zapamiętać
Więc uczyć się ? tym sęk cały, jakie
Tajemnice kryją się w Pitagorasa czy Talesa twierdzeniu.
Kiedy zrzucimy z siebie opory i niechęci,
Wtedy matematyki zawiłości nagle proste staną się
W szkolnym życiu, bo któż by
Ścierpiał pogardę i zniewagi matematyka
Usilnie usiłującego nauczyć nas czegoś.
Czyż nie lepiej wzmóc się w sobie
I przyswoić ciągów i szeregów twierdzenia,
Funkcje trygonometryczne, definicji znaczenia,
Wzory, pochodne funkcji i limesy.
Aby uwolnić się od ciężaru niewiedzy;
Zaskoczyć wszystkich, a także siebie,
I powiedzieć "Matematyko kocham Ciebie!"
Nawet głąb zna kwadratu pole
Bok do kwadratu i szóstka w szkole! albo
Jak to ładnie, pięknie brzmi:
obwód koła "dwa er pi"
pole zaś "er kwadrat pi"
niech w pamięci zawsze tkwi
możesz się weselić,
bo na pewno od pani
nie dostaniesz z matmy "bani".
Kto pierwsze działania w nawiasach wykonuje,
ten szóstki i laury kolekcjonuje.
Chcesz być inżynierem,
architektem, informatykiem-
musisz być dobrym
matematykiem.