Witam. Potrzebuję przetłumaczyć tekst dodany w załączniku z języka niemieckiego na język polski. Zadanie jest na jutro :(. Pozdrawiam.
JAYJAY3
Kto ma prawo jazdy ,to życzy sobie też mieć samochód.Niestety brakuje często na to pieniędzy.Aleksandra: 19 lat opowiada Od roku mam prawo jazdy ,do szczęścia brakuje mi tylko samochód Przed trzema miesiącami zadzwonił mój kolega z propozycją Fiata panda do kupienia. Dodano:ten samochód nie jest już pięknością ,pierwszy właściciel rdzę na białych drzwiach polakierował na czarno a na felgach na srebrno.Nadaje się na szrot,pomyślałem jak go pierwszy raz ujrzałem.Ale jak zajrzałem do silnika to zrobił na mnie wrażenia ,nie traci oleju,stossdempfer (nie wiem co to) są w porządku.Jednym słowem tylko wsiadać i jechać.Ale najważniejsze ta bryka jest b.tania.Nareszcie niezależna od pogody pada czy nie,z kumplami na dyskę,obojętnie czy pada deszcz czy śnieg.A więc kupię go! Najpierw będę jeździć w pobliżu,bo wzrosną koszta za benzynę, w wolnym czasie upiększam samochód ,moja próba optycznie go upiekszyć nie powiodła się.Ale nie wygląda wcale aż tak źle. Z jego 34 końmi w silniku jedzie ta bryka 140km/h. Do tego jest cichy ,cichszy jak radio w środku. Jak nie będzie już w porządku to go sprzedam.Wtedy zaoszczędzę na zeszrotowaniu czyli zniszczeniu go.Jestem pewna że się ktoś znajdzie jakiś napaleniec , przecież opony są jak nówki.
Od roku mam prawo jazdy ,do szczęścia brakuje mi tylko samochód
Przed trzema miesiącami zadzwonił mój kolega z propozycją Fiata panda do kupienia.
Dodano:ten samochód nie jest już pięknością ,pierwszy właściciel rdzę na białych drzwiach polakierował na czarno a na felgach na srebrno.Nadaje się na szrot,pomyślałem jak go pierwszy raz ujrzałem.Ale jak zajrzałem do silnika to zrobił na mnie wrażenia ,nie traci oleju,stossdempfer (nie wiem co to) są w porządku.Jednym słowem tylko wsiadać i jechać.Ale najważniejsze ta bryka jest b.tania.Nareszcie niezależna od pogody pada czy nie,z kumplami na dyskę,obojętnie czy pada deszcz czy śnieg.A więc kupię go!
Najpierw będę jeździć w pobliżu,bo wzrosną koszta za benzynę,
w wolnym czasie upiększam samochód ,moja próba optycznie go upiekszyć nie powiodła się.Ale nie wygląda wcale aż tak źle.
Z jego 34 końmi w silniku jedzie ta bryka 140km/h.
Do tego jest cichy ,cichszy jak radio w środku.
Jak nie będzie już w porządku to go sprzedam.Wtedy zaoszczędzę na zeszrotowaniu czyli zniszczeniu go.Jestem pewna że się ktoś znajdzie jakiś napaleniec , przecież opony są jak nówki.