Świat jest teatrem czy zgadzasz się z tym twierdzeniem ?? Napisz rozprawkę. Proszę o długie i sensowne wytłumaczenie dam Najj osobie która napisze dużo i sensownie. A i nie chodzi o słowa W. Szekspira :):) z góry dzięki
More Questions From This User See All
Zgadzam się z twierdzeniem, że świat jest teatrem.
Argumentem może być to, że każdy człowiek tak jak aktor w teatrze odgrywa swoją rolę. Czasem udajemy kogoś kim tak naprawdę nie jesteśmy, ponieważ chcemy przypodobać się innym, ale nie myślimy o tym, że wiecznie nie można udawać, czyli przybieramy wtedy tzw. maskę, która nie jest naszym prawdziwym obliczem i tak jak aktor wcielamy się w całkiem inną postać. Życie człowieka można również porównać do takiej sceny w teatrze, gdy aktor odegra swoją rolę to z niej schodzi i widownia bije mu brawo tak samo jest z człowiekiem gdy ktoś wypełni swoją "misję" czy też "odegra rolę" w swoim życiu, a gdy umrze inni są z niego dumni, że był takim, a nie innym człowiekiem, że tak wiele zrobił w swoim życiu i pomógł tak wielu osobom, a teraz nadszedł na niego czas, w któym jego życie dobiegło końca. Motyw świata – teatru pojawia się w wielu utworach np. w dramacie "Romeo i Julia". Bywa również tak, że ludzie stają się takimi teatralnymi marionetkami, którymi włada ktoś inny, tak jest również z nami, czasem pozwalamy rządzić innym naszym własnym życiem. Inni ludzie decydują o tym gdzie mamy iść dalej do szkoły, z kim mamy się przyjaźnić, gdzie możemy chodzić, a gdzie nie. Często również "przyjaciele" potrafią tak nami władać, wmuszają w nas np. to abyśmy zaczęli palić, pić i przekonują , że to bardzo dobre i jeśli tego nie zrobimy to znaczy, że się boimy i mówią, że nie będą się z nami przyjaźnić. Wtedy to pojawia się taki moment, w którym władają nami jak taką marionetką. Niestety większość osób nie widzi tego, że taki przyjaciel, który namawia nas do takich rzeczy i stosuje na nas szantaż, że jeśli tego nie zrobimy to nie będzie już się z nimi przyjaźnił, tak naprawdę nie jest prawdziwym przyjacielem...
Ps. Mam nadzieję, że choć troszkę pomogłam.... :)