Wielkie budowle w kształcie schodkowych piramid o ściętych czubkach stanowiły podstawę świątyń, w których oddawano cześć bóstwom i odprawiano nabożeństwa. Miejscem uroczystości religijnych były szerokie schody, wiodące w górę piramidy aż do drzwi świątyni.
Budowle Majów charakteryzują się typowym układem - najczęściej zgrupowane są wokół wielkiego placu. W rejonach górzystych dostrzec można celowe wykorzystanie wyniosłości terenu jako podstaw dla piramid, po to by jeszcze bardziej podkreślić ich rolę. W okolicach swych świątyń i pałaców Majowie często budowali kamienne amfiteatry otoczone rzędami miejsc dla widzów. Ściany tych budynków pokrywały rzeźby, wykonane bez użycia metalowych narzędzi!
Majowie dość często prowadzili różne przebudowy, zwykle w taki sposób, iż zasypywali stary budynek ziemią, formując w ten sposób trzon nowej piramidy. Otaczano go następnie rusztowaniem, które wypełniano wszelkiego rodzaju materiałem - głównie kamieniami i gruzem. Potem wystarczyło już tylko wyłożyć wierzch stiukiem lub rzeźbionymi kamiennymi blokami. Był to dla nich prosty i wygodny sposób, jednak dla współczesnych archeologów stanowi nie lada problem - utrudnia dostanie się do wnętrza starszej budowli bez uszkadzania "wierzchniej" - nowej.
Majowie budowali dwa typy piramid: takie, które przeznaczone były do wspinania oraz te, po których wspiąć się nie dało - tak były strome. Te drugie miały być nietykalne i święte, często były wyposażone w drzwi prowadzące donikąd. Te z piramid, które nadawały się do wspinaczki, miały zwykle schody na dwóch lub wszystkich czterech ścianach.
Jeśli chodzi o Chichén Itzá -
Na szczycie schodkowej piramidy, wzniesiona została świątynia El Casillo (Zamek), będąca miejscem kultu Kukulkana. Na szczyt piramidy z czterech stron prowadzą schody. Każdy bieg ma po 91 stopni (razem daje to liczbę 364), zaś 365 (ilość dni w roku słonecznym) stopień to wejście do świątyni. Na piramidzie można wyróżnić 18 tarasów, symbolizujących 18 miesięcy, na tyle bowiem dzielił się rok Majów. Jeśli to nie wystarczy za dowód matematycznej sprawności Majów przy budowie tej świątyni, to należy przybyć w to miejsce w dzień wiosennego lub jesiennego zrównania dnia z nocą. W ten dzień siedem północnych schodów i rzeźby w kształcie głowy węża dotykane są przez promień słoneczny w taki sposób, że tworzą z gry światła i cienia olbrzymiego węża, który zanurza się w ziemię wraz z zachodzeniem słońca.
Wielkie budowle w kształcie schodkowych piramid o ściętych czubkach stanowiły podstawę świątyń, w których oddawano cześć bóstwom i odprawiano nabożeństwa. Miejscem uroczystości religijnych były szerokie schody, wiodące w górę piramidy aż do drzwi świątyni.
Budowle Majów charakteryzują się typowym układem - najczęściej zgrupowane są wokół wielkiego placu. W rejonach górzystych dostrzec można celowe wykorzystanie wyniosłości terenu jako podstaw dla piramid, po to by jeszcze bardziej podkreślić ich rolę. W okolicach swych świątyń i pałaców Majowie często budowali kamienne amfiteatry otoczone rzędami miejsc dla widzów. Ściany tych budynków pokrywały rzeźby, wykonane bez użycia metalowych narzędzi!
Majowie dość często prowadzili różne przebudowy, zwykle w taki sposób, iż zasypywali stary budynek ziemią, formując w ten sposób trzon nowej piramidy. Otaczano go następnie rusztowaniem, które wypełniano wszelkiego rodzaju materiałem - głównie kamieniami i gruzem. Potem wystarczyło już tylko wyłożyć wierzch stiukiem lub rzeźbionymi kamiennymi blokami. Był to dla nich prosty i wygodny sposób, jednak dla współczesnych archeologów stanowi nie lada problem - utrudnia dostanie się do wnętrza starszej budowli bez uszkadzania "wierzchniej" - nowej.
Majowie budowali dwa typy piramid: takie, które przeznaczone były do wspinania oraz te, po których wspiąć się nie dało - tak były strome. Te drugie miały być nietykalne i święte, często były wyposażone w drzwi prowadzące donikąd. Te z piramid, które nadawały się do wspinaczki, miały zwykle schody na dwóch lub wszystkich czterech ścianach.
Jeśli chodzi o Chichén Itzá -
Na szczycie schodkowej piramidy, wzniesiona została świątynia El Casillo (Zamek), będąca miejscem kultu Kukulkana. Na szczyt piramidy z czterech stron prowadzą schody. Każdy bieg ma po 91 stopni (razem daje to liczbę 364), zaś 365 (ilość dni w roku słonecznym) stopień to wejście do świątyni.
Na piramidzie można wyróżnić 18 tarasów, symbolizujących 18 miesięcy, na tyle bowiem dzielił się rok Majów. Jeśli to nie wystarczy za dowód matematycznej sprawności Majów przy budowie tej świątyni, to należy przybyć w to miejsce w dzień wiosennego lub jesiennego zrównania dnia z nocą. W ten dzień siedem północnych schodów i rzeźby w kształcie głowy węża dotykane są przez promień słoneczny w taki sposób, że tworzą z gry światła i cienia olbrzymiego węża, który zanurza się w ziemię wraz z zachodzeniem słońca.