Piszę do CIebie ze względu na to że jest mi trochę wstyd żę w taki sposób i bez zapowiedzi wyprowadziłam się,to było nie na miejscu,jednak bardzo za tobą tęsknie i jeśli mi pozwolisz chciała bym wrócić do naszego rodzinneg domu na wsi.Brakuje mi ciebie i tego spokoju który aż przyciąga do powrotu.
Jak wiele trzeba w życiu przeżyć aby zrozumiec co jest ważne .
Te lata spędzone poza domem doświadczyły moją duszę udręką i tęsknotą za domem , tradycją i rodziną. Dzis juz wiem ,że żadne dobra materialne nie są w stanie wynagrodzić mi rozłąki a Wami.
Mama prosiła abym sie zastanowiiła co dla mnie jest ważne . I dzis juz wiem ,że najbardziej zależy mi na Rodzinie , na naszej rodzinie . Pragnę powrotu do domu .Chce zjąć się Wami i gospodarstwem , czuję ,że jest to moim poiwołaniem . Dobry Bóg nie pozwoli abym drugi raz zbłądziła.
Drogi Ojcze!
Piszę do CIebie ze względu na to że jest mi trochę wstyd żę w taki sposób i bez zapowiedzi wyprowadziłam się,to było nie na miejscu,jednak bardzo za tobą tęsknie i jeśli mi pozwolisz chciała bym wrócić do naszego rodzinneg domu na wsi.Brakuje mi ciebie i tego spokoju który aż przyciąga do powrotu.
Agnieszka.
Drogi OJCZE
Jak wiele trzeba w życiu przeżyć aby zrozumiec co jest ważne .
Te lata spędzone poza domem doświadczyły moją duszę udręką i tęsknotą za domem , tradycją i rodziną. Dzis juz wiem ,że żadne dobra materialne nie są w stanie wynagrodzić mi rozłąki a Wami.
Mama prosiła abym sie zastanowiiła co dla mnie jest ważne . I dzis juz wiem ,że najbardziej zależy mi na Rodzinie , na naszej rodzinie . Pragnę powrotu do domu .Chce zjąć się Wami i gospodarstwem , czuję ,że jest to moim poiwołaniem . Dobry Bóg nie pozwoli abym drugi raz zbłądziła.
Zatem bardzo Was proszę o wybaczenie ...........
Stęskniona
Agnieszka