W czasie swojej podróży Mały Książe poznał mieszkańców sześciu planet.Który z nich zasługuje twoim zdaniem na sympatię.Który na litość, a który na potępienie i pogardę?Scharekteryzuj wybranych bohaterów i uzasadnij swoje zdanie.
A.Wstęp-Gdzie Mały Książe mieszkał?
Jak wyglądała jego planeta?
Dlaczego ją opuścił?
Kogo spotkał w kosmosie?
A.Postać zasługująca na sympatię Charakterystyka
Postać zasaługująca na litość Uzasadnij
Postać zasługująca na pogardę opinię
A.Podsumowanie wniosek
More Questions From This User See All
Mały książe mieszkał na planecie gdzie rozciągała się pustynia. Dbał on o nią i zajmował się nią. Pewnego dnia opusicił ją ponieważ chcaił poszukać przyjażni na innych planetach, gdyż róża na jego planecie okłamywała Małego księcia i wykożystywała go. Na pierwszej planecie spotkał króla, który był bardzo samotny i rządził. Wymagał tylko tego co mógł odtrzymać. Na drugiej planecie poznał próżnego, który słuchał tylko pochwał i chciał aby książe przez cały czas go chwalił. Na trzeciej planecie spotkał pijaka. Pijak pił, aby zapomnieć, że się wstydzi, że pije. Czwarta planeta należała do bankiera. Zajmował się on pracą i najważniejsze dla niego były pieniądze. Liczył on gwiazdy i zapisywał wszystko na kartce. Na następnej planecie Mały książe poznał latarnika, który jako jedyny z poznanych przez chłopaca osów nie interesował sie tylko sobą. Wykonywał on rozkazy lecz były one bez sensu. Szósta planeta była geografa. Uważął on siebie za zbyt dobrą osobę aby mógł wyruszac w teren i notować potrzebne informacje. Sądził on ludzi po moralności a nie podziele jakie chceili mu przedstawić. Na ostatniej planecie Ziemi książe poznał lisa. Zwierzę wytłumaczyło chłopcu żę kazda osoba jest podobna do miliona innych osówn na świecie lecz jeśli sie z nią zaprzyjażnimy będzie ona dla nas wyjątkowa i jedyna. Wtedy Mały ksiąze zrozumial co zanczy przyjaźń.
Na pogardę zasługuje pijak, który mógłby przestać pić i zapomniałby wtedy żę sie wstydzi ze pije. Na synpatię zasługuje król poniewaz wydaje on madre rozkazy mozliwe do wykonania jednak jest to wladca a z wladca nie mozna sie zaprzyjaznic. Na litosc zasluguje latarnik poniewaz bardzo dobrze wykonuje swoje rozkazy jednak sa one bez sensu.
Mały ksiąze spotkał w kosmosie wiele osób. ale z rzadna nie mogl sie zaprzyjaznic. Ta długa podróz uswiadomila mu jak wazna jest dla niego jego roza.
Mały Książę mieszkał na malutkiej planecie, tak bardzo malutkiej, że gdy przesuwał krzesełko, które się na niej znajdowało był w stanie oglądać wschód i zachód słońca. Na Jego planecie rosła róża, bardzo się nią opiekował. Czasami nie była ona zadowolona, marudziła i była bardzo gadatliwa po to, aby zwrócić na siebię uwagę. W końcu chłpiec nie wytrzymał i opuścił swoją planetę, wędrując po innych. Podczas podróży początkowo spotkał Króla. Rządził on, rozkazywał, lecz tak naprawdę nie miał komu. Następnie dziecko wylądowało na planecie Próżniaka, który czekał tylko na pochwałki. Później zastał Pijaka, pił on, aby zapomnieć, że się wstydzi tego, iż jest alkocholikiem. Czwartm w kolejności był Bankier, ciąglę liczył on gwiazdy, jakby należały zupełnie do Niego. Następnie natknął się na latarnika, który przez cały czas gasił i zapalał lampę, ponieważ bardzo szybko przemijały u Niego dnie i noce. Kolejna planeta była planetą Geografa, który poprowadził Małemu Księciu, aby udał się na Ziemię.
Moim zdaniem na sympatię zasłygują Król oraz Latarnik. Tylko im mozna przypisać parę pozytywnych cech. Władcy, iż to czasem mądry i rozsądny człowiek oraz latarnikowi, gdyż jest bardzo obowiązkowy. Wytrwale wypełniał swą pracę. Na litość według mnie powinien zasłużyć sobie Pijak, gdyż to bezsensowny człowiek, któremu gdyby się pomogło to n pewno nawóciłby się i rozpoczął życie od nowa. Uważam, iż potępiony zostanie próżniak. Brak w nim samokrytycyzmu, co jest najbardziej wadliwą cechą w tej baśni. Nie podoba mi się to w jaki sposób potraktował Małego Księcia.