UWAGA DUŻO PKT !!!
WYOBRAŹ SOBIE DALSZY CIĄG ROZMOWY, W KTÓREJ TOWARZYSZE POCIESZAJĄ KOGUTA I UDZIELAJĄ MU RAD DOTYCZĄCYCH ŻYCIOWYCH DECYZJI.
CZY KOGUT DA SIĘ PRZEKONAĆ - ZALEŻY OD CIEBIE
UŁÓŻ TEKST ROZMOWY W TAKI SPOSÓB BY JEDNA Z WYPOWIEDZI ZAWIERAŁA MORAŁ... PROSZĘ NA TERAZ !!!!!!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
-Kogucie moją życiową radą dla Ciebie jest szanowanie siebie samego i innych . - powiedziała stanowczo Marta ( to możesz zmienić imie ; D )
- Właśnie , ostatnio przechodziłem tutaj i widziałem przez płot jak traktujesz inne koguty . - Stwierdził Jasio
- Ale ja nic złego nie zrobiłem - odpowiedział zdziwiony powagą sytułacji kogut .
- Oj .. nie w cale nic nie zrobiłeś . Moja mama przyniosła wam jedzenie , dobiegłeś do niego jako pierwszy
i zacząłeś jeść. Gdy inne koguty zaczęły podchodzić do półmiska z porzywieniem zdenerwowałeś się i gdakałeś na nie , oraz drapałeś je swoimi ostrymi jak brzytwa pazurami .- powiedział zdenerwowany Jaś .
- A , w tedy , ja poprostu walczyłem o swoje .
- Kochany kogucie .. ! Ale to nie jest tylko Twoje . Moja matka , przyrządziła to żeby każdy kogut był najedzony . Ty jednak postawiłeś jak zwykle na swoje .
- No właśnie - Marta potwierdziła zdanie Jasia .
Kogut był bardzo zirytowany jednak postanowił posłuchać Jasia oraz Marty .
Myślę , że pomogłam .; DD