Ułóż opowiadanie z dialogiem, którego tematem będzie sytuacja, podczas której bohater zachowa się rycersko. Wydarzenie umieść w czasach współczesnych.
Dam Naaaaj..... :D
Aldonka141996
Jest Bardzo późni wieczór.. Kobieta Idzie i rozmawia przez telefon a w drugiej dłoni ma Torbę.. Kilka Razy przeszedł koło niej Mężczyzna... Kilka sekund po odłączeniu sie z Rozmowy Ten sam mężczyzna podbiegł i wyrwał jej torbę.. Kobieta Podniosła ton głosu.. nagle widzi że Jakiś młody chłopak wybiegł złodziejowi w droge i szarpał sie z nim..wyrwał torbe... Ale mężczyzna Uciekł. Kobieta szybko podbiegła do dzielnego Chłopaka.. -Dziękuje...- Powiedziała -Nie ma za co.!..-Odpowiedział z Uśmiechem na ustach I poszedł.. Na drugi dzień Znów sie spotkali na przystanku autobusowym... Podszedł i spytał - I Doszła Pani spokojnie do domu? - Tak ... Odpowiedziała - A może da sie pani na kawe zaprosić.. zapytał z nadzieją - Bardzo bym chciała, ale nie stety mąż z Synkiem na mnie czekają.
Dalej nie wiem co może być ;D Mam nadzieje że może jakiś pomysł podsunełam
Kobieta Idzie i rozmawia przez telefon a w drugiej dłoni ma Torbę..
Kilka Razy przeszedł koło niej Mężczyzna...
Kilka sekund po odłączeniu sie z Rozmowy Ten sam mężczyzna podbiegł i wyrwał jej torbę..
Kobieta Podniosła ton głosu.. nagle widzi że Jakiś młody chłopak wybiegł złodziejowi w droge i szarpał sie z nim..wyrwał torbe... Ale mężczyzna Uciekł.
Kobieta szybko podbiegła do dzielnego Chłopaka..
-Dziękuje...- Powiedziała
-Nie ma za co.!..-Odpowiedział z Uśmiechem na ustach
I poszedł.. Na drugi dzień Znów sie spotkali na przystanku autobusowym...
Podszedł i spytał
- I Doszła Pani spokojnie do domu?
- Tak ... Odpowiedziała
- A może da sie pani na kawe zaprosić.. zapytał z nadzieją
- Bardzo bym chciała, ale nie stety mąż z Synkiem na mnie czekają.
Dalej nie wiem co może być ;D
Mam nadzieje że może jakiś pomysł podsunełam