Do pewnej szkoły w pewnym mieście chodził mały Jaś Kowalski.Był otyły i nie uprawiał żadnego sportu.Koledzy dokuczali mu,śmieli się z niego.Dziewczyny uważały go za "wstrętnego tłuściocha".Pewnego dnia była niezapowiedziana kartkówka.Nikt z wyjątkiem Jasia nie nauczył się.Wszyscy wołali "Jasiu ratuj!". A on zaśmiał się i powiedział "Jak Kuba bogu tak Bóg Kubie" (Jak ty mi zrobisz tak ja ci odpłace możesz napisać jak wolisz)
Do pewnej szkoły w pewnym mieście chodził mały Jaś Kowalski.Był otyły i nie uprawiał żadnego sportu.Koledzy dokuczali mu,śmieli się z niego.Dziewczyny uważały go za "wstrętnego tłuściocha".Pewnego dnia była niezapowiedziana kartkówka.Nikt z wyjątkiem Jasia nie nauczył się.Wszyscy wołali "Jasiu ratuj!".
A on zaśmiał się i powiedział "Jak Kuba bogu tak Bóg Kubie" (Jak ty mi zrobisz tak ja ci odpłace możesz napisać jak wolisz)