Przodkowie Jona bali się świata. Pragneli obecności kogoś, kto byłby potężniejszy niż żywioły i przyroda. Powołali więc do życia nadprzyrodzone istoty, ale i one niedawły oparcia. W końcu z ludzkiej potrzeby zrodził się Światowid. Szybko urósł w siłę i stał się okrutny. Teraz plemię Jona przyjeło wiarę Boga Dobroci, odsuwając się od bóstw. Odzielają je od nich rzeka, puszcza- i Tabu. Mały Jon przekracz granice. Słyszy zew opuszconego Światowida. Czego bóg zażąda od Jona? Dokąd go zawiezie kamienna droga?
Przodkowie Jona bali się świata. Pragneli obecności kogoś, kto byłby potężniejszy niż żywioły i przyroda. Powołali więc do życia nadprzyrodzone istoty, ale i one niedawły oparcia. W końcu z ludzkiej potrzeby zrodził się Światowid. Szybko urósł w siłę i stał się okrutny. Teraz plemię Jona przyjeło wiarę Boga Dobroci, odsuwając się od bóstw. Odzielają je od nich rzeka, puszcza- i Tabu. Mały Jon przekracz granice. Słyszy zew opuszconego Światowida. Czego bóg zażąda od Jona? Dokąd go zawiezie kamienna droga?