Syzyf był ulubieńcem bogów zawsze był zapraszany na uczty i inne boskie rzeczy, jednak pewnego dnia kiedy udał się na uczte zrobił coś strasznego. Został wywieziony na bardzo wysokie zbocze musi wnosić kamień w górę jeśli dojedzie na górę kamień wtedy spada i musi go wnosić jeszcze raz . Stąd określenie Syzyfowa praca czyli praca która już niegdy sie nie skończy.
Syzyf, krol Koryntu byl ulubiencem bogow, ktorzy czesto zapraszali go na uczty, podczas ktorych czesto mu sie zwierzali. Pewnego dnia krol zdradzil sekret samego Zeusa, na co bogowie zareagowali bardzo gwaltownie, zsylajac na niego bozka smierci. Ten jednak sprytnie uwiezil go i przestano umierac, jednak gdy przyszedl po niego sam Hades musial ulec. Nie trafil do Hadesu poniewaz wedle jego zyczenie, cialo nie zostalo pochowane. Za zgoda boga podziemia mogl wyjsc by "ukarac niegodziwa zone, ktora nie zadbala o jego pochowek", byl to jedynie pretekst, by jeszcze dlugo nie wracac do tego swiata. Kiedy bogowie sobie o nim przypomnieli sila zabrano go do Hadesu, a kara byly ciagle proby wtaczania kamienia na gore, ktory gdy tylko Syzyf znalazl sie u szczytu, spadal na sam dol.
Up: Jeśli chcesz to mg napisać też plan wydarzeń bo akurat mam ^^
Syzyf był ulubieńcem bogów zawsze był zapraszany na uczty i inne boskie rzeczy, jednak pewnego dnia kiedy udał się na uczte zrobił coś strasznego. Został wywieziony na bardzo wysokie zbocze musi wnosić kamień w górę jeśli dojedzie na górę kamień wtedy spada i musi go wnosić jeszcze raz . Stąd określenie Syzyfowa praca czyli praca która już niegdy sie nie skończy.
Syzyf, krol Koryntu byl ulubiencem bogow, ktorzy czesto zapraszali go na uczty, podczas ktorych czesto mu sie zwierzali. Pewnego dnia krol zdradzil sekret samego Zeusa, na co bogowie zareagowali bardzo gwaltownie, zsylajac na niego bozka smierci. Ten jednak sprytnie uwiezil go i przestano umierac, jednak gdy przyszedl po niego sam Hades musial ulec. Nie trafil do Hadesu poniewaz wedle jego zyczenie, cialo nie zostalo pochowane. Za zgoda boga podziemia mogl wyjsc by "ukarac niegodziwa zone, ktora nie zadbala o jego pochowek", byl to jedynie pretekst, by jeszcze dlugo nie wracac do tego swiata. Kiedy bogowie sobie o nim przypomnieli sila zabrano go do Hadesu, a kara byly ciagle proby wtaczania kamienia na gore, ktory gdy tylko Syzyf znalazl sie u szczytu, spadal na sam dol.
Up: Jeśli chcesz to mg napisać też plan wydarzeń bo akurat mam ^^