34. staś , zgodnie z wolą swego umierającego przyjaciela , ochrzcił śpiących Murzynów . Po trzech dniach podróżnik zmarł . Chłopiec przy pomocy Kalego pochował go, a następnie ,wziąwszy z sobą małego Nasibu, powrócił do "Krakowa" Dzięki dużym ilością prochu, Staś mógł wreszcie uwolnić Kinga. Nadszedł czas , aby wyruszyć w dalszą drogę . Podróż była jednak wygodniejsza i przebiegła o wiele szybciej niż poprzednio . Większość bagaży niósł King. Na jego karku Staś urządził wygodne miejsce dla Nel , która siedziała między wielkimi uszami słonia, jak w fotelu. Staś prowadził podróżników w kierunku wskazanym przez Lindego. Wkrótce dotarli do opuszczonej wioski .
34. staś , zgodnie z wolą swego umierającego przyjaciela , ochrzcił śpiących Murzynów . Po trzech dniach podróżnik zmarł . Chłopiec przy pomocy Kalego pochował go, a następnie ,wziąwszy z sobą małego Nasibu, powrócił do "Krakowa" Dzięki dużym ilością prochu, Staś mógł wreszcie uwolnić Kinga. Nadszedł czas , aby wyruszyć w dalszą drogę . Podróż była jednak wygodniejsza i przebiegła o wiele szybciej niż poprzednio . Większość bagaży niósł King. Na jego karku Staś urządził wygodne miejsce dla Nel , która siedziała między wielkimi uszami słonia, jak w fotelu. Staś prowadził podróżników w kierunku wskazanym przez Lindego. Wkrótce dotarli do opuszczonej wioski .