Streść opowiadanie pt: "Wymrawa mamy Marka do supermarkietu " Dodany w załączniku :)
Pilnee !!! daje naj ;) plis pomózcie
pliss pomózcie ;)
Z góry dzikeuje ;)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Mama Marka wstała w sobotę dosyć wcześnie. Zjadła szybko śniadanie. Na dworze padało, więc ubrała się stosownie do pogody, wzieła parasol i pojechała do supermarketu. Z autobusu zapomniała parasola, którego już nie mogła odzyskać.
Gdy chodziła między szafkami z kosmetykami, zauważyła, że nie ma kartki z dokładnym spisem rzeczy, które miała kupić. Nie wiedziała co się z nią stało. Przy kasie okazało się, że z domu zapomniała wziąść portfela. Musiała, więc wrócić się do domu.
Po południu, po zjedzonym w nerwowej atmosferze obiedzie, mama z tatą poszli na zakupy. Rodzice kupili wszystkie potrzebne rzeczy i przed kolacją byli w domu. Mama odzyskała dobry humor.
Mam nadzieje, że pomogłam!;D