dzidzia2503
Temat ballady wywodzi się z pieśni gminnej. Główna bohaterka utworu zabiła powracającego z wyprawy wojennej męża, aby ten nie dowiedział się o jej niewierności. Trupa zakopała potajemnie a na grobie posiała lilie. Dręczona wyrzutami sumienia kobieta udała się do pustelnika, by wyznać mu swoją winę i uzyskac rozgrzeszenie. Starzec zapewnił ją, że zbrodnia nei wyjdzie na jaw. Przybyli w odwiedziny do wdowy jej dwaj szwagrowie daremnie oczekując powrotu brata. Po kilku miesiącach pobytu obydwaj zakochują się w bratowej, ta jednak nie wie, którego z nich wybrać i jeszcze raz zwraca się o pomoc do pustelnika. Starzec radzi kobiecie, aby konkurenci upletli wianki i położyli je na ołtażu. Którego brata wianek wybierze wdowa, ten zostanie jej mężem. W dzień ślubu dochodzi do kłótni miedzy bracmi. Nieoczekiwanie w drzwiach cerkwi pojawia się upiór zamordowanego meza. Okazuje sie uz kwiaty zerwane przez obydwu braci pochodza z jego grobu. Niewierna zona i obydwaj mezczyzni ponosza kare, cerkiew zapada się pod ziemie a na jej gruzach wyrastaja lilie.