Stosunki Polsko Niemieckie w czasie monarchii polsko-piastowskiej. Praca Semestralna
Jeśli ktoś nie udzieli wyczerpującej wypowiedzi ( za krótkiej lub nie na temat ) zgłosze to Adminowi i będzie miał problemy . Sorry za społera ale szanujcie moje punkty i pracę. Z góry dziękuję .
Paluusia
Przez pojęcie stosunków polsko-niemieckich za pierwszych Piastów rozumiem całokształt wzajemnych relacji między piastowskim państwem polskim a Cesarstwem Niemieckim, zarówno politycznych, jak i gospodarczo-kulturalnych w latach 963 - 1138 (od pierwszej wzmianki o walkach na granicy zachodniej do początku rozbicia dzielnicowego w Polsce).
W roku 887 ze wspólnoty karolińskiej wyłamało się państwo Franków Wschodnich, coraz częściej zwane Niemcami, a zgon ostatniego przedstawiciela dynastii karolińskiej w Niemczech spowodował przekształcenie korony niemieckiej z dziedzicznej w elekcyjną. Państwo w którym poszczególni książęta na własnym terenie byli udzielnymi władcami stało się konglomeratem półniezawisłych ziem, czyli Rzeszą, która za panowania Ottona I nawiązała do tradycji Imperium Rzymskiego (koronacja cesarska w Rzymie w 962 roku).
W IX wieku na arenie międzynarodowej pojawiło się i zaczęło coraz bardziej wpływać na bieg spraw europejskich państwo polskie, które po przyjęciu chrztu w roku 966 weszło jako pełnoprawny członek do rzędu państw uznawanych, czyli nie podlegających nawracaniu, tak przez papieża jak i cesarza. Pierwszy, historycznie poświadczony władca państwa polskiego - Mieszko, w początkach swego panowania zdobył ziemię Lubuską, skutkiem czego spotkały się granice Polski i Niemiec.
Moja praca będzie problemowo-chronologiczną próbą przedstawienia stosunków między Polską a Niemcami w latach 963 - 1138. Sprawy polityczne zajmą pierwszą jej część i obejmować będą jeden dłuższy i cztery krótsze okresy:
I. Nawiązanie pierwszych kontaktów i zwycięskie walki w obronie niezależności (963 - 1031) II. Upadek monarchii wczesnopiastowskiej i odbudowa kraju (1031 - 1058) III. Antycesarska polityka Bolesława II Śmiałego (1058 - 1079) IV. Rządy Władysława Hermana i jego synów do wygnania Zbigniewa (1079 -1107) V. Próby emancypacyjne Bolesława III Krzywoustego (1107 - 1138)
Drugą część pracy poświęcę na omówienie kwestii gospodarczych i kulturalnych. W zakończeniu postaram się udzielić odpowiedzi na kilka nurtujących mnie pytań problemowych związanych z tym tematem:
1. Jaki był bilans stosunków polsko-niemieckich w tym okresie ? 2. W jaki sposób Polsce udało się uniknąć losu Słowian Połabskich i Czech ? 3. Jak stosunki między oboma państwami wpływały na układ sił w tej części kontynentu europejskiego ? 4. Które kwestie dotyczące tematu nie zostały jeszcze do końca wyjaśnione przez historyków ?
A. STOSUNKI POLITYCZNE
I. Nawiązanie pierwszych kontaktów i zwycięskie walki w obronie niezależności (963 - 1031)
To co zdarzyło się na ziemiach polskich za panowania Mieszka I i jego syna, Bolesława I Chrobrego ma charakter przełomowy. Dzięki przyjęciu chrztu Polska znalazła się w zachodnim, łacińskim kręgu cywilizacyjnym. Równocześnie zakończony został w przeważającej części proces terytorialnej budowy państwa. Pierwszym historycznym władcą Polski był wywodzący się z dynastii piastowskiej Mieszko I (ok.960-992). Podjął on ekspansję w kierunku północno-zachodnim, co doprowadziło do konfliktu z silna koalicją wielecką dowodzoną przez niemieckiego banitę - Wichmana. W początkowym etapie walk książę polski został dwukrotnie pokonany i ograbiony. Prawdopodobnie te niepowodzenia wojenne zmusiły go do wejścia w ściślejszą zależność od Cesarstwa i płacenie trybutu "z ziem po Wartę". Polska nie została jednak uzależniona lennie, a były to jedynie osobiste stosunki księcia z cesarzem, korzystne dla obu stron (wspólne przeciwdziałanie samowoli margrabiów). Przyjęcie przez Mieszka chrztu w 966 r. umożliwiło nawiązanie oficjalnych stosunków z Cesarstwem (utrzymywanie kontaktów dyplomatycznych z poganami było zakazane). Duchowieństwo niemieckie odegrało główną rolę w procesie dalszej chrystianizacji Polski (Czechy nie miały własnego arcybiskupstwa, a ich chrystianizacja była powierzchowna), ale udało się uniknąć uzależnienia od Kościoła niemieckiego - utworzone biskupstwo misyjne podlegało bezpośrednio papieżowi. W 967 roku Mieszko wzmocniony posiłkami czeskimi pokonał Wieletów i Wolinian i umocnił swoje wpływy na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej. W 972 roku margrabia Hodon [Hodo] przedsięwziął samowolnie wyprawę przeciw Mieszkowi (przyczyny nieznane), ale został pokonany pod Cedynią. Sąd cesarski w Kwedlinburgu (973) spacyfikował sytuację, ale winnym zakłócenia pokoju uznał Mieszka, w wyniku czego jego pierworodny syn - Bolesław musiał zostać oddany na dwór cesarski w charakterze zakładnika. Niesprawiedliwy w mniemaniu księcia polskiego wyrok popsuł jego stosunki z Ottonem I do tego stopnia że po śmierci cesarza wmieszał się on w wojnę domową w Rzeszy popierając Henryka, księcia bawarskiego przeciwko przedstawicielowi Ludolfingów. Represyjna wyprawa Ottona II przeciw Polsce w 979 roku (pierwsza w historii) zakończyła się niepowodzeniem (nie udało się przekroczyć Odry). Prawdopodobnie w jej wyniku została zerwana zależność od Niemiec. Zawarty pokój został przypieczętowany małżeństwem owdowiałego Mieszka z Odą, córką margrabiego Dytryka. Po śmierci Ottona II w 983 roku książę polski sprzymierzony z Bolesławem czeskim ponownie poparł kandydaturę Henryka Kłótnika i udzielił mu pomocy wojskowej. Jednak gdy obóz zwolenników cesarzowej Teofano i małoletniego Ottona III uzyskał przewagę w Rzeszy Mieszko przezornie przerzucił się na ich stronę. W 986 roku zjawił się w Saksonii i złożył osobisty hołd wasalski cesarzowi. W ostatnich latach życia książę polski pozostał mu wierny i brał udział w wyprawach przeciwko Lutykom. Otton III odebrał Czechom Miśnię co było korzystne dla polski liczącej na otrzymanie tej krainy (liczne koligacje rodzinne). Mieszko wykorzystał poparcie niemieckie i oderwał od Czech Śląsk (ok.990) i być może Małopolskę. Stosunki z Ottonem III aż do śmierci księcia polskiego w 992 roku układały się bardzo poprawnie.
Po śmierci Mieszka i wygnaniu macochy Ody z synami władzę w całym państwie objął Bolesław Chrobry (992-1025), który kontynuował politykę ojca w stosunku do Cesarstwa. Pielgrzymka do grobu św. Wojciecha stała pretekstem do spotkania obu monarchów, które przeszło do historii pod nazwą zjazdu gnieźnieńskiego (1000 r.). Przebiegało ono w przyjaznej atmosferze a jego postanowienia były niezwykle doniosłe. Została bowiem utworzona niezależna polska organizacja kościelna, a Bolesław otrzymał od cesarza prawo inwestytury biskupów. Otton III zachęcił go również do starań o koronę (wkładając mu na głowę swój diadem wyraził na to zgodę).Być może wiązało się to z planami Ottona zakładającymi stworzenie cesarstwa uniwersalnego w skład którego miała również Słowiańszczyzna. Zjazd zakończył się wymianą darów (Bolesław otrzymał włócznię św. Maurycego, a ofiarował cesarzowi 300 pancernych i ramię św. Wojciecha). W 1002 roku zmarł Otton, a jego następcą został Henryk II, który podjął ponownie ekspansję na wschodzie i doprowadził do długotrwałych wojen z Polską. Bolesław na wiadomość o zgonie Ottona zajął Milsko, Łużyce i Miśnię, a następnie próbował zalegalizować zdobycze. Zamach na życie księcia na zjeździe w Kwedlinburgu dodatkowo zaognił sytuację i doprowadził do wybuchu wojny (1002 - 1005). W 1003 roku Bolesław wmieszał się w konflikty dynastyczne w Czechach i przejściowo opanował cały kraj (rok później w jego rękach pozostały już tylko Morawy i Słowacja). W 1005 roku na Polskę ruszyła wyprawa cesarska, która dotarła aż pod Poznań. Zawarty tam pokój kończył pierwszy etap wojen. W jego wyniku Bolesław utracił wszystkie nabytki z wyjątkiem Słowacji. Jednak już w 1007 r. Bolesław wznowił działania wojenne zajmując Milsko i Łużyce. W trakcie dalszych walk (1007 - 1013) Polakom nie udało się opanować Miśni, ale również niemieckie wyprawy odwetowe były nieskuteczne. Drugi etap konfliktu zakończył się pokojem w Merserburgu umocnionym małżeństwem następcy tronu polskiego - Mieszka z Rychezą, córką palatyna reńskiego Ezona (przy Polsce pozostały Milsko i Łużyce). Niedotrzymanie jego warunków przez Bolesława, który nie udzielił cesarzowi obiecywanej pomocy zbrojnej doprowadziło do nowych walk (1015 - 1018). Podjęte przez Henryka II ekspedycje przeciw Polsce zakończyły się całkowitą klęską (Niemcza bohatersko broni się przed najeźdźcami, Mieszko pustoszy Czechy). Okres walk z Cesarstwem zakończył pokój w Budziszynie (1018), który należy uznać za niewątpliwy sukces Bolesława. Polska obroniła swą niezależność i uzyskała nowe nabytki terytorialne (Milsko, Łużyce i Morawy). Szczególnie upokarzające dla Henryka było to, że musiał udzielić Bolesławowi pomocy przeciwko niedawnym sojusznikom - Rusinom. Zwieńczeniem osiągnięć księcia na arenie międzynarodowej była jego koronacja za zgodą papieską w 1025 roku. Wywołała ona duże oburzenie w Rzeszy, gdzie była odbierana jako zamach na prawa Cesarstwa), ale nikt już nie kwestionował tytułu królewskiego Bolesława. Należy jaszcze dodać że księciu udało się także obronić niezależność polskiego Kościoła, zagrożonego roszczeniami Magdeburga (opartymi na zapisie biskupa Ungera). Bolesław zmarł w roku swej koronacji przekazując cały kraj synowi - Mieszkowi.
Mieszko II (1025-1034), który na początku panowania z powodzeniem kontynuował politykę ojcowską wykorzystał sprzyjającą sytuację międzynarodową i koronował się na króla jeszcze w 1025 r. Wywołało to spodziewane oburzenie w Niemczech. Aby wzmocnić swoją pozycję wobec cesarza Konrada II Mieszko II nawiązał kontakty z opozycją lotaryńską. W 1028 roku król polski wraz z pozyskanymi Lutykami najechał i spustoszył Saksonię (przyczyny nieznane). Odwetowa wyprawa cesarska, która miała miejsce w następnym roku nie powiodła się. W 1030 roku Mieszko uprzedzając uderzenie Konrada najechał Rzeszę i straszliwie zniszczył ziemię między Łabą a Salą. Tak więc król polski triumfował i niewiele zapowiadało mającą nastąpić katastrofę. II. Załamanie się monarchii wczesnopiastowskiej i odbudowa kraju (1031 - 1058)
Pierwszą zapowiedzią kłopotów było pojawienie się w kraju Bezpryma (starszego syna Bolesława Chrobrego oddanego do klasztoru na Zachodzie). Odsunięty od władzy przez ojca brat Mieszkowy zyskał spore poparcie w kraju. Na jego stronę przeszedł również młodszy Otton (przebywający na dworze) i obaj porozumieli się z cesarzem. Gdy Mieszko II dowiedział się o tym wypędził spiskowców na Ruś. Zmianie na gorsze uległa również sytuacja międzynarodowa, gdyż Węgrzy (dotychczasowi sojusznicy Polski) zawarli pokój z cesarzem. Korzystną koniunkturę wykorzystał natychmiast Konrad II, który wszedł w porozumienie z księciem ruskim - Jarosławem. W 1031 roku nastąpił obustronny atak, którego Mieszko nie był w stanie odeprzeć i musiał zawrzeć niekorzystny układ z cesarzem (rezygnacja z Milska i Łużyc). Okazało się jednak że powracający do kraju z pomocą ruską Bezprym ma zbyt wielu zwolenników i Mieszko był zmuszony szukać schronienia w Czechach, gdzie został uwięziony podstępnie przez księcia Uldaryka. Aby zalegalizować swą władzę Bezprym podporządkował się cesarzowi, zrezygnował z korony, czego symbolem było odesłanie insygniów królewskich do Niemiec. Układ ten był punktem zwrotnym w stosunkach polsko-niemieckich tego okresu. Bezprym nie rządził jednak długo, gdyż zginął w 1032 roku w tajemniczych okolicznościach (o jego usunięcie byli podejrzewani Mieszko, który powrócił do kraju i pogodzony z bratem Otton). Mieszko II doszedł do władzy, ale aby ją utrzymać musiał stanąć przed cesarzem w Merserburgu, uznać jego zwierzchnictwo i zrezygnować z korony. Konrad II chcąc osłabić na dłużej Polskę podzielił ją na trzy części, własne dzielnice otrzymali również Otton i Dytryk (prawdopodobnie brat stryjeczny obu książąt). Tak więc wynik wojny z Cesarstwem był żałosny: kraj tracił suwerenność i odpadły od niego: Milsko, Łużyce, Morawy, Słowacja i Grody Czerwieńskie, a jego terytorium uległo podziałowi. Nie był on jednak na szczęście trwały, gdyż Mieszko wykorzystał nagły zgon Ottona, wygnał Dytryka i zjednoczył państwo (1033). Działania jego nie spotkały się z jakąś większą kontrakcją ze strony Niemiec. Na przeszkodzie w uregulowaniu stosunków wewnętrznych w kraju stanęła jednak przedwczesna śmierć władcy w 1034 roku.
Rządy po ojcu objął jego jedyny syn - Kazimierz I Onowiciel (1034-1058). Jednak sytuacja w kraju nie była stabilna i po pewnym czasie terytorium całego państwa objęte zostało reakcją pogańską połączoną z rewolucją społeczną. Kazimierz został wypędzony z kraju przez siły decentralistyczne i udał się na Węgry. Polska rozpadła się na kilka dzielnic rządzonych przez samozwańczych książąt. Do dziś przetrwało imię tylko jednego z nich - Masława [Macława], który usamodzielnił się na Mazowszu. Na osłabioną Polską uderzył książę czeski Brzetysław, spustoszył ją i zajął Śląsk. W tej wydawałoby się beznadziejnej sytuacji Kazimierz zabiega o pomoc niemiecką i otrzymuje ją. Motywów takiej decyzji cesarza należy dopatrywać się przede wszystkim w obawie przed wzrostem potęgi czeskiej kosztem Polski. W tym czasie bowiem Cesarstwo było zajęte porządkowaniem spraw włoskich, burgundzkich i wewnątrzniemieckich i poważniejsze zakłócenie równowagi politycznej w tej części Europy było dlań niepożądane. Tak więc w 1039 roku Kazimerz powraca z posiłkami niemieckimi do wyniszczonego kraju i opanowuje znaczną jego część (Wielkopolskę, z. sieradzko-łęczycką, Małopolskę i z. lubuską). Dzięki temu jego sytuacja staje się bardziej stabilna, a kolejne lata upływają mu na walkach z Pomorzem i Mazowszem (w których z pomocą ruską odnosi zwycięstwo) i pracach na odbudową aparatu państwowego i polskiej organizacji kościelnej. Dopiero kiedy udaje mu się uporządkować sprawy wewnętrzne podejmuje działania mające na celu odzyskanie Śląska. Ponieważ próby pokojowych układów z Brzetysławem zawodzą, Kazimierz siłą zajmuje dzielnicę (1050). W odpowiedzi Czesi zanoszą skargę przed sąd cesarski. Na zjeździe w Kwedlinburgu (1054) Śląsk zostaje przyznany Polsce, ale z obciążeniem danniczym na rzecz Czech (500 grzywien srebra i 30 złota rocznie). Panowanie Kazimierza cechuje pewna zależność od Cesarstwa, ale przedsiębiorczy książę potrafił wykorzystać ją do własnych celów. III. Antycesarska polityka Bolesława II Śmiałego (1058 - 1079)
Kazimierz umiera w 1058 roku zostawiając starszemu synowi - Bolesławowi II (1058 - 1079) państwo osłabione, ale w miarę stabilne. Już sam początek rządów pełnego temperamentu księcia stanowił zapowiedź zmiany polityki zagranicznej, w tym również tej wobec Niemiec. Wyrazem zarzucenia drogi ugodowej była odmowa płacenia Czechom trybutu ze Śląska. Doprowadziło to do przygranicznych walk polsko-czeskich, ale osłabione Cesarstwo w którym rządzili opiekunowie małoletniego Henryka IV nie angażowało się w wynikły spór. Bolesław wykorzystuje sytuację międzynarodową i prowadzi aktywną politykę zagraniczną (interwencje na Węgrzech i Rusi). Ponieważ książę polski nie zaprzestał na wezwanie cesarskie walk z Czechami zostaje ogłoszona przeciwko niemu wyprawa. Nie dochodzi jednak ona do skutku, ponieważ w Saksonii wybucha powstanie a Rzeszę ogarnia wojna domowa (1073/4). W 1075 roku wybucha spór o inwestyturę, w którym Bolesław opowiada się oczywiście po stronie Grzegorza VII (podobnie jak Węgry). Początkowo papiestwo odnosi znaczne sukcesy, a wraz z nim triumfuje książę polski. Jego wierna postawa sojusznicza zostaje przez kurię rzymską wynagrodzona koroną (1076). Ciągłe wyprawy wojenne Bolesława budzą jednak w kraju niezadowolenie. Zawiązuję się przeciw niemu bunt na czele którego staje biskup krakowski Stanisław. Wystąpieniu udziela poparcia prawdopodobnie Władysław Herman. Być może spiskowcy korzystali również z pomocy Niemiec, które mogły być szczególnie zainteresowane w zrzuceniu z tronu polskiego energicznego i wrogiego im władcy. Z polecenia królewskiego zostaje zabity Stanisław, ale postępek ten wywołuje w kraju ferment i oburzenie, a Bolesław musi uciekać wraz z rodziną na Węgry. IV. Rządy Władysława Hermana i jego synów do wygnania Zbigniewa (1079 -1107)
Wraz z początkiem rządów Władysława I Hermana (1079-1102), brata wygnanego Bolesława II nastąpił całkowity zwrot w polityce zagranicznej Polski. Z pewnością decydujący wpływ miał tutaj sposób objęcia władzy przez młodszego z synów Kazimierza Odnowiciela. Nie odbyło się to całkowicie legalnie i zgodnie z tradycją, dlatego też nowy książę miał wobec możnych słabszą pozycję niż jego poprzednik. Jego władzy zagrażały ponadto roszczenia Bolesława II przebywającego na Węgrzech i uprawnienia jego syna Mieszka Bolesławowica. W związku z taką sytuacją wewnętrzną księciu musiało szczególnie zależeć na utrzymaniu dobrych stosunków z potężnym cesarzem. Być może na zaprzestanie prowadzenia samodzielnej polityki zagranicznej pewien wpływ miał też charakter księcia, który był raczej nieudolny i łatwo ulegał wpływom. Wyrazem nowego kursu w polityce było małżeństwo z córką Wratysława, księżniczką czeską Judytą (1082) i powrót do płacenia trybutu ze Śląska. Tym samym Polska znalazła się w obozie antygregoriańskim. Niebawem doszło do pełnego zbliżenia polsko-niemieckiego, i uznania księcia polskiego. Dobre stosunki zostały utwierdzone drugim małżeństwem owdowiałego Władysława z siostrą cesarską, Judytą. Książe wyrzekł się również wszelkich dążeń do korony, która podniosła by znaczenie i niezależność kraju. Władysław zmarł w 1102 roku dzieląc kraj między synów- Zbigniewa i Bolesława. Początkowo sytuacja polityczna nie uległa zmianie, a książęta koncentrowali się na walkach między sobą. Radykalna odmiana miała miejsce dopiero w 1107 roku, gdy Zbigniew został wygnany przez brata i uzyskał pomoc cesarza Henryka V zainteresowanego w utrzymaniu podziału Polski dokonanego przez Władysława Hermana. V. Próby emancypacyjne Bolesława III Krzywoustego (1107 - 1138)
W osobie wygnanego Zbigniewa nowy cesarz uzyskał ważny atut w rozgrywce z Polską. Natychmiast też skorzystał z nadarzającej się sposobności i zażądał od Bolesława przyjęcia brata do kraju, zwrócenia mu dzielnicy a także udzielenia sobie posiłków wojskowych. Młody książę polski nie mógł oczywiście przyjąć tych warunków bez uszczerbku dla własnej suwerenności, silna była niechęć do wygnanego Zbigniewa toteż udzielił Henrykowi odpowiedzi odmownej. W 1109 roku do Polski wkroczyła wyprawa cesarska, która miała za zadanie poskromienie krnąbrnego księcia i przywrócenie władzy jego bratu. Wojska niemiecko -czeskie ominęły niezdobyty dotąd Bytom i rozpoczęły oblężenie Głogowa leżącego w pobliżu dogodnej przeprawy przez Odrę. Niemcy nie zawahali się użyć przekazanych im w czasie rokowań zakładników jako żywych tarcz, ale dzięki ofiarnej i bohaterskiej postawie obrońców grodu nie zdobyli. Cesarz odstąpił więc od oblężenia i wkroczył na Śląsk. Tam być może miała miejsce bitwa na Psim Polu (okolice Wrocławia), w której według legendy Niemcy mieli ponieść druzgocącą porażkę. Ostatecznie wyprawa Henryka zakończyła się klęską, Zbigniew niczego nie zyskał, a cesarz wracał do Niemiec wioząć na wozach przeznaczonych na trybut trupy własnych rycerzy. Po pewnym czasie stosunki polsko-niemieckie uległy normalizacji, co pozwoliło Bolesławowi na podjęcie działań mających na celu podbój i chrystianizację Pomorza. Aktywna polityka księcia wzbudziła zaniepokojenie w Niemczech, wobec czego sytuacja międzynarodowa Polski zaczęła się komplikować. W 1131 roku wierny cesarzowi Lotarowi papież Inocenty II wydał bullę uznającą roszczenia arcybiskupstwa magdeburskiego do zwierzchnictwa nad Kościołem polskim. Dodatkowo niepowodzeniem zakończyła się podjęta przez Bolesława w 1132 interwencja na Węgrzech na rzecz Borysa, syna Kolomana. W odwecie czeskie wyprawy w latach 1132-1134 spustoszyły Śląsk. W tej ciężkiej sytuacji książę zdecydował się stanąć przed cesarzem Lotarem w Meserburgu i złożyć mu hołd z Pomorza Zachodniego i niezdobytej jeszcze Rugii (1135). Dzięki pośrednictwu niemieckiemu został również zawarty pokój z Węgrami Beli II i zawieszenie broni z Sobiesławem czeskim. Rok później papież wydał bullę uznającą niezależność Kościoła polskiego. Tak więc Bolesław poczynił znaczne ustępstwa wobec Niemiec, ale kosztem własnej suwerenności zażegnać groźbę która zawisła nad krajem. Książe zmarł w 1138 dzieląc swym "testamentem" kraj między synów. Być może jednym z gwarantów jego ustawy sukcesyjnej był również cesarz.
B. STOSUNKI KULTURALNE I GOSPODARCZE
Przyjęcie chrztu w obrządku łacińskim otwarło Polsce drogę do wchłaniania zdobyczy cywilizacyjnych Zachodu. Szczególną rolę w tym procesie odegrało właśnie Cesarstwo Niemieckie. Duże znaczenie dla przenikania wzorów i osiągnięć kulturowych miały małżeństwa z partnerami z obcych dworów, podróże dyplomatyczne, pielgrzymki. Władcy Polski poprzez zawieranie związków z cudzoziemkami starali się o nawiązanie kontaktów kulturowych i gospodarczych. Wśród twórców dóbr kulturalnych prym wiedli przybysze z zewnątrz - w piśmiennictwie panowali prawie niepodzielnie. Dzieła sztuki były w tej epoce nie tylko środkiem wyrazu artystycznego ale także sposobem przekazu informacji. Omawiany przeze mnie okres zaznacza się też swego rodzaju rewolucją w architekturze. Dociera do nas styl przedromański i romański, który przedostaje się do Polski poprzez tzw. Sztukę karolińską. Przenikanie kultury umysłowej ułatwione było uniwersalnym charakterem myśli średniowiecznej, stąd też życie kulturalne w Polsce owego okresu traktować należy jako wyraz całokształtu europejskiej kultury. W XI wieku pojawiają się pierwsze pomniki romańskich sztuk plastycznych przeznaczone dla stosunkowo wąskiego grona odbiorców. Opierały się one na wzorach zagranicznych, głównie ottońskich. Dzięki kontaktom z dworem cesarskim kilku władców polskich znało sztukę czytania oraz pisania np. Mieszko II, Kazimierz Odnowiciel, a może także i Bolesław Krzywousty mający za młodu kontakt z Ottonem Bamberskim. W Polsce tego okresu można wyróżnić dwa nurty kultury: ludowy, oparty na starych tradycjach plemiennych i drugi - oficjalny, elitarny będący pod wyraźnym wpływem dworów: cesarskiego i czeskiego (również wzorowanego na niemieckim). Tak więc sąsiedztwo tak rozwiniętego kulturalnie państwa jak Niemcy, było dla Polski korzystne gdyż przyspieszał jej własny rozwój w tej dziedzinie.
Gospodarka średniowiecznej Polski opierała się na rolnictwie. Plony były ważnym ogniwem wymiany z sąsiadami. Handel prowadzony był w zasadzie przez rycerstwo oraz możnych, a krzyżujące się w Polsce szlaki handlowe czyniły ją centrum, w którym spotykali się ludzie różnych kultur. Z pewnością ważnym partnerem handlowym byli też Niemcy. Nabywali oni u nas różne produkty rolne i leśne, skóry i bursztyn oferując w zamian wyroby luksusowe i dzieła lepiej rozwiniętego rzemiosła. I choć wymiana zapoczątkowana została dosyć późno (moneta niemiecka pojawiła się na terenie naszego kraju dopiero ok. 950 roku) to była z pewnością opłacalna dla obu stron. W tym okresie państwo niemieckie nie miało aż tak dużego wpływu na rozwój stosunków gospodarczych w naszym kraju jak w okresie późniejszym (osadnictwo niemieckie i lokacje na prawie magdeburskim), ale np. duchowieństwo, głównie zza zachodniej granicy mogło propagować udoskonalenia w technice uprawy roli i rozpowszechniać nowe, doskonalsze narzędzia pracy. Tak więc i na tym polu zaznacza się pozytywnie rola Cesarstwa wobec Polski.
Zakończenie
Trudno dokonać jednoznacznej oceny stosunków polsko - niemieckich w tym okresie. Z pewnością jednak należy dostrzegać ich pozytywne aspekty, zwłaszcza kulturalne i gospodarcze. Trzeba zaznaczyć że Cesarstwo Niemieckie było najpotężniejszym z naszych sąsiadów, organizmem państwowym w tym czasie już w pełni wykształconym, ekspansywnym i dlatego stosunki z zim były dla Polski szczególnie ważne. Książęta, a nawet królowie z dynastii Piastów nie mogli odgrywać roli równorzędnych partnerów politycznych dla cesarzy i prawie wszyscy z nich byli zależni w pewnym stopniu od władców Niemiec. Oczywiście hańbiącego hołdu Mieszka II nie można porównywać ze stosunkami łączącymi Kazimierza Odnowiciela z Henrykiem III. O pełnej samodzielności politycznej można mówić jedynie w wypadku Bolesława I Chrobrego (zwłaszcza w końcu panowania), Bolesława II Śmiałego i Mieszka II w pierwszych latach rządów (do 1031 r.). Stosunki między obu państwami były zwykle wrogie, ale to właśnie Niemcy dopomogli Kazimierzowi I w opanowaniu chaosu w kraju. Należy jeszcze podkreśli wyjątkową rolę walk toczonych za Mieszka I i Bolesława Chrobrego, gdyż w ich trakcie następowało okrzepnięcie młodego jeszcze organizmu państwowego i określenie jego zasięgu terytorialnego. W pierwszych walkach Polska obroniła swą niezależność i nie podzieliła losu Czech, które zostały podporządkowane Rzeszy już w 929 roku i nie potrafiły się z tego układu wyłamać oraz Słowian Połabskich podbitych w wyniku krwawej ekspansji niemieckiej od X do XIII wieku. Co więc sprawiło że Polsce udało się uniknąć ich losu? Po pierwsze w okresie formowania się państwa piastowskiego przypadającym na IX - X wiek nie miało ono bezpośredniej styczności z Cesarstwem, od którego oddzielał je pas ziem zamieszkałych przez plemiona połabskie (inaczej było z Czechami). W przeciwieństwie do Wieletów i Obodrytów Słowianie zamieszkujący teren Polski potrafili stworzyć organizacją państwową i nie zatrzymali się w rozwoju na szczeblu plemiennym. Ponadto dosyć szybko dokonała się chrystianizacja kraju. Wskazać trzeba jeszcze na dogodne warunki naturalne - trudną do przekroczenia Odrę, rozległe puszcze i bagna broniące dostępu do serca krainy. Nie bez znaczenia byli również wybitni władcy z dynastii piastowskiej - zdolni i energiczni, którzy potrafili zadbać o własne państwo. Stosunki polsko - niemieckie nie pozostawały bez wpływu na ogólny układ sił w Środkowej Europie. W konflikty z Cesarstwem zwykle angażowały się inne państwa (Czechy, Węgry, Ruś, plemiona połabskie). Wskazać by tu należało pewną prawidłowość - mianowicie państwo czeskie prawie zawsze występowało w roli sojusznika Rzeszy, a zagrożone wpływami niemieckimi Węgry zwykle popierały Polskę. Plemiona Słowian Połabskich stawały po stronie Niemiec lub pozostawały neutralne (wyjątkiem jest wspólny najazd Luciców i Mieszka II na Saksonię). Również liczne interwencje polskie w krajach sąsiednich najczęściej doprowadzały do konfliktu z Niemcami. W omawianym okresie ogólna sytuacje w tej części Europy była dość stabilna i żadne z państw nie zdołało uzyskać decydującej przewagi nad sąsiadami. Na końcu należało by jeszcze zaznaczyć, że z powodu braku materiałów źródłowych wiele kwestii dotyczących relacji polsko-niemieckich w tym okresie nie zostało do końca wyjaśnionych (zwłaszcza politycznych). Nie wiemy na przykład jakie motywy kierowały postępowaniem Hodona w 972 roku, czy nałożenie diademu przez cesarza na głowę Bolesława Chrobrego było koronacją, czy tylko zgodą na nią. Nie znamy również okoliczności śmierci Bezpryma, Ottona, a nawet Mieszka II. Mgłą tajemnicy osnute są przemilczane przez Galla Anonima okoliczności wygnania Bolesława Śmiałego, nic pewnego nie można powiedzieć o roli Cesarstwa w tych wydarzeniach. Niedawno pojawiły się nawet głosy kwestionujące prawdziwość relacji o bitwie na Psim Polu. Pozostaje cierpliwie czekać i liczyć na to, że niebawem historycy i archeologowie wyjaśnią wszystkie te tajemnice.
W roku 887 ze wspólnoty karolińskiej wyłamało się państwo Franków Wschodnich, coraz częściej zwane Niemcami, a zgon ostatniego przedstawiciela dynastii karolińskiej w Niemczech spowodował przekształcenie korony niemieckiej z dziedzicznej w elekcyjną. Państwo w którym poszczególni książęta na własnym terenie byli udzielnymi władcami stało się konglomeratem półniezawisłych ziem, czyli Rzeszą, która za panowania Ottona I nawiązała do tradycji Imperium Rzymskiego (koronacja cesarska w Rzymie w 962 roku).
W IX wieku na arenie międzynarodowej pojawiło się i zaczęło coraz bardziej wpływać na bieg spraw europejskich państwo polskie, które po przyjęciu chrztu w roku 966 weszło jako pełnoprawny członek do rzędu państw uznawanych, czyli nie podlegających nawracaniu, tak przez papieża jak i cesarza. Pierwszy, historycznie poświadczony władca państwa polskiego - Mieszko, w początkach swego panowania zdobył ziemię Lubuską, skutkiem czego spotkały się granice Polski i Niemiec.
Moja praca będzie problemowo-chronologiczną próbą przedstawienia stosunków między Polską a Niemcami w latach 963 - 1138. Sprawy polityczne zajmą pierwszą jej część i obejmować będą jeden dłuższy i cztery krótsze okresy:
I. Nawiązanie pierwszych kontaktów i zwycięskie walki w obronie niezależności (963 - 1031)
II. Upadek monarchii wczesnopiastowskiej i odbudowa kraju (1031 - 1058)
III. Antycesarska polityka Bolesława II Śmiałego (1058 - 1079)
IV. Rządy Władysława Hermana i jego synów do wygnania Zbigniewa (1079 -1107)
V. Próby emancypacyjne Bolesława III Krzywoustego (1107 - 1138)
Drugą część pracy poświęcę na omówienie kwestii gospodarczych i kulturalnych.
W zakończeniu postaram się udzielić odpowiedzi na kilka nurtujących mnie pytań problemowych związanych z tym tematem:
1. Jaki był bilans stosunków polsko-niemieckich w tym okresie ?
2. W jaki sposób Polsce udało się uniknąć losu Słowian Połabskich i Czech ?
3. Jak stosunki między oboma państwami wpływały na układ sił w tej części kontynentu europejskiego ?
4. Które kwestie dotyczące tematu nie zostały jeszcze do końca wyjaśnione przez historyków ?
A. STOSUNKI POLITYCZNE
I. Nawiązanie pierwszych kontaktów i zwycięskie walki w obronie niezależności (963 - 1031)
To co zdarzyło się na ziemiach polskich za panowania Mieszka I i jego syna, Bolesława I Chrobrego ma charakter przełomowy. Dzięki przyjęciu chrztu Polska znalazła się w zachodnim, łacińskim kręgu cywilizacyjnym. Równocześnie zakończony został w przeważającej części proces terytorialnej budowy państwa.
Pierwszym historycznym władcą Polski był wywodzący się z dynastii piastowskiej Mieszko I (ok.960-992). Podjął on ekspansję w kierunku północno-zachodnim, co doprowadziło do konfliktu z silna koalicją wielecką dowodzoną przez niemieckiego banitę - Wichmana. W początkowym etapie walk książę polski został dwukrotnie pokonany i ograbiony. Prawdopodobnie te niepowodzenia wojenne zmusiły go do wejścia w ściślejszą zależność od Cesarstwa i płacenie trybutu "z ziem po Wartę". Polska nie została jednak uzależniona lennie, a były to jedynie osobiste stosunki księcia z cesarzem, korzystne dla obu stron (wspólne przeciwdziałanie samowoli margrabiów).
Przyjęcie przez Mieszka chrztu w 966 r. umożliwiło nawiązanie oficjalnych stosunków z Cesarstwem (utrzymywanie kontaktów dyplomatycznych z poganami było zakazane). Duchowieństwo niemieckie odegrało główną rolę w procesie dalszej chrystianizacji Polski (Czechy nie miały własnego arcybiskupstwa, a ich chrystianizacja była powierzchowna), ale udało się uniknąć uzależnienia od Kościoła niemieckiego - utworzone biskupstwo misyjne podlegało bezpośrednio papieżowi. W 967 roku Mieszko wzmocniony posiłkami czeskimi pokonał Wieletów i Wolinian i umocnił swoje wpływy na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej.
W 972 roku margrabia Hodon [Hodo] przedsięwziął samowolnie wyprawę przeciw Mieszkowi (przyczyny nieznane), ale został pokonany pod Cedynią. Sąd cesarski w Kwedlinburgu (973) spacyfikował sytuację, ale winnym zakłócenia pokoju uznał Mieszka, w wyniku czego jego pierworodny syn - Bolesław musiał zostać oddany na dwór cesarski w charakterze zakładnika. Niesprawiedliwy w mniemaniu księcia polskiego wyrok popsuł jego stosunki z Ottonem I do tego stopnia że po śmierci cesarza wmieszał się on w wojnę domową w Rzeszy popierając Henryka, księcia bawarskiego przeciwko przedstawicielowi Ludolfingów. Represyjna wyprawa Ottona II przeciw Polsce w 979 roku (pierwsza w historii)
zakończyła się niepowodzeniem (nie udało się przekroczyć Odry). Prawdopodobnie w jej wyniku została zerwana zależność od Niemiec. Zawarty pokój został przypieczętowany małżeństwem owdowiałego Mieszka z Odą, córką margrabiego Dytryka.
Po śmierci Ottona II w 983 roku książę polski sprzymierzony z Bolesławem czeskim ponownie poparł kandydaturę Henryka Kłótnika i udzielił mu pomocy wojskowej. Jednak gdy obóz zwolenników cesarzowej Teofano i małoletniego Ottona III uzyskał przewagę w Rzeszy Mieszko przezornie przerzucił się na ich stronę. W 986 roku zjawił się w Saksonii i złożył osobisty hołd wasalski cesarzowi. W ostatnich latach życia książę polski pozostał mu wierny i brał udział w wyprawach przeciwko Lutykom. Otton III odebrał Czechom Miśnię co było korzystne dla polski liczącej na otrzymanie tej krainy (liczne koligacje rodzinne). Mieszko wykorzystał poparcie niemieckie i oderwał od Czech Śląsk (ok.990) i być może Małopolskę. Stosunki z Ottonem III aż do śmierci księcia polskiego w 992 roku układały się bardzo poprawnie.
Po śmierci Mieszka i wygnaniu macochy Ody z synami władzę w całym państwie objął Bolesław Chrobry (992-1025), który kontynuował politykę ojca w stosunku do Cesarstwa. Pielgrzymka do grobu św. Wojciecha stała pretekstem do spotkania obu monarchów, które przeszło do historii pod nazwą zjazdu gnieźnieńskiego (1000 r.). Przebiegało ono w przyjaznej atmosferze a jego postanowienia były niezwykle doniosłe. Została bowiem utworzona niezależna polska organizacja kościelna, a Bolesław otrzymał od cesarza prawo inwestytury biskupów. Otton III zachęcił go również do starań o koronę (wkładając mu na głowę swój diadem wyraził na to zgodę).Być może wiązało się to z planami Ottona zakładającymi stworzenie cesarstwa uniwersalnego w skład którego miała również Słowiańszczyzna. Zjazd zakończył się wymianą darów (Bolesław otrzymał włócznię św. Maurycego, a ofiarował cesarzowi 300 pancernych i ramię św. Wojciecha).
W 1002 roku zmarł Otton, a jego następcą został Henryk II, który podjął ponownie ekspansję na wschodzie i doprowadził do długotrwałych wojen z Polską. Bolesław na wiadomość o zgonie Ottona zajął Milsko, Łużyce i Miśnię, a następnie próbował zalegalizować zdobycze. Zamach na życie księcia na zjeździe w Kwedlinburgu dodatkowo zaognił sytuację i doprowadził do wybuchu wojny (1002 - 1005). W 1003 roku Bolesław wmieszał się w konflikty dynastyczne w Czechach i przejściowo opanował cały kraj (rok później w jego rękach pozostały już tylko Morawy i Słowacja). W 1005 roku na Polskę ruszyła wyprawa cesarska, która dotarła aż pod Poznań. Zawarty tam pokój kończył pierwszy etap wojen. W jego wyniku Bolesław utracił wszystkie nabytki z wyjątkiem Słowacji.
Jednak już w 1007 r. Bolesław wznowił działania wojenne zajmując Milsko i Łużyce. W trakcie dalszych walk (1007 - 1013) Polakom nie udało się opanować Miśni, ale również niemieckie wyprawy odwetowe były nieskuteczne. Drugi etap konfliktu zakończył się pokojem w Merserburgu umocnionym małżeństwem następcy tronu polskiego - Mieszka z Rychezą, córką palatyna reńskiego Ezona (przy Polsce pozostały Milsko i Łużyce).
Niedotrzymanie jego warunków przez Bolesława, który nie udzielił cesarzowi obiecywanej pomocy zbrojnej doprowadziło do nowych walk (1015 - 1018). Podjęte przez Henryka II ekspedycje przeciw Polsce zakończyły się całkowitą klęską (Niemcza bohatersko broni się przed najeźdźcami, Mieszko pustoszy Czechy). Okres walk z Cesarstwem zakończył pokój w Budziszynie (1018), który należy uznać za niewątpliwy sukces Bolesława. Polska obroniła swą niezależność i uzyskała nowe nabytki terytorialne (Milsko, Łużyce i Morawy). Szczególnie upokarzające dla Henryka było to, że musiał udzielić Bolesławowi pomocy przeciwko niedawnym sojusznikom - Rusinom.
Zwieńczeniem osiągnięć księcia na arenie międzynarodowej była jego koronacja za zgodą papieską w 1025 roku. Wywołała ona duże oburzenie w Rzeszy, gdzie była odbierana jako zamach na prawa Cesarstwa), ale nikt już nie kwestionował tytułu królewskiego Bolesława. Należy jaszcze dodać że księciu udało się także obronić niezależność polskiego Kościoła, zagrożonego roszczeniami Magdeburga (opartymi na zapisie biskupa Ungera). Bolesław zmarł w roku swej koronacji przekazując cały kraj synowi - Mieszkowi.
Mieszko II (1025-1034), który na początku panowania z powodzeniem kontynuował politykę ojcowską wykorzystał sprzyjającą sytuację międzynarodową i koronował się na króla jeszcze w 1025 r. Wywołało to spodziewane oburzenie w Niemczech. Aby wzmocnić swoją pozycję wobec cesarza Konrada II Mieszko II nawiązał kontakty z opozycją lotaryńską. W 1028 roku król polski wraz z pozyskanymi Lutykami najechał i spustoszył Saksonię (przyczyny nieznane). Odwetowa wyprawa cesarska, która miała miejsce w następnym roku nie powiodła się. W 1030 roku Mieszko uprzedzając uderzenie Konrada najechał Rzeszę i straszliwie zniszczył ziemię między Łabą a Salą. Tak więc król polski triumfował i niewiele zapowiadało mającą nastąpić katastrofę.
II. Załamanie się monarchii wczesnopiastowskiej i odbudowa kraju (1031 - 1058)
Pierwszą zapowiedzią kłopotów było pojawienie się w kraju Bezpryma (starszego syna Bolesława Chrobrego oddanego do klasztoru na Zachodzie). Odsunięty od władzy przez ojca
brat Mieszkowy zyskał spore poparcie w kraju. Na jego stronę przeszedł również młodszy Otton (przebywający na dworze) i obaj porozumieli się z cesarzem. Gdy Mieszko II dowiedział się o tym wypędził spiskowców na Ruś. Zmianie na gorsze uległa również sytuacja międzynarodowa, gdyż Węgrzy (dotychczasowi sojusznicy Polski) zawarli pokój z cesarzem. Korzystną koniunkturę wykorzystał natychmiast Konrad II, który wszedł w porozumienie z księciem ruskim - Jarosławem. W 1031 roku nastąpił obustronny atak, którego Mieszko nie był w stanie odeprzeć i musiał zawrzeć niekorzystny układ z cesarzem (rezygnacja z Milska i Łużyc). Okazało się jednak że powracający do kraju z pomocą ruską Bezprym ma zbyt wielu zwolenników i Mieszko był zmuszony szukać schronienia w Czechach, gdzie został uwięziony podstępnie przez księcia Uldaryka.
Aby zalegalizować swą władzę Bezprym podporządkował się cesarzowi, zrezygnował z korony, czego symbolem było odesłanie insygniów królewskich do Niemiec. Układ ten był punktem zwrotnym w stosunkach polsko-niemieckich tego okresu. Bezprym nie rządził jednak długo, gdyż zginął w 1032 roku w tajemniczych okolicznościach (o jego usunięcie byli podejrzewani Mieszko, który powrócił do kraju i pogodzony z bratem Otton). Mieszko II doszedł do władzy, ale aby ją utrzymać musiał stanąć przed cesarzem w Merserburgu, uznać jego zwierzchnictwo i zrezygnować z korony. Konrad II chcąc osłabić na dłużej Polskę podzielił ją na trzy części, własne dzielnice otrzymali również Otton i Dytryk (prawdopodobnie brat stryjeczny obu książąt). Tak więc wynik wojny z Cesarstwem był żałosny: kraj tracił suwerenność i odpadły od niego: Milsko, Łużyce, Morawy, Słowacja i Grody Czerwieńskie, a jego terytorium uległo podziałowi. Nie był on jednak na szczęście trwały, gdyż Mieszko wykorzystał nagły zgon Ottona, wygnał Dytryka i zjednoczył państwo (1033). Działania jego nie spotkały się z jakąś większą kontrakcją ze strony Niemiec. Na przeszkodzie w uregulowaniu stosunków wewnętrznych w kraju stanęła jednak przedwczesna śmierć władcy w 1034 roku.
Rządy po ojcu objął jego jedyny syn - Kazimierz I Onowiciel (1034-1058). Jednak sytuacja w kraju nie była stabilna i po pewnym czasie terytorium całego państwa objęte zostało reakcją pogańską połączoną z rewolucją społeczną. Kazimierz został wypędzony z kraju przez siły decentralistyczne i udał się na Węgry. Polska rozpadła się na kilka dzielnic rządzonych przez samozwańczych książąt. Do dziś przetrwało imię tylko jednego z nich - Masława [Macława], który usamodzielnił się na Mazowszu. Na osłabioną Polską uderzył książę czeski Brzetysław, spustoszył ją i zajął Śląsk. W tej wydawałoby się beznadziejnej sytuacji Kazimierz zabiega o pomoc niemiecką i otrzymuje ją. Motywów takiej decyzji cesarza należy dopatrywać się przede wszystkim w obawie przed wzrostem potęgi czeskiej kosztem Polski. W tym czasie bowiem Cesarstwo było zajęte porządkowaniem spraw włoskich, burgundzkich i wewnątrzniemieckich i poważniejsze zakłócenie równowagi politycznej w tej części Europy było dlań niepożądane. Tak więc w 1039 roku Kazimerz powraca z posiłkami niemieckimi do wyniszczonego kraju i opanowuje znaczną jego część (Wielkopolskę, z. sieradzko-łęczycką, Małopolskę i z. lubuską). Dzięki temu jego sytuacja staje się bardziej stabilna, a kolejne lata upływają mu na walkach z Pomorzem i Mazowszem (w których z pomocą ruską odnosi zwycięstwo) i pracach na odbudową aparatu państwowego i polskiej organizacji kościelnej.
Dopiero kiedy udaje mu się uporządkować sprawy wewnętrzne podejmuje działania mające na celu odzyskanie Śląska. Ponieważ próby pokojowych układów z Brzetysławem zawodzą, Kazimierz siłą zajmuje dzielnicę (1050). W odpowiedzi Czesi zanoszą skargę przed sąd cesarski. Na zjeździe w Kwedlinburgu (1054) Śląsk zostaje przyznany Polsce, ale z obciążeniem danniczym na rzecz Czech (500 grzywien srebra i 30 złota rocznie).
Panowanie Kazimierza cechuje pewna zależność od Cesarstwa, ale przedsiębiorczy książę potrafił wykorzystać ją do własnych celów.
III. Antycesarska polityka Bolesława II Śmiałego (1058 - 1079)
Kazimierz umiera w 1058 roku zostawiając starszemu synowi - Bolesławowi II (1058 - 1079) państwo osłabione, ale w miarę stabilne. Już sam początek rządów pełnego temperamentu księcia stanowił zapowiedź zmiany polityki zagranicznej, w tym również tej wobec Niemiec. Wyrazem zarzucenia drogi ugodowej była odmowa płacenia Czechom trybutu ze Śląska. Doprowadziło to do przygranicznych walk polsko-czeskich, ale osłabione Cesarstwo w którym rządzili opiekunowie małoletniego Henryka IV nie angażowało się w wynikły spór. Bolesław wykorzystuje sytuację międzynarodową i prowadzi aktywną politykę zagraniczną (interwencje na Węgrzech i Rusi). Ponieważ książę polski nie zaprzestał na wezwanie cesarskie walk z Czechami zostaje ogłoszona przeciwko niemu wyprawa. Nie dochodzi jednak ona do skutku, ponieważ w Saksonii wybucha powstanie a Rzeszę ogarnia wojna domowa (1073/4). W 1075 roku wybucha spór o inwestyturę, w którym Bolesław opowiada się oczywiście po stronie Grzegorza VII (podobnie jak Węgry). Początkowo papiestwo odnosi znaczne sukcesy, a wraz z nim triumfuje książę polski. Jego wierna postawa sojusznicza zostaje przez kurię rzymską wynagrodzona koroną (1076). Ciągłe wyprawy wojenne Bolesława budzą jednak w kraju niezadowolenie. Zawiązuję się przeciw niemu bunt na czele którego staje biskup krakowski Stanisław. Wystąpieniu udziela poparcia prawdopodobnie Władysław Herman. Być może spiskowcy korzystali również z pomocy Niemiec, które mogły być szczególnie zainteresowane w zrzuceniu z tronu polskiego energicznego i wrogiego im władcy. Z polecenia królewskiego zostaje zabity Stanisław, ale postępek ten wywołuje w kraju ferment i oburzenie, a Bolesław musi uciekać wraz z rodziną na Węgry.
IV. Rządy Władysława Hermana i jego synów do wygnania Zbigniewa (1079 -1107)
Wraz z początkiem rządów Władysława I Hermana (1079-1102), brata wygnanego Bolesława II nastąpił całkowity zwrot w polityce zagranicznej Polski. Z pewnością decydujący wpływ miał tutaj sposób objęcia władzy przez młodszego z synów Kazimierza Odnowiciela. Nie odbyło się to całkowicie legalnie i zgodnie z tradycją, dlatego też nowy książę miał wobec możnych słabszą pozycję niż jego poprzednik. Jego władzy zagrażały ponadto roszczenia Bolesława II przebywającego na Węgrzech i uprawnienia jego syna Mieszka Bolesławowica. W związku z taką sytuacją wewnętrzną księciu musiało szczególnie zależeć na utrzymaniu dobrych stosunków z potężnym cesarzem. Być może na zaprzestanie prowadzenia samodzielnej polityki zagranicznej pewien wpływ miał też charakter księcia, który był raczej nieudolny i łatwo ulegał wpływom.
Wyrazem nowego kursu w polityce było małżeństwo z córką Wratysława, księżniczką czeską Judytą (1082) i powrót do płacenia trybutu ze Śląska. Tym samym Polska znalazła się w obozie antygregoriańskim. Niebawem doszło do pełnego zbliżenia polsko-niemieckiego, i uznania księcia polskiego. Dobre stosunki zostały utwierdzone drugim małżeństwem owdowiałego Władysława z siostrą cesarską, Judytą.
Książe wyrzekł się również wszelkich dążeń do korony, która podniosła by znaczenie i niezależność kraju. Władysław zmarł w 1102 roku dzieląc kraj między synów- Zbigniewa i Bolesława. Początkowo sytuacja polityczna nie uległa zmianie, a książęta koncentrowali się na walkach między sobą. Radykalna odmiana miała miejsce dopiero w 1107 roku, gdy Zbigniew został wygnany przez brata i uzyskał pomoc cesarza Henryka V zainteresowanego w utrzymaniu podziału Polski dokonanego przez Władysława Hermana.
V. Próby emancypacyjne Bolesława III Krzywoustego (1107 - 1138)
W osobie wygnanego Zbigniewa nowy cesarz uzyskał ważny atut w rozgrywce z Polską. Natychmiast też skorzystał z nadarzającej się sposobności i zażądał od Bolesława przyjęcia brata do kraju, zwrócenia mu dzielnicy a także udzielenia sobie posiłków wojskowych. Młody książę polski nie mógł oczywiście przyjąć tych warunków bez uszczerbku dla własnej suwerenności, silna była niechęć do wygnanego Zbigniewa toteż udzielił Henrykowi odpowiedzi odmownej. W 1109 roku do Polski wkroczyła wyprawa cesarska, która miała za zadanie poskromienie krnąbrnego księcia i przywrócenie władzy jego bratu. Wojska niemiecko -czeskie ominęły niezdobyty dotąd Bytom i rozpoczęły oblężenie Głogowa leżącego w pobliżu dogodnej przeprawy przez Odrę. Niemcy nie zawahali się użyć przekazanych im w czasie rokowań zakładników jako żywych tarcz, ale dzięki ofiarnej i bohaterskiej postawie obrońców grodu nie zdobyli. Cesarz odstąpił więc od oblężenia i wkroczył na Śląsk. Tam być może miała miejsce bitwa na Psim Polu (okolice Wrocławia), w której według legendy Niemcy mieli ponieść druzgocącą porażkę. Ostatecznie wyprawa Henryka zakończyła się klęską, Zbigniew niczego nie zyskał, a cesarz wracał do Niemiec wioząć na wozach przeznaczonych na trybut trupy własnych rycerzy.
Po pewnym czasie stosunki polsko-niemieckie uległy normalizacji, co pozwoliło Bolesławowi na podjęcie działań mających na celu podbój i chrystianizację Pomorza. Aktywna polityka księcia wzbudziła zaniepokojenie w Niemczech, wobec czego sytuacja międzynarodowa Polski zaczęła się komplikować. W 1131 roku wierny cesarzowi Lotarowi papież Inocenty II wydał bullę uznającą roszczenia arcybiskupstwa magdeburskiego do zwierzchnictwa nad Kościołem polskim. Dodatkowo niepowodzeniem zakończyła się podjęta przez Bolesława w 1132 interwencja na Węgrzech na rzecz Borysa, syna Kolomana. W odwecie czeskie wyprawy w latach 1132-1134 spustoszyły Śląsk. W tej ciężkiej sytuacji książę zdecydował się stanąć przed cesarzem Lotarem w Meserburgu i złożyć mu hołd z Pomorza Zachodniego i niezdobytej jeszcze Rugii (1135). Dzięki pośrednictwu niemieckiemu został również zawarty pokój z Węgrami Beli II i zawieszenie broni z Sobiesławem czeskim. Rok później papież wydał bullę uznającą niezależność Kościoła polskiego. Tak więc Bolesław poczynił znaczne ustępstwa wobec Niemiec, ale kosztem własnej suwerenności zażegnać groźbę która zawisła nad krajem. Książe zmarł w 1138 dzieląc swym "testamentem" kraj między synów. Być może jednym z gwarantów jego ustawy sukcesyjnej był również cesarz.
B. STOSUNKI KULTURALNE I GOSPODARCZE
Przyjęcie chrztu w obrządku łacińskim otwarło Polsce drogę do wchłaniania zdobyczy cywilizacyjnych Zachodu. Szczególną rolę w tym procesie odegrało właśnie Cesarstwo Niemieckie. Duże znaczenie dla przenikania wzorów i osiągnięć kulturowych miały małżeństwa z partnerami z obcych dworów, podróże dyplomatyczne, pielgrzymki. Władcy Polski poprzez zawieranie związków z cudzoziemkami starali się o nawiązanie kontaktów kulturowych i gospodarczych. Wśród twórców dóbr kulturalnych prym wiedli przybysze z zewnątrz - w piśmiennictwie panowali prawie niepodzielnie. Dzieła sztuki były w tej epoce nie tylko środkiem wyrazu artystycznego ale także sposobem przekazu informacji. Omawiany przeze mnie okres zaznacza się też swego rodzaju rewolucją w architekturze. Dociera do nas styl przedromański i romański, który przedostaje się do Polski poprzez tzw. Sztukę karolińską. Przenikanie kultury umysłowej ułatwione było uniwersalnym charakterem myśli średniowiecznej, stąd też życie kulturalne w Polsce owego okresu traktować należy jako wyraz całokształtu europejskiej kultury. W XI wieku pojawiają się pierwsze pomniki romańskich sztuk plastycznych przeznaczone dla stosunkowo wąskiego grona odbiorców. Opierały się one na wzorach zagranicznych, głównie ottońskich. Dzięki kontaktom z dworem cesarskim kilku władców polskich znało sztukę czytania oraz pisania np. Mieszko II, Kazimierz Odnowiciel, a może także i Bolesław Krzywousty mający za młodu kontakt z Ottonem Bamberskim. W Polsce tego okresu można wyróżnić dwa nurty kultury: ludowy, oparty na starych tradycjach plemiennych i drugi - oficjalny, elitarny będący pod wyraźnym wpływem dworów: cesarskiego i czeskiego (również wzorowanego na niemieckim). Tak więc sąsiedztwo tak rozwiniętego kulturalnie państwa jak Niemcy, było dla Polski korzystne gdyż przyspieszał jej własny rozwój w tej dziedzinie.
Gospodarka średniowiecznej Polski opierała się na rolnictwie. Plony były ważnym ogniwem wymiany z sąsiadami. Handel prowadzony był w zasadzie przez rycerstwo oraz możnych, a krzyżujące się w Polsce szlaki handlowe czyniły ją centrum, w którym spotykali się ludzie różnych kultur. Z pewnością ważnym partnerem handlowym byli też Niemcy. Nabywali oni u nas różne produkty rolne i leśne, skóry i bursztyn oferując w zamian wyroby luksusowe i dzieła lepiej rozwiniętego rzemiosła. I choć wymiana zapoczątkowana została dosyć późno (moneta niemiecka pojawiła się na terenie naszego kraju dopiero ok. 950 roku) to była z pewnością opłacalna dla obu stron. W tym okresie państwo niemieckie nie miało aż tak dużego wpływu na rozwój stosunków gospodarczych w naszym kraju jak w okresie późniejszym (osadnictwo niemieckie i lokacje na prawie magdeburskim), ale np. duchowieństwo, głównie zza zachodniej granicy mogło propagować udoskonalenia w technice uprawy roli i rozpowszechniać nowe, doskonalsze narzędzia pracy. Tak więc i na tym polu zaznacza się pozytywnie rola Cesarstwa wobec Polski.
Zakończenie
Trudno dokonać jednoznacznej oceny stosunków polsko - niemieckich w tym okresie. Z pewnością jednak należy dostrzegać ich pozytywne aspekty, zwłaszcza kulturalne i gospodarcze. Trzeba zaznaczyć że Cesarstwo Niemieckie było najpotężniejszym z naszych sąsiadów, organizmem państwowym w tym czasie już w pełni wykształconym, ekspansywnym i dlatego stosunki z zim były dla Polski szczególnie ważne. Książęta, a nawet królowie z dynastii Piastów nie mogli odgrywać roli równorzędnych partnerów politycznych dla cesarzy i prawie wszyscy z nich byli zależni w pewnym stopniu od władców Niemiec. Oczywiście hańbiącego hołdu Mieszka II nie można porównywać ze stosunkami łączącymi Kazimierza Odnowiciela z Henrykiem III. O pełnej samodzielności politycznej można mówić jedynie w wypadku Bolesława I Chrobrego (zwłaszcza w końcu panowania), Bolesława II Śmiałego i Mieszka II w pierwszych latach rządów (do 1031 r.). Stosunki między obu państwami były zwykle wrogie, ale to właśnie Niemcy dopomogli Kazimierzowi I w opanowaniu chaosu w kraju. Należy jeszcze podkreśli wyjątkową rolę walk toczonych za Mieszka I i Bolesława Chrobrego, gdyż w ich trakcie następowało okrzepnięcie młodego jeszcze organizmu państwowego i określenie jego zasięgu terytorialnego.
W pierwszych walkach Polska obroniła swą niezależność i nie podzieliła losu Czech, które zostały podporządkowane Rzeszy już w 929 roku i nie potrafiły się z tego układu wyłamać oraz Słowian Połabskich podbitych w wyniku krwawej ekspansji niemieckiej od X do XIII wieku. Co więc sprawiło że Polsce udało się uniknąć ich losu? Po pierwsze w okresie formowania się państwa piastowskiego przypadającym na IX - X wiek nie miało ono bezpośredniej styczności z Cesarstwem, od którego oddzielał je pas ziem zamieszkałych przez plemiona połabskie (inaczej było z Czechami). W przeciwieństwie do Wieletów i Obodrytów Słowianie zamieszkujący teren Polski potrafili stworzyć organizacją państwową i nie zatrzymali się w rozwoju na szczeblu plemiennym. Ponadto dosyć szybko dokonała się chrystianizacja kraju. Wskazać trzeba jeszcze na dogodne warunki naturalne - trudną do przekroczenia Odrę, rozległe puszcze i bagna broniące dostępu do serca krainy. Nie bez znaczenia byli również wybitni władcy z dynastii piastowskiej - zdolni i energiczni, którzy potrafili zadbać o własne państwo.
Stosunki polsko - niemieckie nie pozostawały bez wpływu na ogólny układ sił w Środkowej Europie. W konflikty z Cesarstwem zwykle angażowały się inne państwa (Czechy, Węgry, Ruś, plemiona połabskie). Wskazać by tu należało pewną prawidłowość - mianowicie państwo czeskie prawie zawsze występowało w roli sojusznika Rzeszy, a zagrożone wpływami niemieckimi Węgry zwykle popierały Polskę. Plemiona Słowian Połabskich stawały po stronie Niemiec lub pozostawały neutralne (wyjątkiem jest wspólny najazd Luciców i Mieszka II na Saksonię). Również liczne interwencje polskie w krajach sąsiednich najczęściej doprowadzały do konfliktu z Niemcami. W omawianym okresie ogólna sytuacje w tej części Europy była dość stabilna i żadne z państw nie zdołało uzyskać decydującej przewagi nad sąsiadami.
Na końcu należało by jeszcze zaznaczyć, że z powodu braku materiałów źródłowych wiele kwestii dotyczących relacji polsko-niemieckich w tym okresie nie zostało do końca wyjaśnionych (zwłaszcza politycznych). Nie wiemy na przykład jakie motywy kierowały postępowaniem Hodona w 972 roku, czy nałożenie diademu przez cesarza na głowę Bolesława Chrobrego było koronacją, czy tylko zgodą na nią. Nie znamy również okoliczności śmierci Bezpryma, Ottona, a nawet Mieszka II. Mgłą tajemnicy osnute są przemilczane przez Galla Anonima okoliczności wygnania Bolesława Śmiałego, nic pewnego nie można powiedzieć o roli Cesarstwa w tych wydarzeniach. Niedawno pojawiły się nawet głosy kwestionujące prawdziwość relacji o bitwie na Psim Polu. Pozostaje cierpliwie czekać i liczyć na to, że niebawem historycy i archeologowie wyjaśnią wszystkie te tajemnice.