Właśnie wróciłeś/ wróciłaś z wycieczki do Londynu, gdzie poznałeś/ poznałaś mieszkającą tam ciotkę. Napisz e-mail do kolegi/ koleżnaki: - napisz w jakich okolicznościach spotkaliście/ spotkałyście się z ciotka, - opisz co się w niej najbardziej podoba, - napisz, jakie masz związane z nią plany na przyszły rok.. E- mail musi mieć od 50 do 100 słów
Właśnie wróciłem z wycieczku z Londynu. Spędziłem tam niesamowite trzy tygodnie . Drugiego dnia pobytu tam pznałemmoją Ciocę. Której wcześniej nie znałem . Spotkaliśmy się na klatce schodowej do jej mieszkania. Szedłem właśnie z mama do niej w odwiedziny . Gdy już ją poznałem i zaczęłem z nia rozmawaić nie widzeliśmy końca. Rozmawialiśmy o moich zaintersowanich . Bardzo była ciekawa czy lubię grać w piłkę nożna jak jej synowie. I okazało się ze jej synwoie są w moim wieku i też luba grać w piłkę nozna . Rozmawialiśm też o tym jak mi idze nauka w szkole i czy mam dużo nzajomych . Tematówn nam nie brakowało pytała się tez czy już kiedyś byłam w Londynie. Dośc często wspominała o swoich synach których aktualinie nie bylo bo byli na wycieczce . Najbardziej mi się w niej to podobało że była wyluzowana i że rozmawiała ze mna jak ze swoim kolegą. I ja się czułek jak bym z koleżanka rozmawiał . wydawała się dośc sympatyczna i uprzejma . Nie mam żadnych do niej zastrzerzeń,ale następpnrym razem jak tazm pojadę to bym chciał poznać jej synów. Bo ona jest bardzo fajna .
Właśnie wróciłem z wycieczku z Londynu. Spędziłem tam niesamowite trzy tygodnie . Drugiego dnia pobytu tam pznałemmoją Ciocę. Której wcześniej nie znałem . Spotkaliśmy się na klatce schodowej do jej mieszkania. Szedłem właśnie z mama do niej w odwiedziny . Gdy już ją poznałem i zaczęłem z nia rozmawaić nie widzeliśmy końca. Rozmawialiśmy o moich zaintersowanich . Bardzo była ciekawa czy lubię grać w piłkę nożna jak jej synowie. I okazało się ze jej synwoie są w moim wieku i też luba grać w piłkę nozna . Rozmawialiśm też o tym jak mi idze nauka w szkole i czy mam dużo nzajomych . Tematówn nam nie brakowało pytała się tez czy już kiedyś byłam w Londynie. Dośc często wspominała o swoich synach których aktualinie nie bylo bo byli na wycieczce . Najbardziej mi się w niej to podobało że była wyluzowana i że rozmawiała ze mna jak ze swoim kolegą. I ja się czułek jak bym z koleżanka rozmawiał . wydawała się dośc sympatyczna i uprzejma . Nie mam żadnych do niej zastrzerzeń,ale następpnrym razem jak tazm pojadę to bym chciał poznać jej synów. Bo ona jest bardzo fajna .