` sieema : d : napisz opowiadanie , przedstawiające dalsze losy Uli i Zenka ( ten obcy ) ma być długie .. dam naj . z góry dziękówaa ` ; D
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Od wyjazdu Zenka minęło zaledwie kilka tygodni, a już doszedł list do Uli.
- Ojej ! - wykrzyknęła z radości - Tu chyba od Zenka.
Kiedy już otworzyła go usiadła na murku i zaczęła czytać :
" Kochana Ulo! Bardzo się cieszę, że dzięki Wam odnalazłem wuja. Teraz moje życie bedzie całkowicie inne i zmieni się na lepsze. Postanowiłem, że Was odwiedzę, ale nie powiem kiedy.
To ma być niespodzianka. Pozdrawiam. Zenek. "
Po przeczytaniu pobiegła szybko do Pestki.
- Pestka, Pestka ! - krzyczała
- No co? Co się stało ? - spytała.
- Zenek przyjedzie !
- Co ? Kiedy ! - wykrzyknęła zdziwiona.
- Tego nie wiem. Napisał mi w liście..
- Czekaj ! Napisał ci w liście !? Czemu zawsze do ciebie pisze, a nie do mnie lub Julka i Mariana?! - krzyknęła oburzona.
- Pestka, proszę. To nie powód do kłótni. Kiedy już przyjedzie to sie go o to zapytasz. Więc.. - kontynuowała - że przyjedzie do nas, ale to ma być niespodzianka kiedy.
Minęły dwa dni. Po południu do domu Mariana i Julka zjawił się Zenek.
- Zenek ! A co Ty tu robisz ? - sptał Marian o mało nie spadając na podłogę.
- Nie niespodzianka. NIe mów nic nikomu. Chodźmy na wyspę.
Jak zwykle zachował się tajemniczo.
- Sluchaj Marian - mówił w drodze - Czy mozesz zawołać wszystkich by przyszli ?
- Emm.. Tak jasne, daj mi pięc minut.
W tym czasie zenek pobiegł na wyspę i schował się [przed dziewczynami.
- Marian , no ! Po co nas tu przywlekłeś ? Babka mnie teraz potrzebuje- wyjąkał Julek
- Spokojna Twoja głowa. Mam dla was niespodzianke.
- To Zenek ! - wykrzyczała Ula
Dziewczyna padła mu w ramiona, ale nie tylko ona. Wszyscy go uściskali. Został u nich na tydzień i musiał jechać. Cała ekipa się pożegnała a na koniec Zenuś dał całusa Uli w policzek.
Koniec :D :))