Rozwiń myśl Gabrysi Borejko w formie wypracowania ,,Trochę serca to i może narkotyk''
walcott33
,,Trochę serca to i może narkotyk" oznacza być dla kogoś dobry, pomagać mu w każdych trudnych chwilach. Jak narkotyk, czyli jest to na pewno wciągające, tak mi się wydaję.
2 votes Thanks 0
jumboo
Trochę serca to i może narkotyk to przenosnia literacka. Autorka chciala przekazac czytelnikom przez zachowanie Aurelii jak wazne jest uczucia,miala bardzo dobrych rodzicow,lecz brakowalo im czasu dla corki.Dziewczynka przez sasiadow przestala jadac w domu,zaczela jesc u mieszkancow,albo u Borejkow.Dziewczynka wolala spedzac czas poza domem.Niestety jej mama nie mogla zrozumiec dlaczego corka tak robi.Mama dziewczynki szukajac jej pytala co dobrego dodaja do zup,do obiadow,bo myslala ze to chodzi o smak ze corka jesc nie chce.Nie rozumiala ze dzieczynce chodzi o co innego,ze chodzilo jej o atmosfere jaka panuje u mieszkancow.Serce okazane dziewczynce podziałało na nią jak narkotyk, robiła wszystko byle by tylko iść do ludzi,poznawać ich, zaprzyjaźniać się z nimi, wpraszała się na obiady,by chociaż zjeść posiłek w miłej atmosferze.Na podstawie tej lektury mozna zrozumiec ze nie wazne sa bogactwa,zeby czlowiek byl szczesliwy,wazniejsza jest dobroc,atmosfera jaka panuje przy wspolnych obiadach.
Autorka chciala przekazac czytelnikom przez zachowanie Aurelii jak wazne jest uczucia,miala bardzo dobrych rodzicow,lecz brakowalo im czasu dla corki.Dziewczynka przez sasiadow przestala jadac w domu,zaczela jesc u mieszkancow,albo u Borejkow.Dziewczynka wolala spedzac czas poza domem.Niestety jej mama nie mogla zrozumiec dlaczego corka tak robi.Mama dziewczynki szukajac jej pytala co dobrego dodaja do zup,do obiadow,bo myslala ze to chodzi o smak ze corka jesc nie chce.Nie rozumiala ze dzieczynce chodzi o co innego,ze chodzilo jej o atmosfere jaka panuje u mieszkancow.Serce okazane dziewczynce podziałało na nią jak narkotyk, robiła wszystko byle by tylko iść do ludzi,poznawać ich, zaprzyjaźniać się z nimi, wpraszała się na obiady,by chociaż zjeść posiłek w miłej atmosferze.Na podstawie tej lektury mozna zrozumiec ze nie wazne sa bogactwa,zeby czlowiek byl szczesliwy,wazniejsza jest dobroc,atmosfera jaka panuje przy wspolnych obiadach.