Rozstrzygnij, czy tekst Michała Głowinskiego mozna unac za naukowy komentarz do tekstu Karla Kernyiego. Uzasadnij swoja odpowiezd, odwolujac sie do obu fragmentów.
tekst 1:
Karl Kerenyi
Mitologia Greków (fragment)
Opowiadano, ze gdy bogowie zebrali sie ...] w miejscu zwanym „polem maku",
gazie miato dojsé do oddzielenia niesmiertelnych od smiertelników, Prometeusz
pocwiartowal olbrzymiego byka, nastepnie uprzejmie pokazat go zebranym, pra-
gnạc zwiese Zeusa. Dla siebie i dia swych podopiecznych prygotowat zoladek wy-
peiniony siekanym miesem i tlustymi wetrznosciami, dla Zeusa zas przygotowat
kosci picknie okryte Isniaca skóra, tak ze nie sposób bylo sie zorientowac, co sie tak naprawde kryje w jednej i drugiej czesci. ..] Zeusie najwspanialszy, najwiekszy
wsrod wiecznych bogów [rzekt Prometeusz], wybierz swoja czese podlug upodoba-
nia!". [...] A zatem obiema rekami (Zeus) chwycit czesc okryta biala, pieknie Isnia-
ca skora, a serce jego prepelnit gniew, gdy spostrzegt kunsztownie ukryte kosci.
Od tej pory zamieszkujacy powierzchnie ziemi ludzie, sktadajac bogom ofiary ...],
spalaja na oltarzu jedynie kosci. [...] Zeus, pan wiecznej rady, rozgorzat gniewem i nigdy nie zapomnial oszustwa, za kare zas chcial nie dopuscié ludzi [...] do wyna-lazku ognia [...], lecz [Prometeusz] dzielny syn Japeta wykradt ogien i przynióst go
ludziom w wydrazonej rurce trzciny ...].
Zeus rzekl: „Synu Japeta, madrzejszy od wszystkich, radujesz sie, ukradtes bo-
wiem ogien i zwiodies mnie, ale tobie i wsystkim ludziom wyjdzie to na zie, albo-
wiem za sprawa ognia zesle na nich zio, którym wszyscy cieszy sie beda, otaczajac
mitoscia wasne nieszezescie". Tak premówit ojiec bogów i ludzi, po czym parsk-
nat smiechem. Rozkazat Hefajstosowi, by ten natychmiast zmieszat ziemie z woda,
wozyt do srodka glos ludzki oraz site czlowieka, i stworzyt budzaca tesknote piek-
na dziewezyne, dorównujaca bogom w powabie oblicza. [..] Postaniec bogów [...]
nadat jej imie Pandora [z gr. obdarzona wszystkim], albowiem stworzona zostata
jako dar wszystkich Olimpijezykow na zaglade smiertelnych zjadaczy chleba. Kie-
dy juz grozny podstep, przed którym niepodobna sie obronié, zostat przygotowany,
Ojciec [Zeus] postat chyzego [...] postanca bogów Hermesa] do Epimeteusza, ten
zas nawet nie pamietat o tym, co kiedys powiedziat mu Prometeusz: aby nigdy nie przyjmowat daru od Zeusa [...]. Zatem Epimeteusz przyjat prezent, a o prestrodze
przypomnial sobie dopiero wtedy, gdy juz bylo za pozno. Dawniej rodzaj ludzki
wiódt zycie na ziemi, nie wiedzac, co to nieszezescie, znój i choroby prynoszace
czlowiekowi smieré, ale teraz niewiasta djela pokrywe z naczynia [którym obda-
rzyli ja bogowie] i wypuscita je na caly swiat, przyprawiajac ludzi o srogie gryzoty.
Jedynie Elpis, nadzieja, pozostata w srodku [...]. Prometeusz musial poniese [...] kare [...] zostal zawieszony u szezytu Kaukazu, gdzie przykut go Hefaistos. Mówia, ze Zeus skul przebieglego tytana specjalnymi
petami, a przez srodek preciagnal kolumne niczym oscien (tu: zaostrzony kij.
Dawne malowidto wazowe predstawia Prometeusza „z kolumna posrodku" - orzel
szarpie mu watrobe. Zeus - tak opowiadano - poslal drapiezce, aby pozeral nie-smiertelna watrobe Prometeusza. Wszystko, co pozarl jednego dia, noca odrastato.
tekst2:
Michat Glowinski
Ten smieszny Prometeusz (tragment)
Mit Prometeusza od samego poczatku odznaczal sie wieloscia znazen, od
piervszego momentu prowokowat do róznorakich interpretacji. Kim bowiem byt ten Bóg prez Bogów ukarany? I nawet na to - jakze podstawowe - pytanie nie ma prostej odpowiedzi. Nie chodzi oczywiscie o dane, jakie mialby on wpisac do pasz-
portu, gdyby takie dokumenty istnialy w swiecie starozytnych mitów, nie chodzi
o zaklasyfikowanie czy wskazanie miejsca. Kiedy preto zapytujemy „kim jestes,
Prometeuszu?", mamy na mysli jego sensy symboliezne. Pytanie, „kim jestes?" rów-na sie pytaniu „co znaczysz?"
Znaczyt wiele. Znaczyt takze prez paradoksalnosé swej kondycji: choc bogiem
nigdy byé nie prestat, skazany zostal na cierpienia wieksze (bo nieznajace kresu)
od tych, które byty udziatem smiertelnych. Byt bohaterem nie tylko przez swe czy-
ny, ale równiez - przez swa meke. Stat sie uosobieniem buntu, buntu podejmowa-nego w odosobnieniu, z mysla o innych. Byt wiec Prometeusz dobroczynca ludzko-
sei, ale - wedug innych wersji mitu - takze tym, który sprowadzit na nia wielkie nieszczescie, zaktócit bowiem dotychezasowe formy jej istnienia, by moze mizer-
ne i prymitywne, ale zgodne z rytmem natury i boskimi prawami; to preciez za jego sprawa znalazla sie na ziemi skrzynka Pandory, wypelniona ztem wszelkiego
rodzaju. Byt boskim dawca, ale zarazem ztodziejem, kims w rodzaju szlachetnego
zoójnika z góralskich opowiesci, który odbiera moznym, by obdzielié potrzebuja-
cych [.]. Poswiecat sie i cierpiat za innych; porównywano go w pierwszych wie-
kach chrzescijanstwa z Chrystusem. I mysl te [...] po wiekach podjac mieli roman-tycy i kóra do dzisiaj rozwazaja badacze mitów. Byt bogiem i zarazem demonem,
odkupicielem i satanem, prynoszacym zlo. Byt takze twórca, konstruktorem
nowego swiata. Wedlug zrodel, przekazujacych wierzenia ludowe, rozniace sie od
klasycznej religii olimpijskiej, to on wasnie stworzyt czlowieka, ulepit go z gliny
i tchnạt wen zycie. I - oczywiscie - jako dawea ognia - byt twórca cywilizacji, wy-
posazyt czlowieka w srodki, które mu pozwalaja preksztalcaé nature i od niej sie
przynajmniej czesciowo uniezalezniaé. […] tyle rot, tyle dokonan, tyle zroznicowanyeh ocen. Irudno chyba wkazac inne-
go bohatera mitologicznego, który bylby równie wieloznaezny, tak wieloznaezny,
ze az absurdalny. I wieloznacznose ta pozostanie faktem takze wówezas, gdyby sie
przyicho, ze poszezególne wersje mitu funkcionowaly osobno, niezaleznie od siebie
[..].
Sredniowiecze niemal go nie znalo [...]. Wiedza ta w okresie renesansu i baroku
znacznie sie poszerzyla, nic preto dziwnego, ze na scenie ponownie pojawit sie
Prometeusz. [...| Owa drugorzednosé miala sie dopiero skonezy w XVIII w. [...] za
sprawa (..] poetów i filozoföw, których nazwiskom dane byto sie zwiazaé z nara-
stajacymi dazeniami romantycznymi. (.]
Sytuacia Prometeusza mienila sie radykalnie. Stal sie pierwszoplanowa postacia
europejskie wyobrazni. ...] Goethemu udalo sie nadaé mu nowe sensy, pod jego
piörem [...] Prometeusz [...] jest od poczatku prototypem czlowieka jako buntow-nika, jako zrewoltowanego mieszkanca i pana ziemi, a wiec anty-boga. Mozemy dodac: jest takze prototypem twórcy, poety, który podejmuje role nieznane przed-tem w historii.
Ta zasadnicza zmiana w ujeciu Prometeusza, jakkolwiek bylaby radykalna, nie
obywala sie bez wsparcia tradycji. Sa to bowiem czasy szezególnego zaintereso-wania Prometeuszem wokowach, a wiec ta z. Ajschylosowych tragedii, która dotad
przyciagala najmniejsze zaciekawienie i wistocie nie byla rozumiana. Nastat czas
wielkie fascynacji. I trudno sie temu dziwie, skoro monologi Prometeusza mogly byc traktowane jako wielki wzór poezji buntu, podejmowanego z pobudek najszla-
chetniejszch i dla obrony najwiekszych ludzkich wartosci. [...]
Twórca i wielki buntownik - to wasnie dostrzezono w bohaterze antycznej tra-
gedii. I jako taki wasnie mial sie utrwalic w romantycznej swiadomosci; i stac sie
jednym z bohaterow [...].
Prometeusz romantyezny, twórca i buntownik, dobroczynca ludzkosci i szatan,
niekiedy przynajmniej przyémiewal Prometeusza antycznego i okreslit co najmniej
na stulecie dalszy zywot bohatera, a wiec takze - losy mitu.
Analiza tekstu Michała Głowińskiego
Tekst Michała Głowińskiego możemy uznać za komentarz do fragmentu "Mitologii Greków". Obydwa utwory dotyczą postaci Prometeusza, czyli mitycznego tytana, który podarował ludziom ogień, poświęcając się przy tym dla nich.
W pierwszym tekście znajdziemy opowieść o podstępach stosowanych przez Prometeusza, w drugim zaś analizę badawczą mitu, skupiającą się na symbolice antycznego dzieła.
Co wiemy o Prometeuszu?
Prometeusza uznaje się za archetyp osoby bezinteresownej, gotowej do poświęceń dla ogółu, większego dobra. Mitologiczny tytan stworzył ludzi, a następnie podarował im ogień. Przez to naraził się na karę od bogów.
#SPJ1