Osadnictwo na prawie niemieckim przypada na wiek XIII i XIV.W celu zagospodarowania nieuzytkow ,karczowania lasów,zwiększenia liczebnosci mieszkańców w państwie zaczeto sprowadzać osadnikow.Przybywali oni głównie z Niemiec i Flandrii.Osiedlali sie przede wszystkim na Śląsku,Pomorzu i w Małopolsce.Pierwszym warunkiem załozenia osady /lokacji/było uzyskanie od księcia zezwolenia lokacyjnego /immunitetu/.Była to zgoda na założenie miasta lub wsi.Następnie przybywał przedstawiciel osadników /zasadźca /.Gdy zasadźca znalazł odpowiednią ziemię ,zawierał z panem feudalnym umowe i otrzymywał od niego dokument lokacyjny.Dokument ten zawierał miejsce gdzie powstanie wieś,jego nazwę,z ilu domow bedzie się składać,a przede wszystkim jakie są prawa i obowiązki przyszłych osadników.Na końcu przybywali koloniści i zakładali nową osadę.
Zasadźca zwykle zostawał sołtysem /urząd dziedziczny/.Był on najbogatszym chłopem na wsi,pośredniczył między panem a chlopem.Zbierał też czynsze od chlopów i kary pieniężne nakładane przez sąd wiejski /ławę/.Chłop mógl sie odwołac od wyroku sadu do pana,a w sporze z panem nawet do księcia.
Kazdy osadnik otrzymywał łan ziemi dla siebie.Przez kilka lat był zwolniony od powinnosci na rzecz pana.Byla to wolnizna.Po upływie wolnizny miał obowiązki wobec pana.Do nich należało:
-oddawanie panu części plonow,płacił czynsz
-przed swietami składał podarki w naturze /świnie,kury/
-kilka łanow ziemi pan zatrzymywal dla siebie /folwarki/,na których chlop musiał pracować od 2-4 dni w roku.Była to praca na pańskim.
Kościołowi oddawał chłop dziesięcinę /10 część swoich zbiorów/.
Księciu składał daniny i świadczył posługi.
W mieście zasadźca zostawal wójtem /urzad dziedziczny/i mial podobne prawa i obowiązki jak soltys na wsi.Lokacja miasta na prawie magdeburskim przebiegała podobnie jak na prawie czynszowym.Wytyczano rynek,od którego biegły ulice przecinajace sie pod katem prostym.Na rynku stał kościół i ratusz /siedziba władz miasta/.Na rynku odbywały sie też targi.Ludność miasta dzieliła się na:
-patrycjat:bogaci kupcy i własciciele warsztatów rzemieślniczych
-pospólstwo:srednio zamożni kupcy i własciciele warsztatow rzemieślniczych
-plebs:biedota miejska,zbiegowie ze wsi.
Najwieksze prawa w mieście posiadal patrycjat,który rzadzil miastem.Natomiast plebs nie posiadał zadnych praw.
Rzemieślnicy skupieni byli w cechach i zamieszkiwali określone ulice:Szewska,Rymarska,Stolarska..
Władcy nadawali miastom wiele przywilejow,dlatego prawo niemieckie bylo korzystniejsze dla ludności niż prawo polskie.Dlatego tez niektórzy feudałowie przenosili istniejące już osady na prawo niemieckie.
Gospodarka na prawie niemieckim nazywana jest takze gospodarką czynszową.
Osadnictwo na prawie niemieckim przypada na wiek XIII i XIV.W celu zagospodarowania nieuzytkow ,karczowania lasów,zwiększenia liczebnosci mieszkańców w państwie zaczeto sprowadzać osadnikow.Przybywali oni głównie z Niemiec i Flandrii.Osiedlali sie przede wszystkim na Śląsku,Pomorzu i w Małopolsce.Pierwszym warunkiem załozenia osady /lokacji/było uzyskanie od księcia zezwolenia lokacyjnego /immunitetu/.Była to zgoda na założenie miasta lub wsi.Następnie przybywał przedstawiciel osadników /zasadźca /.Gdy zasadźca znalazł odpowiednią ziemię ,zawierał z panem feudalnym umowe i otrzymywał od niego dokument lokacyjny.Dokument ten zawierał miejsce gdzie powstanie wieś,jego nazwę,z ilu domow bedzie się składać,a przede wszystkim jakie są prawa i obowiązki przyszłych osadników.Na końcu przybywali koloniści i zakładali nową osadę.
Zasadźca zwykle zostawał sołtysem /urząd dziedziczny/.Był on najbogatszym chłopem na wsi,pośredniczył między panem a chlopem.Zbierał też czynsze od chlopów i kary pieniężne nakładane przez sąd wiejski /ławę/.Chłop mógl sie odwołac od wyroku sadu do pana,a w sporze z panem nawet do księcia.
Kazdy osadnik otrzymywał łan ziemi dla siebie.Przez kilka lat był zwolniony od powinnosci na rzecz pana.Byla to wolnizna.Po upływie wolnizny miał obowiązki wobec pana.Do nich należało:
-oddawanie panu części plonow,płacił czynsz
-przed swietami składał podarki w naturze /świnie,kury/
-kilka łanow ziemi pan zatrzymywal dla siebie /folwarki/,na których chlop musiał pracować od 2-4 dni w roku.Była to praca na pańskim.
Kościołowi oddawał chłop dziesięcinę /10 część swoich zbiorów/.
Księciu składał daniny i świadczył posługi.
W mieście zasadźca zostawal wójtem /urzad dziedziczny/i mial podobne prawa i obowiązki jak soltys na wsi.Lokacja miasta na prawie magdeburskim przebiegała podobnie jak na prawie czynszowym.Wytyczano rynek,od którego biegły ulice przecinajace sie pod katem prostym.Na rynku stał kościół i ratusz /siedziba władz miasta/.Na rynku odbywały sie też targi.Ludność miasta dzieliła się na:
-patrycjat:bogaci kupcy i własciciele warsztatów rzemieślniczych
-pospólstwo:srednio zamożni kupcy i własciciele warsztatow rzemieślniczych
-plebs:biedota miejska,zbiegowie ze wsi.
Najwieksze prawa w mieście posiadal patrycjat,który rzadzil miastem.Natomiast plebs nie posiadał zadnych praw.
Rzemieślnicy skupieni byli w cechach i zamieszkiwali określone ulice:Szewska,Rymarska,Stolarska..
Władcy nadawali miastom wiele przywilejow,dlatego prawo niemieckie bylo korzystniejsze dla ludności niż prawo polskie.Dlatego tez niektórzy feudałowie przenosili istniejące już osady na prawo niemieckie.
Gospodarka na prawie niemieckim nazywana jest takze gospodarką czynszową.