Reżyser Baz Luhrmann przeniósł siedemnastowieczny dramat pt. „Romeo i Julia” na realia współczesności XX wieku. Wyreżyserował on także takie filmy jak „Moulin Rouge”, „Cyganeria”. i „Australia”. Scenariusz został napisany przez reżysera oraz Craig’a Pearce. Muzyką zajęli się Nellee Hooper oraz Desiree Weekes. Na uwagę zasługuje również szybki montaż Jill’a Bilcock’a.Główne role zagrali Leonardo DiCaprio, który zagrał główną role w filmie pt. Titanic, Claire Danes, John Leguizamo, Harold Perrineau Jr., Paul Sordino oraz Pete Postlethwaite. Moim zdaniem aktorzy do roli zostali dobrani znakomicie. Postacie pozytywne mają łagodne rysy twarzy, a negatywne ostre. Kostiumy zostały dobrane też nie przypadkowo, ponieważ pasują do charakteru postaci, np. Julia przebrana jako aniołek na balu i Tybalt jako diabeł z czerwonymi rogami.
Akcja rozgrywa się w mieście Verona Beach, w której rządzą dwa skłócone gangi Capulettich i Montekich. Zmienione na współczesne zostało wszystko, oprócz tekstu, który pozostał w oryginale oraz zamiast szabli i szpad zostały użyte rewolwery. W dramacie jak i w filmie Romeo Capuletti zakochuje się w Julii Monteki. Poznają się oni na balu i zakochują od pierwszego wejrzenia. Na przeszkodzie stoją ich rodzice, w szczególności ojciec Julii, który chce ją wydać za Parysa. Z tego powodu Julia wypija specyfik imitujący śmierć. Romeo nie wiedząc nic o spisku wypija nad jej ciałem truciznę i umiera na jej oczach. Zdesperowana Julia strzela sobie w głowę. Po tym wydarzeniu rody godzą się.
Moim zdaniem film jest bardzo dobrze przedstawiony. Dzięki niemu możemy lepiej wyobrazić sobie utwór „Romeo i Julia” w nowoczesnej wersji. Film dostał wiele nagród m.in. nagrodę Srebrnego Niedźwiedzia - Leonarda Dicaprio, nagrodę w kategorii najlepszy scenariusz adaptowany - Baz Luhrmann i Craig Pearce, nagroda dla najlepszej aktorki i aktora dla Claire Danes oraz Leonarda DiCaprio.
2 votes Thanks 1
Zgłoś nadużycie!
Współczesna wersja tragedii Szekspira „Romeo i Julia” została przeniesiona do fikcyjnego miasta „Verona Beach”. To właśnie tutaj od lat walczą ze sobą dwie gangsterskie rodziny. Na tle krwawych porachunków rodzi się miłość. Mimo nowoczesnej realizacji, twórcy zdecydowali się na pozostawienie oryginalnego tekstu Szekspira.
Czy Szekspir przewraca się w grobie wiedząc, co zrobili z jego dramatem? Nie sądzę. Może nawet jest zadowolony, gdyż pewnie nie przypuszczał, że jego sztuki będą się cieszyć tak wielkim uznaniem po 400 latach od ich napisania. Historia, jak wiadomo, lubi się powtarzać, tylko w innym czasie i w innym miejscu. Dlaczego więc siedemnastowieczna opowieść nie miałaby się powtórzyć w czasach panowania MTV, a szpady nie miałyby się zamienić w szybkostrzelne rewolwery? Już na wstępie widzimy dwa wieżowce: jeden z neonem Capuletti a drugi z napisem Montegue. Wniosek sam się nasuwa: Teraźniejszość.
Według mnie reżyser postąpił bardzo śmiele. Otóż pozostawiając nienaruszony tekst Szekspira, stworzył coś co bym nazwał parodią, a nią nie jest. Film ma skutecznie dopracowane detale związane ze znakami charakterystycznymi bohaterów. Rodziny Montekich i Kapuletich przedstawione są jako bogate rodziny gangsterskie. Romeo to wrażliwa dusza, przedkładająca piękno nad wulgaryzm. Idea polega na dostosowaniu szekspirowskich bohaterów do współczesności. Bardzo ważną rzeczą jest to, że, wszystkie postacie mimo przemiany z 17 na te z 21 wieku są nadal w stu procentach szekspirowskie.
W filmie została pokazana opowieść niefortunnej miłości dwojga kochanków. Zachęcam do obejrzenia tej niezwykłej ekranizacji „Romea i Julii”
Reżyser Baz Luhrmann przeniósł siedemnastowieczny dramat pt. „Romeo i Julia” na realia współczesności XX wieku. Wyreżyserował on także takie filmy jak „Moulin Rouge”, „Cyganeria”. i „Australia”. Scenariusz został napisany przez reżysera oraz Craig’a Pearce. Muzyką zajęli się Nellee Hooper oraz Desiree Weekes. Na uwagę zasługuje również szybki montaż Jill’a Bilcock’a.Główne role zagrali Leonardo DiCaprio, który zagrał główną role w filmie pt. Titanic, Claire Danes, John Leguizamo, Harold Perrineau Jr., Paul Sordino oraz Pete Postlethwaite. Moim zdaniem aktorzy do roli zostali dobrani znakomicie. Postacie pozytywne mają łagodne rysy twarzy, a negatywne ostre. Kostiumy zostały dobrane też nie przypadkowo, ponieważ pasują do charakteru postaci, np. Julia przebrana jako aniołek na balu i Tybalt jako diabeł z czerwonymi rogami.
Akcja rozgrywa się w mieście Verona Beach, w której rządzą dwa skłócone gangi Capulettich i Montekich. Zmienione na współczesne zostało wszystko, oprócz tekstu, który pozostał w oryginale oraz zamiast szabli i szpad zostały użyte rewolwery. W dramacie jak i w filmie Romeo Capuletti zakochuje się w Julii Monteki. Poznają się oni na balu i zakochują od pierwszego wejrzenia. Na przeszkodzie stoją ich rodzice, w szczególności ojciec Julii, który chce ją wydać za Parysa. Z tego powodu Julia wypija specyfik imitujący śmierć. Romeo nie wiedząc nic o spisku wypija nad jej ciałem truciznę i umiera na jej oczach. Zdesperowana Julia strzela sobie w głowę. Po tym wydarzeniu rody godzą się.
Moim zdaniem film jest bardzo dobrze przedstawiony. Dzięki niemu możemy lepiej wyobrazić sobie utwór „Romeo i Julia” w nowoczesnej wersji. Film dostał wiele nagród m.in. nagrodę Srebrnego Niedźwiedzia - Leonarda Dicaprio, nagrodę w kategorii najlepszy scenariusz adaptowany - Baz Luhrmann i Craig Pearce, nagroda dla najlepszej aktorki i aktora dla Claire Danes oraz Leonarda DiCaprio.
Czy Szekspir przewraca się w grobie wiedząc, co zrobili z jego dramatem? Nie sądzę. Może nawet jest zadowolony, gdyż pewnie nie przypuszczał, że jego sztuki będą się cieszyć tak wielkim uznaniem po 400 latach od ich napisania. Historia, jak wiadomo, lubi się powtarzać, tylko w innym czasie i w innym miejscu. Dlaczego więc siedemnastowieczna opowieść nie miałaby się powtórzyć w czasach panowania MTV, a szpady nie miałyby się zamienić w szybkostrzelne rewolwery? Już na wstępie widzimy dwa wieżowce: jeden z neonem Capuletti a drugi z napisem Montegue. Wniosek sam się nasuwa: Teraźniejszość.
Według mnie reżyser postąpił bardzo śmiele. Otóż pozostawiając nienaruszony tekst Szekspira, stworzył coś co bym nazwał parodią, a nią nie jest. Film ma skutecznie dopracowane detale związane ze znakami charakterystycznymi bohaterów. Rodziny Montekich i Kapuletich przedstawione są jako bogate rodziny gangsterskie. Romeo to wrażliwa dusza, przedkładająca piękno nad wulgaryzm. Idea polega na dostosowaniu szekspirowskich bohaterów do współczesności. Bardzo ważną rzeczą jest to, że, wszystkie postacie mimo przemiany z 17 na te z 21 wieku są nadal w stu procentach szekspirowskie.
W filmie została pokazana opowieść niefortunnej miłości dwojga kochanków. Zachęcam do obejrzenia tej niezwykłej ekranizacji „Romea i Julii”