Był to kolejny początek tygodnia, poniedziałek rano. Wstałem, wziąłem prysznic i zjadłem śniadanie. Spojrzałem na zegarek, wskazywał on godzinę 7:36. Pomyślałem, że już czas wyjść do szkoły . Zobaczyłem mame a ona na to :
-Kochany a śniadanie
-O mamoo już biorę
-To do zobaczenia
-Pa mamo
Więc wyruszyłem dalej do szkoły .Lecz gdy szedłem ochalapał mnie starszy facet autem .
I wykrzyknoł do mnie facet:
-Przepraszam mogę się jakoś wynagrodzić
Na to ja odpowiedziałem
-Tak może mnie pan podwieść do szkoły .
Gdy zajechałem zobaczyłem kolegów którzy do mnie mówią
- Czemu masz brudne ubrania ?
Ja odpowiedziałem
-Jechał jakiś facet i mnie ochalapał a była wielka kałuża.
Zaczeli się śmieć lecz w jednej chwili dali mi chusteczki żebym się wytarł ..
Przerwa się skończyła i poszliśmy na lekcję w-f , pan sprawdzał jak szczelamy karne , każdemu się udało lecz potem robiliśmy ćwiczenia . Komu miało się nie udać miał robić pompki . Pierwszemu się nie udało Olkowi pan na to powiedział mu
-Olek! 10 pompek i jedno kółko
Kolega się bardzo zdziwił lecz zrobił to co nauczyciel prosił
Olek robił to co nauczyciel mu kazał a my z klą się patrzyliśmy i podśmiewaliśmy .
, . Myślałem że to będzie znowusz pechowy dzień lecz okazało się ze to był naprawde śmieszny dzień.
Nie wiem czy to to ! ♥
Był to kolejny początek tygodnia, poniedziałek rano. Wstałem, wziąłem prysznic i zjadłem śniadanie. Spojrzałem na zegarek, wskazywał on godzinę 7:36. Pomyślałem, że już czas wyjść do szkoły . Zobaczyłem mame a ona na to :
-Kochany a śniadanie
-O mamoo już biorę
-To do zobaczenia
-Pa mamo
Więc wyruszyłem dalej do szkoły .Lecz gdy szedłem ochalapał mnie starszy facet autem .
I wykrzyknoł do mnie facet:
-Przepraszam mogę się jakoś wynagrodzić
Na to ja odpowiedziałem
-Tak może mnie pan podwieść do szkoły .
Gdy zajechałem zobaczyłem kolegów którzy do mnie mówią
- Czemu masz brudne ubrania ?
Ja odpowiedziałem
-Jechał jakiś facet i mnie ochalapał a była wielka kałuża.
Zaczeli się śmieć lecz w jednej chwili dali mi chusteczki żebym się wytarł ..
Przerwa się skończyła i poszliśmy na lekcję w-f , pan sprawdzał jak szczelamy karne , każdemu się udało lecz potem robiliśmy ćwiczenia . Komu miało się nie udać miał robić pompki . Pierwszemu się nie udało Olkowi pan na to powiedział mu
-Olek! 10 pompek i jedno kółko
Kolega się bardzo zdziwił lecz zrobił to co nauczyciel prosił
Olek robił to co nauczyciel mu kazał a my z klą się patrzyliśmy i podśmiewaliśmy .
, . Myślałem że to będzie znowusz pechowy dzień lecz okazało się ze to był naprawde śmieszny dzień.