Przetłumaczycie te dwa teksty na polski ?
-Zuerst rufe ich meinen Sohn Berned am.
Hoffentlich hore er das Telefon.
-Warum soll er es denn nicht horen ?
-Ach wissen Sie, er sieht jeden Tag um diese Zeit fern.
Das Telefon ist in der Kuche. Dann hort er es oft nicht.
-Warum wollen Sie denn mit Bernd sprechen?
-Ich habe viel in der Stadt vor.Spater gehe ich noch zu meiner Schwester ruber.
Er soll nicht auf mich warten.
-Na. dann komme ich in die Stadt ....<--- (nie wiem co tu miało być chyba her )
Ich muss auch dahin. Ist das OK?
-Klar. Ich kaufe bei Schuhmanns in der KantstraBe an.
Es ist da sehr preiswert.
-Also, gehen wir gleich las.
-Einen Moment, bitte. Ich bringe noch 200 Euro mit.
-Na, geben Sie nicht so viel Geld aus.
-Bestimmt nicht.
------------------------------------------------------------------------------------------
Was hat Maria heute Nachmittag vor? Vielleicht kauft sie im Kaufhause etwas ein. Zuerst ruft sie ihre Freundin Lisa an.
Maria; Was machst du denn?
Susanne; Ich sehe fern. Im Fernsehprogramm gibt es einen tollen Film. Und du?
Maria; Ich gehe in die Stadt. Komm doch mit!
Susanne; Wann gehstmdu denn dahin
Maria; Um drei. Warum kommst du nicht zu mir ruber? Wir gehen dann von hier los.
Susanne; Ich habe nicht viel Geld. Dashalb gebe ich auch nichts aus.
Maria; Das ist OK. Ich lade dich zu einem Eis ein.
Susanne; Na gut. Bis spater.
Plisss na dzisiaj.
Daje naj !
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
- Najpierwzadzwonię do mojego syna Bernarda
Mam nadzieję, żeon usłyszy telefon.
- Dlaczegoma nieusłyszeć?
-Wiesz, on ogląda codziennie telewizję o tej porze. Telefon jestw kuchni.Więc często go nie słyszy słyszy.
- Dlaczego chceszrozmawiać zBernardem?
- Mamdużospraw do załatwienia w mieście. Potem idę do mojejsiostry. Nie chcę żeby musiał na mnie czekać.
- Na.Ja też muszę do miasta, czy ci to pasuje?
- Jasne.Robię zakupy u Schumanna na ulicy Kanta. Tam jest bardzo tanio.
-Dobrze, więc chodźmy
- Za chwilę, proszę.Wezmę jeszcze200€.
- No ale nie wydajtyle pieniędzy.
- Oczywiście że nie
------------------------------------------------------------------------------------------
CoMariama w planiedziś po południu?Możekupi cośw supermarkecie.
Najpier dzwoni doswojej przyjaciółki Lisy.
Maria - Co robisz?
Susan - Oglądamtelewizję.W telewizjijestświetny film.A ty?
Maria - idędo miasta.Chodź ze mną!
Susan - Kiedyidziesz?
Maria -O trzeciej.Dlaczegonie przyjdzieszdo mnie? Pójdziemy razem stąd.
Susan - Nie mamdużo pieniędzy.Dlatego nic nie wydaję.
Maria -ToOK.Zapraszamcię na lody
Susan - Dobra.Do zobaczenia później