Przetłumacz, tyko nie google tłumaczem itp.!!!
Мне довелось погулять по Питеру несколько часов. Это была удивительная прогулка. Погода менялась каждые полчаса. Становилось то посмурно, то выглядывало солнце. Было сухо, но потом вдруг начинался тёплый дождик, который иногда превращался в настоящий ливень. Мой зонтик выручил меня пять раз за время этой прогулки, чтобы, наконец, улететь на крыльях ветра. Но все эти дожди - были по-весеннему тёплые и напомнили строки стихотворения Фёдора Тютчева "Люблю грозу в начале мая".
More Questions From This User See All
Dane mi było połazić kilka godzin po Sankt-Petersburgu. To był zadziwiający spacer. Co pół godziny zmieniała sie pogoda. Było na przemian pochmurnie i słonecznie. Było sucho, a potem nagle zaczynał padać ciepły deszczyk, który potrafił zmienić się w prawdziwą ulewę. Mój parasol pięciokrotnie ratował mnie podczas tego spaceru, żeby na koniec odfrunąć na skrzydłach wiatru. Ale wszystkie te deszcze były wiosenne i ciepłe oraz przypomniały mi wersy wiersza Fiodora Tiutczewa "Lubię w początku maja burzę".