Ja : Skąd przyszedł Ci pomysł do głowy by uprawiać sport wyczynowy ?
Skeyt : To było jak natchnienie ! Wena ! Kiedyś na wystawie była deska .. Kupiłem i zacząłem jeździć .
Ja : Gdzie kupiłeś pierwszą deskę ?
Skeyt : Moją pierwszą deskę kupiłem w sklepie sportowym .
Ja : Jak wyglądała ?
Skeyt : Była cudowna ! Tak jak każda moja deska ..
Ja : Czy nadałeś jej imię ?
Skeyt : Oczywiście ! Nazywa się Balbina ..
Ja : Czemu tak szyderczo ?
Skeyt : Wcale nie jest to szydercze imię . Najzwyczajniej w świecie gustuje w takich imionach .
Ja : Czy polecasz jazdę ?
Skeyt : Owszem . Lecz początki bywają bardzo trudne ! I trzeba się liczyć z bólem . Ja : dziękuję za wywiad ! miło się rozmawiało . Skeyt : Nie ma za co ! Dowiedzenia .
Ja :Od jak dawna jesteś skejtem ?
Skeyt : Odkąd pamiętam .
Ja : Skąd przyszedł Ci pomysł do głowy by uprawiać sport wyczynowy ?
Skeyt : To było jak natchnienie ! Wena ! Kiedyś na wystawie była deska .. Kupiłem i zacząłem jeździć .
Ja : Gdzie kupiłeś pierwszą deskę ?
Skeyt : Moją pierwszą deskę kupiłem w sklepie sportowym .
Ja : Jak wyglądała ?
Skeyt : Była cudowna ! Tak jak każda moja deska ..
Ja : Czy nadałeś jej imię ?
Skeyt : Oczywiście ! Nazywa się Balbina ..
Ja : Czemu tak szyderczo ?
Skeyt : Wcale nie jest to szydercze imię . Najzwyczajniej w świecie gustuje w takich imionach .
Ja : Czy polecasz jazdę ?
Skeyt : Owszem . Lecz początki bywają bardzo trudne ! I trzeba się liczyć z bólem .
Ja : dziękuję za wywiad ! miło się rozmawiało .
Skeyt : Nie ma za co ! Dowiedzenia .
Ja : Żegnam
- Dzień dobry
- Witam
- Ile już pan jeździ na deskorolce ?
- jeżdżę już ponad 2 lata
- co panu wychodzi najlepiej na deskorolce ?
- najlepiej wychodzi mi trzystasześćdziesiątka
-zdobył pan jakieś medale lub osiągnięcia czy też może wyróżnienia ?
- zdobyłem już bardzo wiele , ale największym moim sukcesem był występ w Warszawie i tam dostałem złoty medal
- Dziękuję za wywiad i życzę dalszych sukcesów
- Dziękuję , dowidzenia
- Dowidzenia