Przekształć podany tekst w kartkę z pamiętnika Wojtka.
Zadzwonił budzik. Wojtek wstał i się przeciągnął. Zdziwiło go to ,że za oknem jest jeszcze ciemno. Spojrzał na zegar i uznał ,że jednak trzeba się spieszyć.Szybko się ubrał, zjadł śniadanie i wyszedł do szkoły. Po drodze nikogo jednak nie spotkał. To także wywołało jego zdziwienie , jednak szedł dalej. Kiedy dotarł do budynku, zegarek wskazywał godzinę za piętnaście ósmą. Nikogo poza nim nie było pod szkołą. Jedynie woźny zamiatał chodnik przed wejściem. Mężczyzna uśmiechnął się do Wojtka i powiedział, że w nocy nastąpiła zmiana czasu. Widocznie w domu chłopca nikt nie przesuną wskazówek zegarów.
Zadzwonił budzik. Wstałem i się przeciągnąłem. Zdziwiło mnie to ,że za oknem jest jeszcze ciemno. Spojrzałem na zegar i uznałem ,że jednak trzeba się spieszyć.Szybko się ubrałem, zjadłem śniadanie i wyszedłem do szkoły. Po drodze nikogo jednak nie spotkałem. To także wywołało moje zdziwienie , jednak szedłem dalej. Kiedy dotarłem do budynku, zegarek wskazywał godzinę za piętnaście ósmą. Nikogo poza mną nie było pod szkołą. Jedynie woźny zamiatał chodnik przed wejściem. Mężczyzna uśmiechnął się do mnie i powiedział, że w nocy nastąpiła zmiana czasu. Widocznie w moim domu nikt nie przesuną wskazówek zegarów.