Chleb Wiecznie tak samo jeszcze jak za czasów Piasta, Po łokcie umączone ręce dzierżąc w dzieży, Zakwasem zaczyniony chleb ugniata świeży Przejęta swym odwiecznym obrządkiem niewiasta.
Gdy wedle doświadczenia niechybnych probieży, Nazajutrz ugniot miary właściwej dorasta, Pierzyną ciepłą kryje pulchne ciało ciasta, Kędy cierpliwie pory wypieku doleży.
I uklepawszy w płaskie półkule miąższ miękki W gorący piec je wsuwa na długiej kociubie, Skąd roztaczając zapach kuszący i miły
Wychodzą wnet pożywne, razowe bochenki, Brunatne i okrągłe - ku piekarki chlubie - Jak widnokrąg zoranych pól, co chleb zrodziły.
Leopold Staff
zad.1 co jest tematem wypowiedzi lirycznej . Uzasadnij swoją wypowiedz odpowiednimi zdaniami. zad.2 Dokonaj analizy ukłądu graficznego i wykolnaj notatkę. ( ilość stref , rymy , rodzaje rymów , środki stylistyczne)
BŁAGAM o POMOC !!!
annoushka
Zad. 1. Tematem jest proces wypiekania chleba osadzony w tradycji oraz jego niezmienna od wieków ważność. "Zakwasem zaczyniony chleb ugniata świeży Przejęta swym odwiecznym obrządkiem niewiasta. "
"I uklepawszy w płaskie półkule miąższ miękki W gorący piec je wsuwa na długiej kociubie, "
"Wychodzą wnet pożywne, razowe bochenki, Brunatne i okrągłe - ku piekarki chlubie "
Jest to utwór stroficzny o 4 zwrotkach. Budowa utworu wskazuje, że jest to sonet, o czym świadczy fakt, że dwie pierwsze, czterowersowe zwrotki o okalającym ukladzie rymów ABBA mają charakter opisowy, podczas gdy trzywersowe zwrotki kończące utwór o ukaldzie rymów ABC ABC mają charakter refleksyjny. Jako że Leopold Staff jest poetą klasycyzującym, forma ta odpowiada jego poetyce. Rymy w utworze są męskie, dokładne. Występują w nim epitety "chleb (...) świeży", "pierzyna ciepłą", "zapach kuszący i miły". Pojawia się również inwersja wpływająca na uroczysty charakter utworu, przez co czynności pieczenia chleba nadaje się wymiaru nadzwyczajnego. Pojawiają się także metafory, np. ożywienia "widnokrąg pól zoranych, co chleb zrodziły", "wychodzą bochenki", oraz porównanie "Wychodzą (...) Jak widnokrąg zoranych pól".
Tematem jest proces wypiekania chleba osadzony w tradycji oraz jego niezmienna od wieków ważność.
"Zakwasem zaczyniony chleb ugniata świeży
Przejęta swym odwiecznym obrządkiem niewiasta. "
"I uklepawszy w płaskie półkule miąższ miękki
W gorący piec je wsuwa na długiej kociubie, "
"Wychodzą wnet pożywne, razowe bochenki,
Brunatne i okrągłe - ku piekarki chlubie "
Jest to utwór stroficzny o 4 zwrotkach. Budowa utworu wskazuje, że jest to sonet, o czym świadczy fakt, że dwie pierwsze, czterowersowe zwrotki o okalającym ukladzie rymów ABBA mają charakter opisowy, podczas gdy trzywersowe zwrotki kończące utwór o ukaldzie rymów ABC ABC mają charakter refleksyjny. Jako że Leopold Staff jest poetą klasycyzującym, forma ta odpowiada jego poetyce.
Rymy w utworze są męskie, dokładne.
Występują w nim epitety "chleb (...) świeży", "pierzyna ciepłą", "zapach kuszący i miły".
Pojawia się również inwersja wpływająca na uroczysty charakter utworu, przez co czynności pieczenia chleba nadaje się wymiaru nadzwyczajnego.
Pojawiają się także metafory, np. ożywienia "widnokrąg pól zoranych, co chleb zrodziły", "wychodzą bochenki",
oraz porównanie "Wychodzą (...)
Jak widnokrąg zoranych pól".