Dziewczynka ta była córką Berty i Waltera Shirley. Rodzice zmarli jednak kilka miesięcy po jej urodzeniu. Jako sierota trafiła pod opiekę kilku obcych i niechętnych jej rodzinom. Ostatecznie przez pomyłkę została adoptowana przez Mateusza i Marylę Cuthbert i zamieszkała na Zielonym Wzgórzu, gdzie znalazła dom i miłość. Gdy ją poznajemy, dziewczynka ma jedenaście lat.
Ania była chudą i rudą, o zielonych oczach, dziewczynką. Miała bardzo jasną cerę, usianą licznymi piegami. Wiele osób śmiało się z niej, ale tak naprawdę wszyscy zazdrościli jej dość orginalnego koloru włosów. Niektórzy twierdzili, że miała bardzo ładny i zgrabny nos. Najczęściej nosiła skromne, niemodne i nieładne sukienki, gdyż Maryla uważała, że nie należy rozpieszczać swej podopiecznej. W wielu sytuacjach Ania zachowywała się doroślej niż jej rówieśnicy na przykład wtedy, kiedy siostra Diany zachorowała na krup, a jej rodziców nie było w domu. Była odpowiedzialna i zręczna. Chętnie pomagała Maryli w pracach domowych, chociaż czasami kończyło się to niezbyt szczęśliwie. Wyniki w nauce, jakie Ania osiągnęła, świadczyły o jej ambicji, wrodzonej inteligencji i pracowitości. Miała wiele koleżanek i kolegów, jej przyjaciółką od serca była Diana, której zawsze serdecznie pomagała, towarzyszyła i dzieliła z nią liczne sekrety, tajemnice i skarby. Bohaterka miała bogaty zasób słownictwa, lecz nadużywała afektowanych wyrażeń, co często śmieszyło mieszkańców Avonlea. Piękno przyrody z jakim stykała się każdego dnia na Zielonym Wzgórzu, emocjonalnie ją rozwijało. Dziewczynka miała bardzo bujną wyobraźnię, która czasami doprowadzała ją do licznych kłopotów. Oprócz cech pozytywnych, Ania posiadała również te negatywne jak na przykład upór, lekkomyślność, gadatliwość czy roztrzepanie. Dzięki nim bohaterka stała się bliższa czytelnikowi, bardziej wiarygodna.
Dziewczynka ta była córką Berty i Waltera Shirley. Rodzice zmarli jednak kilka miesięcy po jej urodzeniu. Jako sierota trafiła pod opiekę kilku obcych i niechętnych jej rodzinom. Ostatecznie przez pomyłkę została adoptowana przez Mateusza i Marylę Cuthbert i zamieszkała na Zielonym Wzgórzu, gdzie znalazła dom i miłość. Gdy ją poznajemy, dziewczynka ma jedenaście lat.
Ania była chudą i rudą, o zielonych oczach, dziewczynką. Miała bardzo jasną cerę, usianą licznymi piegami. Wiele osób śmiało się z niej, ale tak naprawdę wszyscy zazdrościli jej dość orginalnego koloru włosów. Niektórzy twierdzili, że miała bardzo ładny i zgrabny nos. Najczęściej nosiła skromne, niemodne i nieładne sukienki, gdyż Maryla uważała, że nie należy rozpieszczać swej podopiecznej. W wielu sytuacjach Ania zachowywała się doroślej niż jej rówieśnicy na przykład wtedy, kiedy siostra Diany zachorowała na krup, a jej rodziców nie było w domu. Była odpowiedzialna i zręczna. Chętnie pomagała Maryli w pracach domowych, chociaż czasami kończyło się to niezbyt szczęśliwie. Wyniki w nauce, jakie Ania osiągnęła, świadczyły o jej ambicji, wrodzonej inteligencji i pracowitości. Miała wiele koleżanek i kolegów, jej przyjaciółką od serca była Diana, której zawsze serdecznie pomagała, towarzyszyła i dzieliła z nią liczne sekrety, tajemnice i skarby. Bohaterka miała bogaty zasób słownictwa, lecz nadużywała afektowanych wyrażeń, co często śmieszyło mieszkańców Avonlea. Piękno przyrody z jakim stykała się każdego dnia na Zielonym Wzgórzu, emocjonalnie ją rozwijało. Dziewczynka miała bardzo bujną wyobraźnię, która czasami doprowadzała ją do licznych kłopotów. Oprócz cech pozytywnych, Ania posiadała również te negatywne jak na przykład upór, lekkomyślność, gadatliwość czy roztrzepanie. Dzięki nim bohaterka stała się bliższa czytelnikowi, bardziej wiarygodna.
Sam pisalem