I Witamy naszych gości Witamy tych, którzy cieszą się z naszego wspólnego spotkania. Witamy wszystkich, którzy chętnie uczestniczą w konkursach.
II Piosenka „Dzień dobry, to uśmiech od dzieci”
NARRATOR 1.: 26 maja to najpiękniejszy dzień w roku- Dzień Matki. Zaczęto go obchodzić w Stanach Zjednoczonych w roku 1910. W Europie dzień poświecony matce pierwsza wprowadziła u siebie Austria. W jej ślady poszły wkrótce kraje skandynawskie, a potem inne. W Polsce po raz pierwszy obchodzono Dzień Matki w roku 1923 w Krakowie. Dzień ten ustalono po to , aby przynajmniej raz w roku ludzie uprzytomnili sobie, a matki odczuły, jak ważna jest ich rola w społeczeństwie.
NARRATOR 2.: W tym dniu wszystkie mamy obdarzone są szczególnymi dowodami miłości. Przedszkolak przynosi swojej laurkę, uczeń własnoręcznie wykonany upominek, a dorośli żyjący nieraz z dala od matek, ślą im najcieplejsze myśli, kwiaty, telegramy. Dzieci deklamują swoje nieporadne, pierwsze wierszyki. Najpiękniejsze strofy do matki pisał w swych listach poetyckich Juliusz Słowacki. Dla niej wielu piosenkarzy śpiewa piosenki. (śpiewają wszyscy uczniowie).
NARRATOR 3.: Nie napisano, nie wyśpiewano i nie wyszeptano wszystkiego, co z jednym imieniem matki się wiąże- ile ludzkich bólów, słabości, cierpień i rozpaczy. Ile razy człowiek ugina się pod ciężarem beznadziei, tyle razy wraca na jego wargi to najbardziej ludzkie wołanie: „Matko!”
NARRATOR 4.: A ty, drogi tato, jesteś tym, który towarzyszy mamie i podejmuje razem z nią trud codziennego dnia. Wspierasz jej działania, pomagasz, doradzasz. Czasami tak ciężko pracujesz byśmy wszyscy mogli żyć spokojnie. Posłuchajcie teraz, kochani rodzice, wierszy i piosenek w wykonaniu swoich pociech.
Gdy ze szkoły powracamy zaczynamy męczyć mamy...
I DZICKO:- Chodź na spacer! II DZIECKO:- Przyszyj guzik... III DZIECKO:- Głodny jestem! IV DZIECKO:- Mnie się nudzi... V DZIECKO :- Baw się ze mną! VI DZIECKO :- Nie zjem zupy! VII DZIECKO:- Nie zjem jabłka! VIII DZIECKO Gdzie mój zeszyt? IX DZIECKO :- A gdzie czapka? Ale czasem, gdy wracamy, babcia jest, a nie ma mamy... Trudno, skoro nie ma mamy, babci męczyć zaczynamy.
I DZICKO:- Chodź na spacer! II DZIECKO:- Przyszyj guzik... III DZIECKO:- Głodny jestem! IV DZIECKO:- Mnie się nudzi... V DZIECKO :- Baw się ze mną! VI DZIECKO :- Nie zjem zupy! VII DZIECKO:- Nie zjem jabłka! VIII DZIECKO Gdzie mój zeszyt? IX DZIECKO :- A gdzie czapka?
A co będzie, kto z was powie, gdy zbuntują się przodkowie? Gdy powiedzą babcie, mamy: (dobitnie) Więcej męczyć się nie damy!!! Teraz my was pomęczymy...
Dziurę w brzuchu wywiercimy!!!
I MAMA- Zrób kanapkę! II MAMA- Przyszyj guzik... III MAMA – Powiedz wiersz, bo mi się nudzi... I BABCIA- Podaj zupę! II BABCIA- Daj mi ciasto! III BABCIA- Przynieś chleb! IV MAMA- A teraz masło! V MAMA- Cicho posiedź... IV BABCIA- Sprzątnij szybko po tym kocie! VI MAMA- Mój kochany- tam jest torba, weź makaron i zrób obiad!
- Co to będzie??? - Nic a nic! Czasem tak powinno być.
PIOSENKA „ Dla mamy’’ ( kaseta „Muzyka w szkole ‘’ kl.1 i 2 )
Uczeń : Maj-to życie, maj-to kwiatki Bzy , konwalie , róże, bratki Maj w uczucia tak bogaty Maj to także Święto Matki.
Maj to miesiąc najpiękniejszy Taki świeży i pachnący Tobie mamo go oddaję By ten dzień był najcudniejszy.
Uczeń :
Byś się dzisiaj uśmiechała Byś nas zawsze przytulała Byś nam winy przebaczała I serdecznie całowała.
Abyś zawsze przy nas była Najpiękniejsza i jedyna Mądra,dobra i kochana Taka bliska- nasza mama Dużo mamie mówić miałem- lecz gdy biegłem zapomniałem. Więc mamusiu – nadstaw uszka i zapytaj się serduszka Niech Ci powie jego bicie, że ja kocham Cię nad życie.
Uczeń :
Po co jest mama ? Po to jest mama, aby mnie wzięła na kolana. Po co jest mama? By pogłaskała po głowie podarowała opowieść. Po co jest mama? By zawsze przy mnie była , pomogła ,pocieszyła . Po co jest mama ? By mi pierwsza pokazała księżyc i pierwszy śnieg na świerkach, i pierwszy deszcz.
Uczeń :
Odkąd pamięć pamięta, zawsze ze mną jest ona: łagodna, uśmiechnięta, nad łóżeczkiem schylona.
I mówi z dziwną miną: Znów minęła wiosna . Tak mi rośniesz , mój synu, jak śpiewająca sosna.
Uczeń :
Ona pierwsza pokazała co jest dobre , co złe. Ona pierwsza nauczyła jak ubierać trzeba się. Ona zawsze mi wierzył, nawet kiedy było źle. Ona jedna zawsze będzie, mimo wszystko kochać mnie.
PIOSENKA „ Kochana mamo ,gdy będę duży...’’(kaseta „Muzyka w szkole’’kl.3)
Uczeń :
Kocham Cię ,Mamo , za twoje bajki o kocie który nie palił fajki...
Kocham Cię,Mamo, bo serce twoje bije tak samo jak serce moje.
Uczeń :
Najlepiej jest u Mamy! -to każde dziecko wie ! Najlepiej jest u Mamy, gdy smutno ci i źle !
Choć przygód wciąż szukamy i poznać chcemy świat, najlepiej jest u Mamy, tu każdy wraca rad !
Jest wiele dróg nieznanych, dalekich , pięknych tras – najlepiej jest u Mamy , tu wraca każdy z nas.
Uczeń :
Gdybym mogła gwiazdki zliczyć, Ziarnka piasku w bryłce ziemi, Chciałabym Ci tyle życzyć, Dni szczęśliwych z dziećmi Twymi.
Droga mamo!Niech pogoda Życiu twemu stale świeci. W niepogodę sił Ci doda Czysta miłość Twoich dzieci.
Jak najdłużej bądź nam wzorem, Przewodniczką w drodze świata , Byśmy mogli iść tym torem, Od dzieciństwa w późne lata.
Uczeń :
Mama , to cisza dni wyczekiwania, ból i radość z cierpienia. To słowo kochane, kroki najpierwsze, noce nieprzespane, i ręce najlżejsze. To ucho najczulsze każdy szmer usłyszy, spojrzeniem utuli, melodią uciszy. Najmilsze uśmiechy , tkliwość i cierpliwość , to serce- to matka , to- miłość.
Uczeń:
Każdą miłość zdobyć trzeba praca, wyrzeczeniem tylko miłość matki płynie wciąż strumieniem, miłość bez zapłaty, bez zysku ,bez słowa nieraz podeptana gorzka lecz odrasta nowa, by znowu rozkwitnąć najczerwieńszą barwą bez kruszyny żalu bez skargi.
PIOSENKA „ Polonez o mamie’’
Uczniowie( 3 lub 4) :
Chcę wam zdradzić tajemnicę Tak Małgosiu, ty masz rację Na pewno nie wiecie I Robert tak samo Moja mama jest najlepsza Bo na świecie każde dziecko ze wszystkich na świcie. Cieszy się swą mamą.
Ewa powiedz Robertowi Dla każdego dziecko w świecie Że on głupstwa plecie Jego własna mama Moja mama jest najlepsza Jest najlepsza najpiękniejsza Ze wszystkich na świecie. Najbardziej kochana.
Uczeń :
Na drogę życia wzięłam trzy kwiatki . Od przyjaciela , siostry i matki . I pomyślałam : te kwiatki świeże Teraz powiedzą kto mnie kocha szczerze . Najpierw mi uwiądł kwiatek przyjaciela , A potem zwiędły i siostry ziela . A kwiatek Matki ma listki świeże , Bo tylko matka kocha mnie szczerze .
Uczeń :
Kocham ,Mamo , Ciebie szczerze , Twemu sercu tylko wierzę ! W ten dzień piękny i radosny , W radosny dzień tej wiosny , Składam Ci życzenia , Mamo , Jakich jeszcze nie spotkano ...
Uczeń :
Czy masz miesiąc czy też roczek , czy czterdziestkę już przekroczysz , zawsze mama , to jest mama ,rzecz to święta , ona wszystko rozumie i za tobą się ujmie , więc o mamie swojej zawsze pamiętaj !
DLA TATY
Uczeń : Drodzy tatusiowie . Przypuszczamy , że jesteście trochę zazdrośni , że nasz program poświęcony jest jak do tej pory wyłącznie dla mamy . Nie bądźcie tacy ! Przygotowaliśmy też coś o was i dla was ! Chłopiec : Co się tutaj dzieje , znów się spotykamy ? Przecież przed chwileczką było święto mamy ? Dziewczynka : Było oczywiście , wszyscy się zgadzamy ! Ale kto powiedział , że to jest dla mamy ? Chłopiec : Czy tylko mamusię kolega posiada ? O tatusiu także pamiętać wypada ! Chłopiec : (rozgląda się) To wszystko dla taty ? Aaa ..., teraz rozumiem ! Ale ja żadnego wierszyka nie umiem ! Chłopiec : Nie martw się Karolku, wiersz nie najważniejszy . Ważne byś dla taty od dziś był grzeczniejszy ! Dziewczynka : I o swoim tacie też pomyśl czasami ,a zamiast wierszyka zaśpiewaj wraz z nami : PIOSENKA „ Nie boję się , gdy ciemno jest...’’(Arka Noego)
Chłopiec : Ach , gdyby nie tata ,powiedz co by było ? Sam zobacz jak smutno wszystkim by się żyło . Dziewczynka : Kto by gwoździe wbijał w ścianę ? Chłopiec :(pokazuje zabandażowany palec ) Ja tam sam wbijałem ,ale już przestałem . Dziewczynka : Kto by dziury wiercił w ścianie ? Dziewczynka : Kto żelazko by naprawił ? Dziewczynka : Kto by pokój wymalował ? I kto meble by przestawił ? Chłopiec : Wam tylko śrubki oraz gwoździe w głowie ! Czyj tato gotuje no kto mi odpowie ? Dziewczynka : Mój ! Wczoraj obiadek nam zrobił : Makaron – guma i kości z drobiu . Wszystko sosikiem smacznym polane (troszeczkę tylko poprzypalane). Za bardzo to się tym nie najadłam , chociaż dwie porcje ja sama zjadłam .Tato wyciągnął wnioski praktyczne , że to obiadki są dietetyczne . Chłopiec: Mój ciągle siedzi przy samochodzie . Z garażu prawie już nie wychodzi. Samochód czyści, sprząta, wygładza ,ale na zewnątrz nie wyprowadza. Mama obiady nosi, kolacje i ciągle krzyczy: „Skończ reperacje! Czy ta „Skoda’’, powiedz , czy ona jest już ważniejsza niż twoja żona? Z nią trzeba było iść do ołtarza ‘’. To mama ciągle tacie powtarza. Dziewczynka: I co skutkuje, wraca do domu ? Chłopiec: Owszem lecz hm...Nie mów nikomu! Już za 5 minut siedzi w piwnicy . motocykl składa tam w tajemnicy! Dziewczynka: Mój ciągle siedzi przed telewizorem. Rano w południe, w nocy wieczorem ... Chłopiec: To nie pracuje chyba ? O rany ! Dziewczynka:Owszem pracuje, ale na zmiany. Wszystko ogląda, wszystko jak leci. Czy dla dorosłych, czy też dla dzieci. Dziewczynka: Twój telewizję ciągle ogląda , a mój w lusterku się wciąż przegląda! Ciągle krawaty sobie kupuje , bo ten źle leży , ten nie pasuje. W tym zbyt wzorzyście, w tym za jaskrawie ,a ten niechcący umoczył w kawie. Mama już ręce swe załamuje , a tato dalej nowe kupuje. Chłopiec: Co tam krawaty, co tam krawaty! Gorzej, gdy nie ma wciąż w domu taty! Bo gdy mojemu wolne się zdarzy, zaraz z wędeczką jest już na plaży. Czy słońce świeci, czy deszczyk kapie, siedzi tak dług , aż rybkę złapie. Potem niestety chcemy nie chcemy, w kółko rybeczki tatusia jemy. Ości wychodzą nam już uszami ,ale cóż przykrość zrobić mu mamy? Dziewczynka: Mój tatuńcio ukochany też jest w rybkach zakochany. Lecz nie chodzi on nad rzeczkę, bo sprytniejszy jest troszeczkę. On w akwarium je hoduje! Na moment nie odstępuje Przygląda im się od rana, a do mamy pieszczotliwie mówi :„Rybko ma kochana’’. Chłopiec: Eee! Co ty Ola, chyba żartujesz ?Mój tato...pierze, sprząta, gotuje... Chłopiec: Pierze, gotuje...tak wszystko naraz? A mój bez przerwy powtarza „zaraz’’... Zaraz posprzątam, zaraz położę, zaraz wyniosę,zaraz ułożę , zaraz odkurzę z chęcią mieszkanie i zaraz zrobię córciom śniadanie...Od tego zaraz mama jest chora i zaraz musi iść do doktora. Tata nerwowo wtedy się krząta i migiem w koło wszystko posprząta. Dziewczynka: To były tylko żarty niewinne! Nasze rodzinki są całkiem inne! Nasz tatuś prawie jest wymarzony. Dobry dla dzieci, dobry dla żony. A że wad troszkę na karku dźwiga, to rzecz normalna jest przecież chyba.
Uczeń: Wie z kalendarza każde dziecko , że swoje święto ma mamusia, a tatuś także jest kochany – więc ogłaszamy dzień tatusia. Uczniowie(2) Gdybyś Ty tatusiu nie był dobry taki, co by też robiły Twe biedne dzieciaki? Gdybyś nie miał serca tak bardzo czułego płynęłaby łza z oka niejednego. Gdybyś nie pracował tak pilnie dzień cały, oj biedę by Twoje dzieci nieraz miały.
Jak bardzo nam z Tobą bardzo dobrze tato! Ale cóż mi w zamian damy Tobie za to ? Czyż jest dar piękniejszy nad serce dziecięce? Więc miłość serc naszych dajemy w podzięce. Pamięć w naszym sercu zawsze zachowamy, że tak kochanego tatusieńka mamy.
Uczniowie:(2) Cóż my dzisiaj Tobie, cóż my dzisiaj damy ? Nasz dobry, nasz drogi Tatusiu kochany! Ni cennych prezentów, ni złota nie mamy dla ciebie tatusiu nasz bardzo kochany. Tyś o dobro nasze stale zatroskany. Ty wciąż o nas myślisz Tatusiu kochany.
Jakże Ci się dzieci, jak odwdzięczą za to? Chyba modlitwami ukochany Tato. Jak słońce co świat grzeje w cudne lato, my Cię swą miłością ogrzejemy Tato. A teraz krzyknijmy ile starczy siły: Niech żyje, niech żyje! Nasz tatuś miły!
Uczeń: Tyś Tatusiu ukochany strzegł mnie bacznie od kołyski, mam w pamięci Twe nauki pocałunki i uściski . Cóż Ci mogę dać Tatusiu , za opieki Twojej słońce? Tylko wdzięczność niewygasłą, tylko serce kochające.
Uczeń: Dużo na świecie, dużo jest ludzi Wśród nich mój tatuś, co się tak trudzi, by w naszym domu nic nie brakowało, kocha mnie bardzo i siostrę małą. Swojemu tacie co tak pracuje uprzejmie z serca bardzo dziękuję!
Uczeń: Jak pasterz pasie owieczki swe, tak tatuś o nas troszczy się.
PIOSENKA „ Hej, pasterzu hej !(Magda Anioł)
Uczeń: W dniu tak pięknym i wspaniałym życzę Tobie sercem całym zdrowia, szczęścia pomyślności , sto lat życia i radości . Być może masz inne życzenia, a więc życzę Ci ich spełnienia.
Uczeń: W uroczystą taką chwilę składam życzeń moich wianek: niech Ci się uśmiecha mile każdy wieczór i poranek. Niech ci oka łza nie rosi niechaj troska Cię nie zgina, ale szczęście Ci przynosi każda chwila i godzina. Nie znaj chorób ani lęku, w zdrowiu dożyj długich latek, i w starości późnym wieku miej pociechę ze swych dziatek. Uczeń: Dzisiaj tatusiu drogi dzień Twojego święta, Więc pragnę i ja tatusiu złożyć Ci życzenia. Nie chcę życzyć, jak wszyscy, zdrowia, pomyślności, bo tego życzy każdy, i to mnie już złości. Rada bym Ci złożyć , tak jak nikt nie życzy: spełnienia wszystkich marzeń ,szczęścia i słodyczy. I życzę Ci , jak w bajce dobra wróżka, by spełniło się życzenie z głębi Twojego serduszka.
Uczeń: Przyjm życzenia również moje: Obyś żył najdłuższe lata, niech radość dni Twoje splata, niech Ci szczęście się uśmiecha, a ze mnie będzie pociecha!
Uczeń: Tatusiu ! życzę więc i ja z innymi: Bądź szczęśliwy między swymi! Niech Ci szczęście wieniec splata , żyj nam w zdrowiu długie lata, radość niech Ci w życiu góra, tego Ci życzy kochana córa!
Uczeń: Gdybym ja mogła tak jak pragnę szczerze , Samo bym szczęście niosła Ci w ofierze, Róże bym tatusiu, słała Ci pod nogi i wszystkie ciernie sprzątnęła z Twej drogi. Lecz nie mam władzy, by ściągnąć na Ciebie blaski słoneczne, jaśniejące w niebie. Ani z Twej drogi nie usunę cierni i tylko kochać mogę Cię najwierniej , i być Ci, Tatusiu, pociechą, osłodą, i służyć chętnie całą siła młodą. Więc dziś życzenia w jednym zamknę słowie: Niech Ci Bóg Tatusiu , da siły i zdrowie!
Uczeń: Życzenia Tato składam Tobie w ten świąteczny dzień: Niech Cię w każdej życia dobie omija smutku cień. Niech powodzenie spada na każdy Twój krok i czyn- Takie życzenia składa Twój kochający syn.
Wszyscy: Drodzy tatusiowie wszyscy przyrzekamy! Uczeń: że będziemy grzeczni dla Ciebie , dla mamy. A dzisiaj rodzice przyjmijcie życzenia! Wszyscy: Stu lat w dobrym zdrowiu i marzeń spełnienia !
Nie wiem czy dla 19 osób, ale jakoś można rozłożyć.
I Witamy naszych gości
Witamy tych, którzy cieszą się z naszego wspólnego spotkania.
Witamy wszystkich, którzy chętnie uczestniczą w konkursach.
II Piosenka „Dzień dobry, to uśmiech od dzieci”
NARRATOR 1.:
26 maja to najpiękniejszy dzień w roku- Dzień Matki. Zaczęto go obchodzić w Stanach Zjednoczonych w roku 1910. W Europie dzień poświecony matce pierwsza wprowadziła u siebie Austria. W jej ślady poszły wkrótce kraje skandynawskie, a potem inne. W Polsce po raz pierwszy obchodzono Dzień Matki w roku 1923 w Krakowie. Dzień ten ustalono po to , aby przynajmniej raz w roku ludzie uprzytomnili sobie, a matki odczuły, jak ważna jest ich rola w społeczeństwie.
NARRATOR 2.:
W tym dniu wszystkie mamy obdarzone są szczególnymi dowodami miłości. Przedszkolak przynosi swojej laurkę, uczeń własnoręcznie wykonany upominek, a dorośli żyjący nieraz z dala od matek, ślą im najcieplejsze myśli, kwiaty, telegramy. Dzieci deklamują swoje nieporadne, pierwsze wierszyki. Najpiękniejsze strofy do matki pisał w swych listach poetyckich Juliusz Słowacki. Dla niej wielu piosenkarzy śpiewa piosenki. (śpiewają wszyscy uczniowie).
NARRATOR 3.:
Nie napisano, nie wyśpiewano i nie wyszeptano wszystkiego, co z jednym imieniem matki się wiąże- ile ludzkich bólów, słabości, cierpień i rozpaczy. Ile razy człowiek ugina się pod ciężarem beznadziei, tyle razy wraca na jego wargi to najbardziej ludzkie wołanie: „Matko!”
NARRATOR 4.:
A ty, drogi tato, jesteś tym, który towarzyszy mamie i podejmuje razem z nią trud codziennego dnia. Wspierasz jej działania, pomagasz, doradzasz. Czasami tak ciężko pracujesz byśmy wszyscy mogli żyć spokojnie. Posłuchajcie teraz, kochani rodzice, wierszy i piosenek w wykonaniu swoich pociech.
Gdy ze szkoły powracamy zaczynamy męczyć mamy...
I DZICKO:- Chodź na spacer!
II DZIECKO:- Przyszyj guzik...
III DZIECKO:- Głodny jestem!
IV DZIECKO:- Mnie się nudzi...
V DZIECKO :- Baw się ze mną!
VI DZIECKO :- Nie zjem zupy!
VII DZIECKO:- Nie zjem jabłka!
VIII DZIECKO Gdzie mój zeszyt?
IX DZIECKO :- A gdzie czapka?
Ale czasem, gdy wracamy, babcia jest, a nie ma mamy... Trudno, skoro nie ma mamy, babci męczyć zaczynamy.
I DZICKO:- Chodź na spacer!
II DZIECKO:- Przyszyj guzik...
III DZIECKO:- Głodny jestem!
IV DZIECKO:- Mnie się nudzi...
V DZIECKO :- Baw się ze mną!
VI DZIECKO :- Nie zjem zupy!
VII DZIECKO:- Nie zjem jabłka!
VIII DZIECKO Gdzie mój zeszyt?
IX DZIECKO :- A gdzie czapka?
A co będzie, kto z was powie, gdy zbuntują się przodkowie? Gdy powiedzą babcie, mamy: (dobitnie) Więcej męczyć się nie damy!!! Teraz my was pomęczymy...
Dziurę w brzuchu wywiercimy!!!
I MAMA- Zrób kanapkę!
II MAMA- Przyszyj guzik...
III MAMA – Powiedz wiersz, bo mi się nudzi...
I BABCIA- Podaj zupę!
II BABCIA- Daj mi ciasto!
III BABCIA- Przynieś chleb!
IV MAMA- A teraz masło!
V MAMA- Cicho posiedź...
IV BABCIA- Sprzątnij szybko po tym kocie!
VI MAMA- Mój kochany- tam jest torba, weź makaron i zrób obiad!
- Co to będzie???
- Nic a nic! Czasem tak powinno być.
PIOSENKA „ Dla mamy’’ ( kaseta „Muzyka w szkole ‘’ kl.1 i 2 )
Uczeń :
Maj-to życie, maj-to kwiatki
Bzy , konwalie , róże, bratki
Maj w uczucia tak bogaty
Maj to także Święto Matki.
Maj to miesiąc najpiękniejszy
Taki świeży i pachnący
Tobie mamo go oddaję
By ten dzień był najcudniejszy.
Uczeń :
Byś się dzisiaj uśmiechała
Byś nas zawsze przytulała
Byś nam winy przebaczała
I serdecznie całowała.
Abyś zawsze przy nas była
Najpiękniejsza i jedyna
Mądra,dobra i kochana
Taka bliska- nasza mama
Dużo mamie mówić miałem-
lecz gdy biegłem zapomniałem.
Więc mamusiu – nadstaw uszka
i zapytaj się serduszka
Niech Ci powie jego bicie,
że ja kocham Cię nad życie.
Uczeń :
Po co jest mama ?
Po to jest mama,
aby mnie wzięła na kolana.
Po co jest mama?
By pogłaskała po głowie
podarowała opowieść.
Po co jest mama?
By zawsze przy mnie była ,
pomogła ,pocieszyła .
Po co jest mama ?
By mi pierwsza pokazała księżyc
i pierwszy śnieg na świerkach,
i pierwszy deszcz.
Uczeń :
Odkąd pamięć pamięta, zawsze ze mną jest ona:
łagodna, uśmiechnięta,
nad łóżeczkiem schylona.
I mówi z dziwną miną:
Znów minęła wiosna .
Tak mi rośniesz , mój synu,
jak śpiewająca sosna.
Uczeń :
Ona pierwsza pokazała
co jest dobre , co złe.
Ona pierwsza nauczyła
jak ubierać trzeba się.
Ona zawsze mi wierzył,
nawet kiedy było źle.
Ona jedna zawsze będzie,
mimo wszystko kochać mnie.
PIOSENKA „ Kochana mamo ,gdy będę duży...’’(kaseta „Muzyka w szkole’’kl.3)
Uczeń :
Kocham Cię ,Mamo ,
za twoje bajki
o kocie który
nie palił fajki...
Kocham Cię,Mamo, bo serce twoje
bije tak samo
jak serce moje.
Uczeń :
Najlepiej jest u Mamy!
-to każde dziecko wie ! Najlepiej jest u Mamy,
gdy smutno ci i źle !
Choć przygód wciąż szukamy
i poznać chcemy świat,
najlepiej jest u Mamy,
tu każdy wraca rad !
Jest wiele dróg nieznanych,
dalekich , pięknych tras –
najlepiej jest u Mamy ,
tu wraca każdy z nas.
Uczeń :
Gdybym mogła gwiazdki zliczyć,
Ziarnka piasku w bryłce ziemi,
Chciałabym Ci tyle życzyć,
Dni szczęśliwych z dziećmi Twymi.
Droga mamo!Niech pogoda
Życiu twemu stale świeci.
W niepogodę sił Ci doda
Czysta miłość Twoich dzieci.
Jak najdłużej bądź nam wzorem,
Przewodniczką w drodze świata ,
Byśmy mogli iść tym torem,
Od dzieciństwa w późne lata.
Uczeń :
Mama , to cisza
dni wyczekiwania,
ból i radość
z cierpienia.
To słowo kochane,
kroki najpierwsze,
noce nieprzespane,
i ręce najlżejsze.
To ucho najczulsze
każdy szmer usłyszy,
spojrzeniem utuli,
melodią uciszy.
Najmilsze uśmiechy ,
tkliwość i cierpliwość ,
to serce- to matka ,
to- miłość.
Uczeń:
Każdą miłość
zdobyć trzeba
praca, wyrzeczeniem
tylko miłość matki
płynie wciąż strumieniem,
miłość bez zapłaty,
bez zysku ,bez słowa
nieraz podeptana
gorzka
lecz odrasta nowa,
by znowu rozkwitnąć
najczerwieńszą barwą
bez kruszyny żalu
bez skargi.
PIOSENKA „ Polonez o mamie’’
Uczniowie( 3 lub 4) :
Chcę wam zdradzić tajemnicę Tak Małgosiu, ty masz rację
Na pewno nie wiecie I Robert tak samo
Moja mama jest najlepsza Bo na świecie każde dziecko
ze wszystkich na świcie. Cieszy się swą mamą.
Ewa powiedz Robertowi Dla każdego dziecko w świecie
Że on głupstwa plecie Jego własna mama
Moja mama jest najlepsza Jest najlepsza najpiękniejsza
Ze wszystkich na świecie. Najbardziej kochana.
Uczeń :
Na drogę życia wzięłam trzy kwiatki .
Od przyjaciela , siostry i matki .
I pomyślałam : te kwiatki świeże
Teraz powiedzą kto mnie kocha szczerze .
Najpierw mi uwiądł kwiatek przyjaciela ,
A potem zwiędły i siostry ziela .
A kwiatek Matki ma listki świeże , Bo tylko matka kocha mnie szczerze .
Uczeń :
Kocham ,Mamo , Ciebie szczerze ,
Twemu sercu tylko wierzę !
W ten dzień piękny i radosny ,
W radosny dzień tej wiosny ,
Składam Ci życzenia , Mamo ,
Jakich jeszcze nie spotkano ...
Uczeń :
Czy masz miesiąc czy też roczek ,
czy czterdziestkę już przekroczysz , zawsze mama , to jest mama ,rzecz to święta ,
ona wszystko rozumie i za tobą się ujmie ,
więc o mamie swojej zawsze pamiętaj !
DLA TATY
Uczeń : Drodzy tatusiowie . Przypuszczamy , że jesteście trochę zazdrośni , że nasz program poświęcony jest jak do tej pory wyłącznie dla mamy . Nie bądźcie tacy ! Przygotowaliśmy też coś o was i dla was !
Chłopiec : Co się tutaj dzieje , znów się spotykamy ? Przecież przed chwileczką było święto mamy ?
Dziewczynka : Było oczywiście , wszyscy się zgadzamy ! Ale kto powiedział , że to jest dla mamy ?
Chłopiec : Czy tylko mamusię kolega posiada ? O tatusiu także pamiętać wypada !
Chłopiec : (rozgląda się) To wszystko dla taty ? Aaa ..., teraz rozumiem ! Ale ja żadnego wierszyka nie umiem !
Chłopiec : Nie martw się Karolku, wiersz nie najważniejszy . Ważne byś dla taty od dziś był grzeczniejszy !
Dziewczynka : I o swoim tacie też pomyśl czasami ,a zamiast wierszyka zaśpiewaj wraz z nami :
PIOSENKA „ Nie boję się , gdy ciemno jest...’’(Arka Noego)
Chłopiec : Ach , gdyby nie tata ,powiedz co by było ? Sam zobacz jak smutno wszystkim
by się żyło .
Dziewczynka : Kto by gwoździe wbijał w ścianę ?
Chłopiec :(pokazuje zabandażowany palec ) Ja tam sam wbijałem ,ale już przestałem .
Dziewczynka : Kto by dziury wiercił w ścianie ?
Dziewczynka : Kto żelazko by naprawił ?
Dziewczynka : Kto by pokój wymalował ? I kto meble by przestawił ?
Chłopiec : Wam tylko śrubki oraz gwoździe w głowie ! Czyj tato gotuje no kto mi odpowie ?
Dziewczynka : Mój ! Wczoraj obiadek nam zrobił : Makaron – guma i kości z drobiu .
Wszystko sosikiem smacznym polane (troszeczkę tylko poprzypalane). Za bardzo to się tym nie najadłam , chociaż dwie porcje ja sama zjadłam .Tato wyciągnął wnioski praktyczne , że to obiadki są dietetyczne .
Chłopiec: Mój ciągle siedzi przy samochodzie . Z garażu prawie już nie wychodzi. Samochód czyści, sprząta, wygładza ,ale na zewnątrz nie wyprowadza. Mama obiady nosi, kolacje i ciągle krzyczy: „Skończ reperacje! Czy ta „Skoda’’, powiedz , czy ona jest już ważniejsza niż twoja żona? Z nią trzeba było iść do ołtarza ‘’. To mama ciągle tacie powtarza.
Dziewczynka: I co skutkuje, wraca do domu ?
Chłopiec: Owszem lecz hm...Nie mów nikomu! Już za 5 minut siedzi w piwnicy . motocykl składa tam w tajemnicy!
Dziewczynka: Mój ciągle siedzi przed telewizorem. Rano w południe, w nocy wieczorem ...
Chłopiec: To nie pracuje chyba ? O rany !
Dziewczynka:Owszem pracuje, ale na zmiany. Wszystko ogląda, wszystko jak leci. Czy dla dorosłych, czy też dla dzieci.
Dziewczynka: Twój telewizję ciągle ogląda , a mój w lusterku się wciąż przegląda! Ciągle krawaty sobie kupuje , bo ten źle leży , ten nie pasuje. W tym zbyt wzorzyście, w tym za jaskrawie ,a ten niechcący umoczył w kawie. Mama już ręce swe załamuje , a tato dalej nowe kupuje.
Chłopiec: Co tam krawaty, co tam krawaty! Gorzej, gdy nie ma wciąż w domu taty! Bo gdy mojemu wolne się zdarzy, zaraz z wędeczką jest już na plaży. Czy słońce świeci, czy deszczyk kapie, siedzi tak dług , aż rybkę złapie. Potem niestety chcemy nie chcemy, w kółko
rybeczki tatusia jemy. Ości wychodzą nam już uszami ,ale cóż przykrość zrobić mu mamy?
Dziewczynka: Mój tatuńcio ukochany też jest w rybkach zakochany. Lecz nie chodzi on nad rzeczkę, bo sprytniejszy jest troszeczkę. On w akwarium je hoduje! Na moment nie odstępuje Przygląda im się od rana, a do mamy pieszczotliwie mówi :„Rybko ma kochana’’.
Chłopiec: Eee! Co ty Ola, chyba żartujesz ?Mój tato...pierze, sprząta, gotuje...
Chłopiec: Pierze, gotuje...tak wszystko naraz? A mój bez przerwy powtarza „zaraz’’...
Zaraz posprzątam, zaraz położę, zaraz wyniosę,zaraz ułożę , zaraz odkurzę z chęcią mieszkanie i zaraz zrobię córciom śniadanie...Od tego zaraz mama jest chora i zaraz musi iść do doktora. Tata nerwowo wtedy się krząta i migiem w koło wszystko posprząta.
Dziewczynka: To były tylko żarty niewinne! Nasze rodzinki są całkiem inne! Nasz tatuś prawie jest wymarzony. Dobry dla dzieci, dobry dla żony. A że wad troszkę na karku dźwiga, to rzecz normalna jest przecież chyba.
Uczeń:
Wie z kalendarza każde dziecko ,
że swoje święto ma mamusia,
a tatuś także jest kochany –
więc ogłaszamy dzień tatusia.
Uczniowie(2)
Gdybyś Ty tatusiu
nie był dobry taki,
co by też robiły
Twe biedne dzieciaki?
Gdybyś nie miał serca
tak bardzo czułego
płynęłaby łza z oka niejednego.
Gdybyś nie pracował
tak pilnie dzień cały,
oj biedę by Twoje dzieci
nieraz miały.
Jak bardzo nam z Tobą
bardzo dobrze tato!
Ale cóż mi w zamian
damy Tobie za to ?
Czyż jest dar piękniejszy
nad serce dziecięce?
Więc miłość serc naszych
dajemy w podzięce.
Pamięć w naszym sercu zawsze
zachowamy,
że tak kochanego
tatusieńka mamy.
Uczniowie:(2)
Cóż my dzisiaj Tobie,
cóż my dzisiaj damy ?
Nasz dobry,
nasz drogi
Tatusiu kochany!
Ni cennych prezentów,
ni złota nie mamy
dla ciebie tatusiu
nasz bardzo kochany.
Tyś o dobro nasze
stale zatroskany.
Ty wciąż o nas myślisz
Tatusiu kochany.
Jakże Ci się dzieci,
jak odwdzięczą za to?
Chyba modlitwami
ukochany Tato.
Jak słońce co świat
grzeje w cudne lato,
my Cię swą miłością
ogrzejemy Tato.
A teraz krzyknijmy ile starczy siły:
Niech żyje, niech żyje!
Nasz tatuś miły!
Uczeń:
Tyś Tatusiu ukochany
strzegł mnie bacznie od kołyski,
mam w pamięci Twe nauki
pocałunki i uściski .
Cóż Ci mogę dać Tatusiu ,
za opieki Twojej słońce?
Tylko wdzięczność niewygasłą,
tylko serce kochające.
Uczeń:
Dużo na świecie, dużo jest ludzi
Wśród nich mój tatuś, co się tak trudzi,
by w naszym domu nic nie brakowało,
kocha mnie bardzo i siostrę małą.
Swojemu tacie co tak pracuje
uprzejmie z serca bardzo dziękuję!
Uczeń:
Jak pasterz pasie owieczki swe,
tak tatuś o nas troszczy się.
PIOSENKA „ Hej, pasterzu hej !(Magda Anioł)
Uczeń:
W dniu tak pięknym i wspaniałym
życzę Tobie sercem całym
zdrowia, szczęścia pomyślności , sto lat życia i radości .
Być może masz inne życzenia,
a więc życzę Ci ich spełnienia.
Uczeń:
W uroczystą taką chwilę
składam życzeń moich wianek:
niech Ci się uśmiecha mile
każdy wieczór i poranek.
Niech ci oka łza nie rosi
niechaj troska Cię nie zgina,
ale szczęście Ci przynosi
każda chwila i godzina.
Nie znaj chorób ani lęku,
w zdrowiu dożyj długich latek,
i w starości późnym wieku
miej pociechę ze swych dziatek.
Uczeń:
Dzisiaj tatusiu drogi dzień Twojego święta,
Więc pragnę i ja tatusiu złożyć Ci życzenia.
Nie chcę życzyć, jak wszyscy, zdrowia, pomyślności, bo tego życzy każdy, i to mnie już złości.
Rada bym Ci złożyć , tak jak nikt nie życzy:
spełnienia wszystkich marzeń ,szczęścia i słodyczy.
I życzę Ci , jak w bajce dobra wróżka,
by spełniło się życzenie z głębi Twojego serduszka.
Uczeń:
Przyjm życzenia również moje:
Obyś żył najdłuższe lata,
niech radość dni Twoje splata,
niech Ci szczęście się uśmiecha,
a ze mnie będzie pociecha!
Uczeń:
Tatusiu ! życzę więc i ja z innymi:
Bądź szczęśliwy między swymi!
Niech Ci szczęście wieniec splata ,
żyj nam w zdrowiu długie lata,
radość niech Ci w życiu góra,
tego Ci życzy kochana córa!
Uczeń:
Gdybym ja mogła tak jak pragnę szczerze ,
Samo bym szczęście niosła Ci w ofierze,
Róże bym tatusiu, słała Ci pod nogi
i wszystkie ciernie sprzątnęła z Twej drogi.
Lecz nie mam władzy, by ściągnąć na Ciebie
blaski słoneczne, jaśniejące w niebie.
Ani z Twej drogi nie usunę cierni
i tylko kochać mogę Cię najwierniej ,
i być Ci, Tatusiu, pociechą, osłodą,
i służyć chętnie całą siła młodą.
Więc dziś życzenia w jednym zamknę słowie:
Niech Ci Bóg Tatusiu , da siły i zdrowie!
Uczeń:
Życzenia Tato składam Tobie
w ten świąteczny dzień:
Niech Cię w każdej życia dobie
omija smutku cień.
Niech powodzenie spada
na każdy Twój krok i czyn-
Takie życzenia składa
Twój kochający syn.
Wszyscy: Drodzy tatusiowie wszyscy przyrzekamy!
Uczeń: że będziemy grzeczni dla Ciebie , dla mamy. A dzisiaj
rodzice przyjmijcie życzenia!
Wszyscy: Stu lat w dobrym zdrowiu i marzeń spełnienia !
Nie wiem czy dla 19 osób, ale jakoś można rozłożyć.