Pan Tomasz wkońcu znalazł odpowiedniego okulistę dla małej, niewidomej dziewczynki.Oprócz tego sprawił jej również przyjemność tym, że kazał swoim sługom codziennie wpuszczać kataryniarzy. Dziewczynka biegała po pokoju, tańczyła, śmiała się od ucha do ucha, a z jej buzi prawie nigdy nie schodził smutek. Pan Tomasz był tym zadowolony. Chciał zrobiś coś jeszcze dla dziewczynki. Pomyślał, że mógłby ją odwiedzić. Szukał odpowiedniego momentu, jednak nie mógł się zdecydować. Pewnego dnia przyszedł wkońcu lekarz. Pan Tomasz zaprowadził go do dziewczynki. Przy okazji mógł się z nią zobaczyć. Lekarz zbadał dziewczynkę. Jej mama nie wiedziała wcześniej, że pan tomasz wynają lekarza. Ją nie było na to stać. Była tak zachwycona i wdzięczna, że wyściskała pana Tomasza, a on znowu zapragną żony. Doktor po wizycie wypisał bardzo drogie lekarstwa. Mamę dziewczynki nie było jednak na nie stać. Pan tomasz od razu zaoferował się swoją pomocą. Wzbudził tym również sympatię mamy dziecka. Dziewczynka z dnia na dzień wracała do zdrowia. Pan tomasz często odwiedzał ją w domu, bawił się z nią, zabierał do miasta, zapraszał jej mamę na kolację. Wkońcu stał się ten szczególny dzień. Dziewczynka wstała rano i widziała. Nie mogła się tym nacieszyć. Od razu powiadomiła pana Tomasza i swoją mamę. Całą trójka wybrała się na deser do miasta. Poszli potem odwiedzić muzeum i teatr. Po pewnym czasie pan Tomasz ożenił się z mamą dziewczynki i stał się dla niej tatą. Wszyscy bardzo się kochali i żyli długo i szcęśliwie jak w pięknej bajce.
Pan Tomasz wkońcu znalazł odpowiedniego okulistę dla małej, niewidomej dziewczynki.Oprócz tego sprawił jej również przyjemność tym, że kazał swoim sługom codziennie wpuszczać kataryniarzy. Dziewczynka biegała po pokoju, tańczyła, śmiała się od ucha do ucha, a z jej buzi prawie nigdy nie schodził smutek. Pan Tomasz był tym zadowolony. Chciał zrobiś coś jeszcze dla dziewczynki. Pomyślał, że mógłby ją odwiedzić. Szukał odpowiedniego momentu, jednak nie mógł się zdecydować. Pewnego dnia przyszedł wkońcu lekarz. Pan Tomasz zaprowadził go do dziewczynki. Przy okazji mógł się z nią zobaczyć. Lekarz zbadał dziewczynkę. Jej mama nie wiedziała wcześniej, że pan tomasz wynają lekarza. Ją nie było na to stać. Była tak zachwycona i wdzięczna, że wyściskała pana Tomasza, a on znowu zapragną żony. Doktor po wizycie wypisał bardzo drogie lekarstwa. Mamę dziewczynki nie było jednak na nie stać. Pan tomasz od razu zaoferował się swoją pomocą. Wzbudził tym również sympatię mamy dziecka. Dziewczynka z dnia na dzień wracała do zdrowia. Pan tomasz często odwiedzał ją w domu, bawił się z nią, zabierał do miasta, zapraszał jej mamę na kolację. Wkońcu stał się ten szczególny dzień. Dziewczynka wstała rano i widziała. Nie mogła się tym nacieszyć. Od razu powiadomiła pana Tomasza i swoją mamę. Całą trójka wybrała się na deser do miasta. Poszli potem odwiedzić muzeum i teatr. Po pewnym czasie pan Tomasz ożenił się z mamą dziewczynki i stał się dla niej tatą. Wszyscy bardzo się kochali i żyli długo i szcęśliwie jak w pięknej bajce.