Tematem wiersza jest piękno i niezwykłośćświata. Cały utwór to opis kolejnych cudów i opinie o nich :
-„ cud pospolity”- to, że cuda pospolite w ogóle mają miejsce;
-„cud zwykły” to szczekanie psów w nocy;
-„cud jeden z wielu” to mała chmurka, która zasłania olbrzymi księżyc;
-„kilka cudów w jednym”(cuda seryjne) to olcha odbita w wodzie do góry nogami;
-„cud pierwszy lepszy”- to, że krowa jest krową;
-„drugi nie gorszy” -to, że cały sad wyrasta z jednej pestki;
-„cud bez czarnego fraka i cylindra” to spłoszone stado gołębi;
-„cud, no bo jak to nazwać” to wschody i zachody słońca;
-„cud, który nie tak dziwi, jak powinien” to pięć palców u dłoni;
-„cud, tylko się rozejrzeć” to wszechobecny świat;
-„cud dodatkowy”- to,że można myślećo tym, co nie do pomyślenia.
Pierwszy wers wiersza(„cud pospolity) to paradoks. Słowo „cud” oznacza coś niezwykłego, a słowo „pospolity” coś codziennego, zwyczajnego, nudnego. Ten wers można więc przetłumaczyć: „niezwykła zwykłość”. Cudami nazywa sięw utworze rzeczy zwyczajne, codzienne, tak dobrze znane, że wcale ich wokół siebie nie zauważamy.
Osoba mówiącanie ujawnia się ,ale możemy o niej powiedzieć, że jest obserwatorką świata, cieszy się nim, podziwia wszystko, co widzi wokół siebie. Adresat wiersza to każdy czytelnik. Im bujniejszą ma wyobraźnię i większą wrażliwość, tym lepiej rozumie prawdę przekazanąw tym wierszu.
„Jarmarkiem cudów” poetka nazwała świat. Tytuł wiersza to paradoks(sprzeczność), ponieważ:
-jarmark to miejsce, gdzie ludzie sprzedają i kupują wyroby, panuje gwar, ruch, bywa, że na jarmarkachpokazuje się niezwykłe zwierzęta, a nawet ludzi(np. kobietę z brodą, syrenę w akwarium itp.);
- cud kojarzy się z czymś niezwykłym, czego nie możemy wytłumaczyć rozumowo.
Na pozór w jarmarku nie ma nic niezwykłego, a jednak jeśli ktoś był na jarmarku, wie, że panuje tam niezwykła atmosfera, bywa tajemniczo- nie wiadomo, jaki cud za chwilę się zobaczy. A więc jarmark to mały cud.
Utwór jest wspaniałą pochwałą życia, świata i istnienia. Wspaniałe jest to ,że patrzymy, czujemy, wyobrażamy sobie, myślimy- to cud! Poetka mówi do czytelnika- świat jest cudem, cuda się dzieją wokół nas, wystarczy tylko je zauważyć.
Wiersz jest zbudowany z 12 zwrotek, które liczą: 2,3 lub 6 wersów. Ma nieregularną budowę i jest napisany językiem zbliżonym do potocznego. Kompozycyjną zasadą wiersza jest paradoks- poetka przytacza szereg sprzeczności, aby uzmysłowić czytelnikowi, że to, co wydaje mu się zwykłe, jest tak naprawdę cudem.
Środki artystycznewierszu:
-epitety: „cud pospolity”, „cud zwykły”, „chmurka zwiewna i mała” pełnią rolę opinii o cudach i służą tworzeniu obrazów poetyckich,
-anafora, czyli powtórzenie: słowo „cud”na początku każdej zwrotki; dziękianaforze autorka pokazuje, że najważniejsze, kluczowe w tym utworze jest słowo „cud”.
Jarmark cudów
Tematem wiersza jest piękno i niezwykłość świata. Cały utwór to opis kolejnych cudów i opinie o nich :
-„ cud pospolity”- to, że cuda pospolite w ogóle mają miejsce;
-„cud zwykły” to szczekanie psów w nocy;
-„cud jeden z wielu” to mała chmurka, która zasłania olbrzymi księżyc;
-„kilka cudów w jednym”(cuda seryjne) to olcha odbita w wodzie do góry nogami;
-„cud pierwszy lepszy”- to, że krowa jest krową;
-„drugi nie gorszy” -to, że cały sad wyrasta z jednej pestki;
-„cud bez czarnego fraka i cylindra” to spłoszone stado gołębi;
-„cud, no bo jak to nazwać” to wschody i zachody słońca;
-„cud, który nie tak dziwi, jak powinien” to pięć palców u dłoni;
-„cud, tylko się rozejrzeć” to wszechobecny świat;
-„cud dodatkowy”- to, że można myśleć o tym, co nie do pomyślenia.
Pierwszy wers wiersza(„cud pospolity) to paradoks. Słowo „cud” oznacza coś niezwykłego, a słowo „pospolity” coś codziennego, zwyczajnego, nudnego. Ten wers można więc przetłumaczyć: „niezwykła zwykłość”. Cudami nazywa się w utworze rzeczy zwyczajne, codzienne, tak dobrze znane, że wcale ich wokół siebie nie zauważamy.
Osoba mówiąca nie ujawnia się ,ale możemy o niej powiedzieć, że jest obserwatorką świata, cieszy się nim, podziwia wszystko, co widzi wokół siebie. Adresat wiersza to każdy czytelnik. Im bujniejszą ma wyobraźnię i większą wrażliwość, tym lepiej rozumie prawdę przekazaną w tym wierszu.
„Jarmarkiem cudów” poetka nazwała świat. Tytuł wiersza to paradoks(sprzeczność), ponieważ:
-jarmark to miejsce, gdzie ludzie sprzedają i kupują wyroby, panuje gwar, ruch, bywa, że na jarmarkach pokazuje się niezwykłe zwierzęta, a nawet ludzi(np. kobietę z brodą, syrenę w akwarium itp.);
- cud kojarzy się z czymś niezwykłym, czego nie możemy wytłumaczyć rozumowo.
Na pozór w jarmarku nie ma nic niezwykłego, a jednak jeśli ktoś był na jarmarku, wie, że panuje tam niezwykła atmosfera, bywa tajemniczo- nie wiadomo, jaki cud za chwilę się zobaczy. A więc jarmark to mały cud.
Utwór jest wspaniałą pochwałą życia, świata i istnienia. Wspaniałe jest to ,że patrzymy, czujemy, wyobrażamy sobie, myślimy- to cud! Poetka mówi do czytelnika- świat jest cudem, cuda się dzieją wokół nas, wystarczy tylko je zauważyć.
Wiersz jest zbudowany z 12 zwrotek, które liczą: 2,3 lub 6 wersów. Ma nieregularną budowę i jest napisany językiem zbliżonym do potocznego. Kompozycyjną zasadą wiersza jest paradoks- poetka przytacza szereg sprzeczności, aby uzmysłowić czytelnikowi, że to, co wydaje mu się zwykłe, jest tak naprawdę cudem.
Środki artystyczne wierszu:
-epitety: „cud pospolity”, „cud zwykły”, „chmurka zwiewna i mała” pełnią rolę opinii o cudach i służą tworzeniu obrazów poetyckich,
-anafora, czyli powtórzenie: słowo „cud” na początku każdej zwrotki; dzięki anaforze autorka pokazuje, że najważniejsze, kluczowe w tym utworze jest słowo „cud”.