Mój śmieszny potwór byłby koloru czerwnoego z wielkimi słodkimi oczami jak miś koala oraz zębami jak niedzwiedź, oczywiście były nie groźny. Mówił by w kilku językach z przezabawnym akcentem, miałby łapy jak pies lecz postawę dwunożną. Miałby miekką sierść oraz ładny zapach. Jadłby tylko potrawy wegetariańskie i wabił by się Vivik :D
Mój śmieszny potwór byłby koloru czerwnoego z wielkimi słodkimi oczami jak miś koala oraz zębami jak niedzwiedź, oczywiście były nie groźny. Mówił by w kilku językach z przezabawnym akcentem, miałby łapy jak pies lecz postawę dwunożną. Miałby miekką sierść oraz ładny zapach. Jadłby tylko potrawy wegetariańskie i wabił by się Vivik :D