Proszę o pomoc. Wybierz jedną scenę z komedii Moliera pt:"Świętoszek" i przerób ją na czasy współczesne. Czyli postacie mogą tak samo się nazywać i treść sceny ma być zachowana ale np tak że bohaterowie mówią slangiem młodzieżowym czy coś podobnego. Tak żeby było śmiesznie. Czekam na kreatywne odpowiedzi:)
More Questions From This User See All
T-Tartuffe
E-Elmira
T: lecz skoro pozycje mą widzisz tak łaskawie, to może byśmy coś zrobili poza prawem?
E: lecz co ja ci moge powiedzieć, nie obrażając nieba,ktorym jesteś zerem?
T: jeśli niebo nam na drodze stoi, mą misją sprawię,że długo nie postoi, taka ot zajawka nie będzie rozdupczać naszej miłości
E: a kara piekła,którą nas mutancie straszysz?
T:jak dziecko jesteś, ci powiem, bo w zwalczaniu diabła mam w cholerę wprawy, prawda, że w oczach góry to rzecz szatańska, lecź i z Bogiem dac łapówke idzie, jest sztuka ktora rozluźnia prawo i bije w sumienia. I ktora umie tyci tyci małe je zrobic, jesli czyste to bedą czyny, na zgłebienie twej kobiecości nadejdzie kolej, tylko mi się wyrwać pozwolij, chciej mi sie oddać,a ja w sytuacji odpowiem za wszystko, wezne na siebie (...)
Słowem prawo jest po to by je łamać, nich sie nie dowie, wiec uwierz, ze zło naszego stosunku w rozgłosie leży, zeszmacenie swiata - to sumienie boli, i nie grzeszy ten, co sie grzechu nie boi.
E: otworz drzwi i obcykaj dokoła, czy mój jak pies wierny mężulek wejść tu nie zdoła
T: skad ta troska sie w tobie zrodziła, twój mąż to czołwiek, byś go w ciula robiła