Proszę o pomoc jak najszybciej. Potrzebuję rozprawki na temat ,,Rola telewizji w moim życiu-dobrodziejstwo czy cywilizacyjne przekleństwo? Praca ma byś krótka . Z góry dziękuje!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
rola telewizji w moim życiu ;) - dobrodziejstwo czy cywilizacyjne przekleństwo ?
Telewizja stanowi ważny element w życiu każdego człowieka. Nie da się bez niej żyć we współczesnym świecie.Każdy znajdzie w niej coś co go interesuje,albo coś co odraża i zmusza do naciśnięcia czerwonego przycisku pilota w celu wyłączenia tego marnego programu . Ja myślę ,że telewizja jest zarówno dobrodziejstwem jak i cywilizacyjnym przekleństwem. Ale czym w większym stopniu bedę rozważał/ła za pomocą poniższych argumentów.
Pierwszym argumentem może być bogactwo informacji jakie czerpiemy dzięki oglądaniu programów naukowych,wiadomości i wywiadów z profesorami . Te programy wzbogacaja naszą wiedze i słownictwo ,a także ciekawią nas i dostarczaja porcji rozrywki.
Kolejnym argumentem świadczącym o tym,że telewizja nie jest taka zła moga być filmy,które wywołują u nas emocje. Jedne moga nas wzruszyć ,inne zaś rozbawić do łez. Dzięki takim filmom nie jesteśmy obojętni na ludzką krzywdę ,widząc jak któś płacze w kącie.Jesteśmy w stanie pomóc potrzebującym osobom.Zyskujemy wrażliwość.
Ostatni argument to programy telewizyjne źle dobrane do wieku odbiorcy,ponieważ są puszczane o niewłaściwych porach.Dzieci moga natknąć się na horrory, dzieki którym robią się później agresywne i pobudzone.Dzieci traktują to co dzieje się w filmach na poważnie. Boją się później o życie swoje i swoich bliskich.
Podsumowując argumenty można stwierdzić,że telewizja daję nam więcej korzyści i dóbr,czyli nie jest zmorą społeczeństwa.Choć zabiera nam dużo czasu oglądanie jej to czysta przyjemność.Moim zdaniem telewizja jest dobrodziejstwem.Mam nadzieję,że udowodniłam to powyższymi argumentami.
Koniec. Pozdrawiam.Mam nadzieje,że pomogłam.
Informacja – dobrodziejstwo czy przekleństwo? Otóż termin informacji człowiek zna już od bardzo dawna. Kiedyś była ona przekazywana ustnie. Różnego typu legendy, opowiastki babcie, dziadkowie opowiadali swoim wnukom. Następnie oni swoim i tak dalej, i tak dalej. Jednakże wraz z rozwojem cywilizacji zmieniły się także sposoby przekazywania informacji. Już w 1450 roku Jan Gutenberg wynalazł urządzenie zwane „Prasą Drukarską”, co przyczyniło się do powstawania drukarni. Wydawane zostały pierwsze gazety i czasopisma. W Anglii pierwszym tygodnikiem był „The Spectator”, stał się on wzorem nowożytnej publicystyki. Natomiast w Polsce by to „Monitor”, w którym krytykowano
kulturę sarmacką. Jednak bardziej wydajnym wynalazkiem jest telewizja wynaleziona w ok. XIX w. Bardziej wydajnym, gdyż gazeta nie docierała np. do innych państw, a telewizja tak. Teraz postaram się przedstawić kilka argumentów, które przekonają do tego, że życie w erze informacji jest dobrodziejstwem współczesnego człowieka.
Rozpocznę swoje rozważania od najsilniejszego argumentu, którym jest fakt, że ludzie w łatwy i szybki sposób mogą dowiedzieć się co się dzieje w innym państwie, czy nawet na innym kontynencie. Łatwy i szybki sposób, ponieważ wystarczy tylko włączyć telewizor na odpowiednim kanale, lub wejść naInternet.
Kolejnym moim argumentem jest to, że gdyby nie było informacji ludzie by niczego nie wiedzieli. Nie mogliby np. uchronić się od jakiejś choroby, bo nie mieliby szczepionek lub leków.
Ostatnim już argumentem jest stwierdzenie, że człowiek bez informacji jest nikim, po prostu. Informacja jest kluczową rzeczą w XXI w. Bez niej nie byłoby niczego: szkół, sensacji medialnych i tym podobnych.
Mam nadzieję, że z mojego wywodu jasno wynika, że życie w erze informacji jest dobrodziejstwem współczesnego człowieka.