BEATA KRUPSKABajka o rycerzu i o królu1Król był stary, kudłaty jak żubr i miał małe posępneoczka. Tymimałymi, posępnymi oczkami obserwował swoją córkę, królewnę,i myślał, że powinna wyjść za mąż i przeprowadzić się do swo-jego zamku. „Miałbym wnuczęta - pomyślał król - i tak bardzobym się nie nudził. Byłbym dziadkiem, a to jest z pewnościąważniejsze, niż być królem".Tu król wzdychał boleściwie, aż zamkowe okna zachodziłymgiełką, i wyciągał z wielkiej skrzyni starą lunetę. Siadał przyoknie ze swoją lunetą i obserwował, co też jego poddani jedząna obiad. Ciekawiło go to ogromnie, bo król z racji swojego ma-jestatu jadał tylko bardzo eleganckie potrawy, co mu wcale nieodpowiadało. Wzdychał do pierogów z mięsem, gołąbków, ka-puśniaku i leniwych pierogów, a tymczasem musiał ze złotychpółmisków pałaszować żabie udka, ślimaki i tym podobne pa-skudztwa. Dlatego codziennie wydobywał ze skrzyni lunetę i pa-trzył.Aha! Tu jedzą grzybową!!! No, no... Kiedy to ja jadłemgrzybową po raz ostatni? Nawet nie pamiętam! Oho, a to co?Barszcz z uszkami. Tak, tak, chyba się nie mylę.I tak dalej.Królewna była bardzo z tego niezadowolona.- Co się ojciec wygłupia? - gderała. - Jeszcze poddani pomyślą,że ojciec głodny albo co?2.Bo jestem głodny!!! - ryczał groźnie król. - Idź, zjedz teswoje zabie udka, a ja pójdę na spacer. Może mnie ktoś zaprosina obiad.I król wylatywał z zamku, powiewając aksamitnym płaszczemi poprawiając koronę, która zawsze zsuwała mu się na lewe ucho.( muszę napisać plan wydarzeń proszę pomoże ktoś?)​
Answer

Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.