RockGirl1234
Wokulski chciał się zabić ponieważ Izabella nie chciała wyjść za niego za mąż... Wokulski próbuje zbić fortunę, bowiem tylko w ten sposób może zdobyć kobietę z wyższej warstwy społecznej. Kiedy ostatecznie ponosi miłosną klęskę, gdy okazuje się, jaka naprawdę jest jego wybranka, podejmuje próbę samobójstwa. Załamany wraca do Warszawy, porządkuje własne sprawy, a powieść kończy się sugestią jego śmierci. Straciwszy cel życia sprzedał sklep i wycofał się ze spółek handlowych. Potem zniknął w zagadkowy sposób. Być może wyjechał do profesora Geista do Paryża, popełnił samobójstwo, bądź wyjechał do Moskwy, Indii lub Chin.
62 votes Thanks 24
szpulkaa
Stanisław Wokulski wraz ze swoją narzeczoną Izabelą Łęcką oraz jej kuzynem, Kazimierzem Starskim, wyruszają pociągiem do Krakowa - w celu odwiedzenia ciotki Izy. Podczas podróży nawiązuje się flirt pomiędzy Łęcką a Starską. Swoją rozmowę prowadzą w języku angielskim, przekonani, że Stanisław nic z tego nie rozumie. Było wręcz przeciwnie - Wokulski uprzednio nauczył się tego języka, aby właśnie dowiedzieć się co mówi na jego temat Izabela. Flirtująca para opowiada o swoim długotrwałym romansie oraz zgubieniu podczas pieszczot prezentu - naszyjnika od Stanisława. Jest to przełomowy moment miłości Wokulskiego - otwiera oczy i wreszcie dostrzega prawdziwą naturę swej ukochanej: jej fałsz, egoizm oraz chęć zdobycia majątku. Pod pretekstem otrzymania ważnego telegramu wysiada na stacji w Skierniewicach. Daje znać Izabeli, że już wszystko wie - żegna się z nią po angielsku. Jest bardzo roztrzęsiony i załamany. Postanawia popełnić samobójstwo - kładzie się na torach czekając na nadjeżdżający pociąg. W ostatniej chwili ratuje go Wysocki, brat człowieka, któremu pomógł w Warszawie, pracujący na tej stacji.Stanisław mówi mu, żeby nigdy więcej nie ratował osoby chcącej odebrać sobie życie. Po nieudanym targnięciu się na swe życie powraca do Warszawy.
Straciwszy cel życia sprzedał sklep i wycofał się ze spółek handlowych. Potem zniknął w zagadkowy sposób. Być może wyjechał do profesora Geista do Paryża, popełnił samobójstwo, bądź wyjechał do Moskwy, Indii lub Chin.
Podczas podróży nawiązuje się flirt pomiędzy Łęcką a Starską. Swoją rozmowę prowadzą w języku angielskim, przekonani, że Stanisław nic z tego nie rozumie. Było wręcz przeciwnie - Wokulski uprzednio nauczył się tego języka, aby właśnie dowiedzieć się co mówi na jego temat Izabela. Flirtująca para opowiada o swoim długotrwałym romansie oraz zgubieniu podczas pieszczot prezentu - naszyjnika od Stanisława.
Jest to przełomowy moment miłości Wokulskiego - otwiera oczy i wreszcie dostrzega prawdziwą naturę swej ukochanej: jej fałsz, egoizm oraz chęć zdobycia majątku.
Pod pretekstem otrzymania ważnego telegramu wysiada na stacji w Skierniewicach. Daje znać Izabeli, że już wszystko wie - żegna się z nią po angielsku.
Jest bardzo roztrzęsiony i załamany. Postanawia popełnić samobójstwo - kładzie się na torach czekając na nadjeżdżający pociąg. W ostatniej chwili ratuje go Wysocki, brat człowieka, któremu pomógł w Warszawie, pracujący na tej stacji.Stanisław mówi mu, żeby nigdy więcej nie ratował osoby chcącej odebrać sobie życie.
Po nieudanym targnięciu się na swe życie powraca do Warszawy.