November 2018 1 211 Report
Pracownik pewnej firmy (na dzień pierwszy stycznia danego roku)
otrzymuje miesięczne wynagrodzenie zasadnicze w wysokości k złotych.
Dodatkowo co dwa miesiące uzyskuje premię w wysokości 10% miesięcznej
płacy podstawowej. Wynagrodzenie zasadnicze wzrasta co trzy miesiące o
5%. Jaką płacę uzyska pracownik po 6 miesiącach i po roku? Opisz sposób
(czyli podaj algorytm w formie opisowej) obliczenia wynagrodzenia
pracownika.

błągam!!!! Porzebuje to na dzis :)

More Questions From This User See All

Na podstawie fragmentu Makbeta odpowiedz na pytania:z gory dziekuje :)5. powolujac sie na odpowiedni fragmebnt wypowiedzi bohatera uzasadnij ze dostrzega on tylko jedna-zbrodnicza- droge do zdobycia korony7. okresl o jakim leku mowi bohater w zdaniu: dlaczegóż mi skrycieNasuwa myśli, od których strasznegoObrazu włos mi się jeży i serceMoje hartowne w kontr naturze bije?8. na podstawie dotychczasowych ustalen odpowiedz, czy makbet ma wolna wole(jest panem swego losu). odp uzasadnij]9. dowiedz, iz wlaczenie w realistyczny swiat tragedii postaci fantastycznych jest literackim sposobem na ukazanie nieuswiadomionych pragnien i lekow makbeta. rozpocznij od ustalenia czy w przepowiedniach czarownic jest cos, co nie moglo sie zrodzic w glowie makbetaBANKO Ziemia wydaje bańki tak jak woda: Mieliśmy próbę ich. Gdzież one prysły? MAKBET W powietrze. Co się zdawało cielesne, To się rozwiało jako z wiatrem oddech, Gdyby się były jedną chwilę dłużej Wstrzymały! BANKO Powiedz mi, czy rzeczywiście Było tu coś takiego, o czym mówim, Czy też, nie wiedząc o tym, spożyliśmy Owej niezdrowej rośliny, od której Zmysły durzeją? MAKBET Masz być ojcem królów. BANKO A ty sam królem. MAKBET I tanem Kawdoru. Nie także brzmiało to, cośmy słyszeli? BANKO Tak, co do joty. Któż to ku nam zdąża? Wchodzą Rosse i Angus. ROSSE Król się z najwyższą radością dowiedział O tym podwójnym zwycięstwie, Makbecie. Kiedy mu twoje osobiste starcie Z wodzem powstańczych wojsk opisywano, Zdumienie wiodło w nim spór z uwielbieniem I usta jego sypały pochwały; Lecz słów mu na nie zbrakło, gdy usłyszał, Jakeś to jeszcze w tym samym dniu, niczym Nieustraszony, bo nawet widokiem Własnego dzieła, na pobojowisku Rozbił norweskie hufce. Lotem ptaka Szła wieść za wieścią, a każdy jej goniec Podnosił twoje zasługi w obronie Praw majestatu i dodawał wątku Do chwały twego imienia. ANGUS Jesteśmy Przysłani, wodzu, żeby ci oznajmić Królewskie dzięki, żeby cię przed króla Powieść oblicze, nie żeby wypłacić Dług waleczności twojej przynależny. ROSSE Na wstęp do większych zaszczytów, Makbecie, Jakieć czekają, kazał mi król ciebie Powitać tanem Kawdoru. Cześć ci więc pod tym tytułem, cny tanie, Bo od tej pory on jest twoim. BANKO do siebie Przebóg! Więc szatan mówi prawdę? MAKBET. Kawdor żyje, Dlaczegoż w cudze szaty mnie stroicie? ROSSE Ten, co tę nazwę nosił, żyje jeszcze; Ale na życiu, którego niegodzien,Surowy cięży wyrok! Czy on w zmowie Był z Norweżczykiem, czy skrytą pomocą Wspierał przywódcę buntu, czy nareszcie Knuł z obydwoma zamach na kraj własny, Tego ja nie wiem, tylko wiem, że zdrada Stanu, wyznana i udowodniona, Upadku jego stała się przyczyną. MAKBET do siebie Glamis i Kawdor! Najważniejszej jeszcze Brakuje rzeczy. głośno Dzięki wam, panowie; na stronie do Banka Wątpiszże widzieć twe dzieci królami, Gdy ci te same usta to przyrzekły, Które nazwały mnie tanem Kawdoru? BANKO podobnież do niego Wieszczba ta, jeśli wiarę w niej położysz, Może zapalić w tobie niebezpieczną Żądzę korony. Często, przyjacielu, Narzędzia piekła prawdę nam podają, Aby nas w zgubne potem sieci wplątać; Łudzą nam duszę uczciwym pozorem, Aby nas znęcić w przepaść następstw; głośno Słówko, Mości panowie. MAKBET do siebie Dwie wróżby, będące Niby prologiem świetniejszej przyszłości, Już się sprawdziły. głośno Za trud wasz, panowie, Wdzięczny wam jestem. znowu do siebie To nadprzyrodzone Proroctwo złym być nie może, nie może Także być dobrym. Jestli złym, dlaczegóż Zapowiedziało mi wiernie godziwy Początek mego powodzenia? jestli, Przeciwnie, dobrym, dlaczegóż mi skrycie Nasuwa myśli, od których strasznego Obrazu włos mi się jeży i serce Moje hartowne w kontr naturze bije? Obecna zgroza nie tyle jest straszna, Ile okropne twory wyobraźni, Mordercze widma, bytujące dotąd Tylko w fantazji mojej, tak dalece Wstrząsają moje jestestwo, że wszystkie Męskie me władze w sen się ulatniają I to jest tylko we mnie, czego nie ma,
Answer

Recommend Questions



Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.