Potrzebna mi historia taka przygoda o duchach na 90 słów na poziomie 1 klasy gimnazjum bo inaczej dostane jedynke jak bedzie inny poziom bardzo bym prosiła po polsku i po angielsku i napisane sensownie plis prosze o szybką odpowiec
Irosa
In a small house in Phoenix are living three funny ghosts. They aren't scary but they like to doing jokes . Once day when they are playing hide-and-seek they hear that someone is opening the door . Ghosts go downstairs the most quietly that they can and they see very frightened thing. In front of them are standing big monster with pink hair. They afraid of pink so they are in panic but monster are only looking on them and laughing. They understand that this is only joke and their frend Klood are sitting in this terrible fancy drees . From that day they don't doing jokes.
W małym domu w Phoenix mieszkaja 3 smieszne duchy. nie sa straszne ale lubia robic innym zarty. pewnego dnia kiedy bawili sie w chowanego uslyszeli ze ktos otwiera drzwi. Duchy zeszly na dol najciszej jak umialy i zobaczyly straszna rzecz . przed nimi stal duzy potwor z rozowymi wlosami. oni bali sie rozowego wiec wpadli w panike ale potwor tylko na nich patrzyl i sie smial. zrozumieli ze to byl tylko zart a ich przyjaciel Klood siedzi w tym okropnym przebraniu. od tego dnia juz nie robia zartow.
1 votes Thanks 0
prymus1
Wszystko zaczęło się tak jak zawsze. Rano wstałam do szkoły, potem miałam zajęcia w szkole i oczywiście na końcu przyszłam do domu. W sobotę spotkałam się z koleżankami. Postanowiłyśmy wywoływać duchy. Wszystkie trzy byłyśmy podekscytowane. W końcu coś trzasło i zgasiło się światło. Wszyscy byli przerażeni. Lecz światło za chwilę się włączyło. Więc nie było powodów do strachu. W nocy z soboty na niedzielę wszystkie trzy obudziłyśmy się o godzinie 2:00. Byłyśmy bardzo zaniepokojone. W następną noc przydażyło się to samy. I tak przez 5 nocy. W szkole opowiadałyśmy o tym. Wreszcie stało się coś okropnego z szafy wyłaniał się przeraźliwy błysk. W następną sobotę spotkaliśmy się z powrotem u mojej koleżanki. ona opowiadała że bardzo boi się swojej szafy bo słychać z niej krzyki i widnieją błyski. Koleżanki nie słuchały. Zamknęły ją w szafie. A jak ją otworzyły to zobaczyły Martyne(bo tak miała na imię) poczochraną z czarnymi jak węgielki oczy. Wszystkie były przerażone......;/
Everything started as usual. In the morning I got up to school, then I had a seizure at school and, of course, at the end I came to the house. On Saturday I met up with her friends. Cause we decided spirits. All three, we were excited. Finally, something and to light. They were all terrified. But the light will soon be included. So there was reason to fear. In the night from Saturday to Sunday, all three at 2:00 AM. We were very worried. The next night przydażyło this samy. And so for 5 nights. The school about it. Finally, something terrible happened to the cabinet to reveal a piercing flash. The following Saturday we met up again with my colleague. she told me that it was very afraid of your wardrobe because it can be heard screaming and flashes appear. Colleagues did not hear. Closed it in the closet. And as it opened it saw Martyn (because that was her name) with black eyes like coals. All were terrified ......;/
W małym domu w Phoenix mieszkaja 3 smieszne duchy. nie sa straszne ale lubia robic innym zarty. pewnego dnia kiedy bawili sie w chowanego uslyszeli ze ktos otwiera drzwi. Duchy zeszly na dol najciszej jak umialy i zobaczyly straszna rzecz . przed nimi stal duzy potwor z rozowymi wlosami. oni bali sie rozowego wiec wpadli w panike ale potwor tylko na nich patrzyl i sie smial. zrozumieli ze to byl tylko zart a ich przyjaciel Klood siedzi w tym okropnym przebraniu. od tego dnia juz nie robia zartow.
Everything started as usual. In the morning I got up to school, then I had a seizure at school and, of course, at the end I came to the house. On Saturday I met up with her friends. Cause we decided spirits. All three, we were excited. Finally, something and to light. They were all terrified. But the light will soon be included. So there was reason to fear. In the night from Saturday to Sunday, all three at 2:00 AM. We were very worried. The next night przydażyło this samy. And so for 5 nights. The school about it. Finally, something terrible happened to the cabinet to reveal a piercing flash. The following Saturday we met up again with my colleague. she told me that it was very afraid of your wardrobe because it can be heard screaming and flashes appear. Colleagues did not hear. Closed it in the closet. And as it opened it saw Martyn (because that was her name) with black eyes like coals. All were terrified ......;/