Question

Pomocy!!! Mam poprawę z chemii. I proszę o wytłumaczenie mi o co chodzi w wiązaniach kowalencyjnym niespolaryzowanym, spolaryzowanym, kordynacyjnym i jonowym? jak je odróżnić od siebie? jak zapisać wzór kropkowy i kreskowy??? Bardzo proszęo pomoc...

Answer 1

Każde wiązanie możesz określić oblczając różnicę elektroujemności :) Liczysz elektroujemność między atomami gdzie występuje dane wiązanie.
Jeżeli różnica elektroujemności wynosi
0-0,4  wiązanie kowalencyjne niespolaryzowane, zw atomowym (może się wtorzyć między dwoma takimi samymi cząsteczkami-homojądrowe np Cl2, H2 itd; lub heterojądrowe-dwa atomy o bardzo niewielkiej różnicy elektroujemności np CH4)

0,4-1,7 wiązanie kowalencyjno-spolaryzowane ( tworzy się tylko między atomami różnych pierwiastków)

powyżej 1,7 wiązanie jonowe

we wzorach kropkowych i kreskowych oprócz wiązań pomiędzy cząsteczkami zaznaczasz ile dany atom ma elektronów walencyjnych, które nie biorą udziału w tworzeniu wiązania.

 

wiązanie koordynacyjne powstaje między atomami, które uzyskały konfigurację elektronową gazu szlachetnego i dysponuja jeszcze wolnymi parami elektronowymi, które w całości moga oddać innemu atomowi, który potrzebuje par elektronowych.

Answer 2

Żeby było łatwiej trzeba zrozumieć o co chodzi z elektroujemnością, jest to zdolność do przyciągania elektronów.

Wiemy że wiązanie polega na 'operacjach' elektronami, jeżeli wiązanie tworzą pierwiaski o dużej różnicy elektorujemności, to jeden (ten o większej) silnie przyciąga elektrony, w konsenwencji powodując przesunięcie tych elektronów do tego pierwiaska. (Elektrony znajdują się koło niego)
Jeżeli mamy dwa pierwiastki których różnica elektr. jest większa niz 1,7 np. NaCl to atom Cl 'mocnej' przyciąga do siebie elektrony niż Na jest w stanie je 'przytrzymac' konsekwencją jest wiązanie jonowe, czyli mamy aniony i kationy a związek się 'trzyma razem' dzięki przyciąganiu elektrostatycznemu, bo + i - się przyciągają.

Jeżeli różnica elektroujemności mieści się w przedziale 1,4-1,7 to atom bardziej elektroujemny nie ma tak jakby tyle siły żeby zabrać elektrony od słabiej elektorujemnego, tylko je przeciąga w swoją stornę, ale wiązanie jest tu kowalencyjne.

 

No i ostatnie to kowalekcyjne niespolaryzowane, żaden atom nie ma tyle więcej siły żeby przesunąć elektrony.

Mam nadzieję, że rozjaśniłam, można sobie też to wyobrazić jakby dwoje ludzi ciągnęło linę, gdy mają jednakowe siły to niespolaryzowane, jeżeli jeden jest silnejszy niż drugi to spolaryzowane a jeśli ciągnie dziecko i siłacz to dziecko nie jest w stanie utrzymać liny. (Lina ma być naszym wiązaniem)