Więc.. on był bardzo zadowolony kiedy go zobaczyłe/łam w piątek rano ponieważ (nie wiem co to za słowo między beacause a received, źle zeskanowane) otrzymał list.
Coś specjalnego?
Bardzo specjalnego. To było zaproszenie na przesłuchanie do Narodowego Jezzowego Zespołu Młodzieżowego.
W sprawie jego saksofonu?
Tak. A także trąbki.
Wow! To świetnie.
W każdym razie, był bardzo zadowolony, że go wybrali na przesłuchanie - przygotowywał się do tego cały weekend.
Więc dlatego nie był wczoraj w szkole. Założę się, że nieźle się denerwował.
Tak, denerwował się - szczególnie dlatego, że przesłuchanie odbyło się w Londynie. Martwił się, ponieważ nigdy wcześniej tam nie był.
(Już z tej drugiej części tłumaczenie)
Więc nie chciał się zgubić.
To prawda. Albo wsiąść do złego pociągu wracając do domu.
Szczęściarz z Nielsa! Chciałbym/łabym opuścić dzień w szkole. Jestem pewny/pewna, że w Londynie wszystko poszło dobrze.
Faktycznie, Annie, dzwoniłem/łam do niego wczoraj wieczorem, aby dowiedzieć się jak poszło, był zmartwiony.
Naprawdę martwię sie o Nielsa.
Dlaczego? Co się stało?
Więc.. on był bardzo zadowolony kiedy go zobaczyłe/łam w piątek rano ponieważ (nie wiem co to za słowo między beacause a received, źle zeskanowane) otrzymał list.
Coś specjalnego?
Bardzo specjalnego. To było zaproszenie na przesłuchanie do Narodowego Jezzowego Zespołu Młodzieżowego.
W sprawie jego saksofonu?
Tak. A także trąbki.
Wow! To świetnie.
W każdym razie, był bardzo zadowolony, że go wybrali na przesłuchanie - przygotowywał się do tego cały weekend.
Więc dlatego nie był wczoraj w szkole. Założę się, że nieźle się denerwował.
Tak, denerwował się - szczególnie dlatego, że przesłuchanie odbyło się w Londynie. Martwił się, ponieważ nigdy wcześniej tam nie był.
(Już z tej drugiej części tłumaczenie)
Więc nie chciał się zgubić.
To prawda. Albo wsiąść do złego pociągu wracając do domu.
Szczęściarz z Nielsa! Chciałbym/łabym opuścić dzień w szkole. Jestem pewny/pewna, że w Londynie wszystko poszło dobrze.
Faktycznie, Annie, dzwoniłem/łam do niego wczoraj wieczorem, aby dowiedzieć się jak poszło, był zmartwiony.
Dlaczego? Wsiadł do złego pociągu?
Nie, był zmartwiony, ponieważ...