Plis pomozcie!!! mam zrobic prezentacje multimedialna na fizyke ale cos dzieje sie z moim komputer... jakis wirus spowodowal glosne chodzenie procesora (tego wiatraczka) po wyłączeniu komputera nie moge go ponownie wlaczyc wlacza sie takie czarne tlo americian megatrends i nie chce sie dalej wlaczyc co to moze byc plis nie kasujcie mi tego! daje naj
BlackOrchid90
Jak mi ten "wiatraczek" swoją drogą ciekawa nazwa ;) za głośno chodził to tata rozkręcił komputer i wszystko tam w środku wyczyścił... wszystko się w nim grzało i sam mi się wyłączał... choc jeśli wirus to kiepska sprawa chyba najłatwiej będzie dac go do naprawy komuś kto się na tym zna...