Jacek Soplica - zdrajca czy gorący patriota? (rozprawka)
Naukowiec
Jacek Soplica jest jednym z głównych bohaterów epopei Adama Mickiewicza pod tytułem "Pan Tadeusz". Jest postacią, która pomimo zbłądzenia na drodze życiowej potrafiła odnaleźć się i wrócić na właściwą drogę. Dużo się o nim mówi i słyszy. Jest bohaterem romantycznym. Nie jest to wzorcowa postać tragiczna, zawiera bowiem w sobie wiele cech nietypowych. Biorąc pod uwagę perypetie jego życia, można zauważyć pewne elementy tragizmu bohatera. Powstaje pytanie czy Jacek Soplica jest patriotą, czy warchołem? Te i wiele innych pytań możemy postawić rozważając ten temat w rezultacie. Jacek Soplica pochodzi z zamożnego rodu szlacheckiego. Młody Jacek słyną w okolicy jako wielki paliwoda i zawadiaka. Gerwazy nazywał go kłótnikiem, wąsalem i łotrem. Mówił o jego popularności wśród szlachty litewskiej:
"(...)w istocie wiele znaczył w województwie, Bo rodzinę Sopliców miał jakby w dowództwie I trzystu ich kreskami rządził wedle woli"
Młodość Soplicy odbiega od typowego układu. Początkowo Soplica nie jest wybitną postacią, to warchoł, awanturnik i zabijaka. Hula, bawi się, bierze udział w sejmikach, zdobywa poparcie wśród drobnej szlachty i arystokracji, dzięki swojemu zuchwalstwu i skłonności do "młócenia szabelką". Jego tragedia zaczyna się w chwili zakochania się w Ewie Horeszkównie, córce bogatego Stolnika. Uczucie Jacka nie może się zrealizować w małżeństwie. Rozgoryczony i zawiedziony, zaczyna schodzić na złą drogę. Pije, awanturuje się, unieszczęśliwia żonę, z którą związał się bez miłości. Całkiem przypadkowo, powodowany złością i nagłym impulsem, zabija Stolnika. A, że działo się to podczas napadu Moskali na zamek Horeszków, obok miana zabójcy przylega do niego również hańba zdrady. Mówi o sobie:
"Imię zdrajcy przylgnęło do mnie jak dżuma. Odwracali ode mnie twarz obywatele, Uciekali ode mnie dawni przyjaciele(...)".
Zdruzgotany wyrzutami sumienia i rozpaczą po stracie ukochanej Ewy, postanawia opuścić kraj. Miano zdrajcy jest bolesne i powoduje zmianę stylu jego życia i próbę naprawienia swoich czynów. Wstępuje do zakonu i przybiera wiele mówiąc imię Robak. Ponieważ przyczyną jego zbrodni była pycha, pokutuje teraz w pokorze, pragnie swoje grzechy zmyć krwią i wierną służbą Ojczyźnie. Walczy w wojsku Napoleońskim, jest wielokrotnie ranny. Jako kwestarz pełni rolę emisariusza, przewozi tajne listy i rozkazy. Jego marzeniem staję się przygotowanie powstania na Litwie. Konspiruje wśród społeczeństwa Soplicpwa i okolicy, gromadzi fundusze i broń. Zajazd na Soplicwowo przekształca w bitwę z Moskalami. Zostaje ranny, broniąc własną piersią ostatniego z rodu Horeszków, Hrabiego. Śmierć udaremnia realizację planu powstania.
Uważam, iż Jacek Soplica nie był zdrajcą. Wierną służbę ojczyźnie w dalszym swym życiu odpokutował swą winę i grzechy swej młodości. Zdrajcą i tchórzem jest człowiek, który w chwili popełnienia błędu się do tego nie przyzna i nie zrehabilituję.
Jacek Soplica staję się bohaterem, gorącym patriotą, który dla Ojczyzny poświęcił wszystko: rodzinę, syna, brata i nazwisko. Popełnił zbrodnię, lecz odpokutował ją własnym życiem; po śmierci został w pełni zrehabilitowany. Jest to postać tragiczna, ofiarna, ale nie na miarę Antygony czy Konrada. To zwykły człowiek, który surowo osądza siebie i swoje czyny, sam wyznacza sobie wyrok. Bierze na swoje barki wielki ciężar, grzech odkupuje nie samotnym cierpieniem, ale twórczym, owocnym działaniem i dlatego w chwili śmierci urasta do roli niemal świętego. Uważam, iż Jacek Soplica to normalny człowiek, który popełnił błędy życiowe do których sam się przyznał i próbował naprawić.
Sądzę, że poświęcając najwyższą wartość człowieka - swoje życie, udało mu się zrehabilitować w oczach innych. W mojej opinii zrobił to, czego większość ludzi by na jego miejscu nie zrobiła. Dlatego nie pochwalając zachowania jego młodości, oceniam go jako człowieka wartościowego, który pomimo życiowych niepowodzeń potrafił odnaleźć w życiu i pozostawić po sobie dobre wspomnienie.
5 votes Thanks 0
adamos1234
Jacek Soplica jest jednym z głównych bohaterów epopei Adama Mickiewicza pod tytułem "Pan Tadeusz". Jest postacią, która pomimo zbłądzenia na drodze życiowej potrafiła odnaleźć się i wrócić na właściwą drogę. Dużo się o nim mówi i słyszy. Jest bohaterem romantycznym. Nie jest to wzorcowa postać tragiczna, zawiera bowiem w sobie wiele cech nietypowych. Biorąc pod uwagę perypetie jego życia, można zauważyć pewne elementy tragizmu bohatera
Jacek Soplica pochodzi z zamożnego rodu szlacheckiego. Młody Jacek słyną w okolicy jako wielki paliwoda i zawadiaka. Gerwazy nazywał go kłótnikiem, wąsalem i łotrem. Mówił o jego popularności wśród szlachty litewskiej:
"(...)w istocie wiele znaczył w województwie, Bo rodzinę Sopliców miał jakby w dowództwie I trzystu ich kreskami rządził wedle woli"
Młodość Soplicy odbiega od typowego układu. Początkowo Soplica nie jest wybitną postacią, to warchoł, awanturnik i zabijaka. Hula, bawi się, bierze udział w sejmikach, zdobywa poparcie wśród drobnej szlachty i arystokracji, dzięki swojemu zuchwalstwu i skłonności do "młócenia szabelką". Jego tragedia zaczyna się w chwili zakochania się w Ewie Horeszkównie, córce bogatego Stolnika. Uczucie Jacka nie może się zrealizować w małżeństwie. Rozgoryczony i zawiedziony, zaczyna schodzić na złą drogę. Pije, awanturuje się, unieszczęśliwia żonę, z którą związał się bez miłości. Całkiem przypadkowo, powodowany złością i nagłym impulsem, zabija Stolnika. A, że działo się to podczas napadu Moskali na zamek Horeszków, obok miana zabójcy przylega do niego również hańba zdrady. Mówi o sobie:
"Imię zdrajcy przylgnęło do mnie jak dżuma. Odwracali ode mnie twarz obywatele, Uciekali ode mnie dawni przyjaciele(...)".
Zdruzgotany wyrzutami sumienia i rozpaczą po stracie ukochanej Ewy, postanawia opuścić kraj. Miano zdrajcy jest bolesne i powoduje zmianę stylu jego życia i próbę naprawienia swoich czynów. Wstępuje do zakonu i przybiera wiele mówiąc imię Robak. Ponieważ przyczyną jego zbrodni była pycha, pokutuje teraz w pokorze, pragnie swoje grzechy zmyć krwią i wierną służbą Ojczyźnie. Walczy w wojsku Napoleońskim, jest wielokrotnie ranny. Jako kwestarz pełni rolę emisariusza, przewozi tajne listy i rozkazy. Jego marzeniem staję się przygotowanie powstania na Litwie. Konspiruje wśród społeczeństwa Soplicpwa i okolicy, gromadzi fundusze i broń. Zajazd na Soplicwowo przekształca w bitwę z Moskalami. Zostaje ranny, broniąc własną piersią ostatniego z rodu Horeszków, Hrabiego. Śmierć udaremnia realizację planu powstania.
Uważam, iż Jacek Soplica nie był zdrajcą. Wierną służbę ojczyźnie w dalszym swym życiu odpokutował swą winę i grzechy swej młodości. Zdrajcą i tchórzem jest człowiek, który w chwili popełnienia błędu się do tego nie przyzna i nie zrehabilituję.
Jacek Soplica staję się bohaterem, gorącym patriotą, który dla Ojczyzny poświęcił wszystko: rodzinę, syna, brata i nazwisko. Popełnił zbrodnię, lecz odpokutował ją własnym życiem; po śmierci został w pełni zrehabilitowany. Jest to postać tragiczna, ofiarna, ale nie na miarę Antygony czy Konrada. To zwykły człowiek, który surowo osądza siebie i swoje czyny, sam wyznacza sobie wyrok. Bierze na swoje barki wielki ciężar, grzech odkupuje nie samotnym cierpieniem, ale twórczym, owocnym działaniem i dlatego w chwili śmierci urasta do roli niemal świętego. Uważam, iż Jacek Soplica to normalny człowiek, który popełnił błędy życiowe do których sam się przyznał i próbował naprawić.
Sądzę, że poświęcając najwyższą wartość człowieka - swoje życie, udało mu się zrehabilitować w oczach innych. W mojej opinii zrobił to, czego większość ludzi by na jego miejscu nie zrobiła. Dlatego nie pochwalając zachowania jego młodości, oceniam go jako człowieka wartościowego, który pomimo życiowych niepowodzeń potrafił odnaleźć w życiu i pozostawić po sobie dobre wspomnienie.